Chora Aleksa.

Pamiętajmy, że leczyć powinien lekarz. Porady udzielane na forum to tylko dodatkowa pomoc.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

snape
Posty: 1
Rejestracja: wt gru 30, 2008 15:46
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Szarogłowa
Lokalizacja: Katowice

Chora Aleksa.

#1

Post autor: snape » ndz lut 22, 2009 01:38

Mam problem. Nie umiem znaleźć tego temtu, wiec zakładam. Moja Papuga ostatnio je duzo owocow (ogorek, pomarancz, pomidor) i do tego słonecznik. Dzisiaj zauważyłem, że wydala płynne odchody o zielonej barwie i martwię się, bo chyba jest coś nie tak. Zarówno barwa jak i rzadkość odchodów.
Proszę o porady, co zrobić, żeby wyleczyć moją papugę :(

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2

Post autor: Krysia- » ndz lut 22, 2009 05:28


Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#3

Post autor: wojtek » ndz lut 22, 2009 07:24

Skoro zjada dużo zielonek to tak będzie. Odstaw na dzień zielonki i zobaczysz.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#4

Post autor: JC » ndz lut 22, 2009 09:31

Skąd masz te owoce :?: Ja kilka lat temu miałem 5 par katarzynek. Dwie pary uwielbiały marchew, a 3 jadły w niewielkich ilościach. Do czasu jak karmiłem marchewką ze swojego ogródka było ok. Ale gdzieś w lutym mi się skończyła. Zacząłem karmić "sklepową". No i po kilkudziesięciu dniach karmienia "nową marchewka" - padły, łącznie z młodymi które wtedy miały.

sajga
Posty: 89
Rejestracja: sob lis 10, 2007 22:04
Ptaki które hoduję: aleksandretty ob., modrolotki,faliste, nimfy,gołąbki egzotyczne
Lokalizacja: wielkopolska

#5

Post autor: sajga » wt lut 24, 2009 13:04

Rośliny , a szczególnie marchew mają zdolności magazynowania azotanów pochodzących z nawożenia. Te azotany zjadane z marchwią gromadzą się w organiźmie i przekształcają w azotyny , które są szkodliwe , a w dużych ilościach zabójcze . Niszczą m in. hemoglobinę.Odradzam karmienie marchwią o niewiadomym pochodzeniu, a szczególnie z gospodarstw gdzie stosowane są wysokie dawki azotu.
sajga

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie aleksandrett i opieka nad nim”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości