PAPUGI FORUM

Nie wiem co sie dzieje ale moja Nimfa któraś samica złożyła jajko na ziemi w wolierze ale mają budki jeszcze 2 wolne.Co wy o tym myślicie??Co jej sie stało

a moze wypadalo z budki jak sie krzatala w niej

No nie wiem może ale nie powinno jej sie zdarzyć takie coś bo ma dużą wysokość do wejścia/wyjścia z budki.Pozdro

Samo jajko nie wypadło. Czasami tak jest że samicy" zniesie się " jajko poza budką i to nie tylko u młodych, niedoświadczonych samic ale i u starszych. Pozdrawiam

Już zbrałem to jajko wczoraj i załważyłem że samica już szuka sobie budki z samcem (chyba znalazły )

jest to tez mozliwe ze w nocy zniosla na ziemi bo niemogla trafic do budki legowej ja mialem takie przypadki ze gubily jajka lub niosly na podlodze w nocy ale wzielem zapalilem na noc mala lampke i juz niemam z tym klopotow bo ptak moze sie nieraz w nocy sploszyc i moze nietrafic do budki legowej i zawsze wkrecam na noc 25V zarowke i niemam z tym problemu w czasie legow ptaki maja dostep do jedzenia w nocy bo jest widno

No może i masz racje ale z jednym się nie zgodze bo papugi w nocy powinny mieć ciemno i spać odpoczywać po to mają dzień żeby sobie latały albo sobą się powinny zająć i nie powinny mieć światła włączonego na noc Bartek nie rób tego.

Swiatło przyciemnione nie tylko można ale nalezy stosować. Ptakom to nie szkodzi, a zapobiega szeregu nieszczęściom, jak rozbicie się odruty woliery, zaziębienie jajek i innym.

Cześć nimfa mojego męża zniosła 3 jajka. Na dnie klatki nie w budce i siedzi na nich ,juz ponad tydzień ale sama. Samiec wcale nie chce a gdy podchodzi do niej blizej to go dziobie. Czy ona da rade sama wysiedziec te jajka, boje się by nie zdechła.Dodam ze schodzi z nich aby sie tylko na jeść na pić iznowu siada.

Zdarzają się samce które olewają obowiązki ojcowskie, nie zmusisz samca do wysiadywania. Widocznie nie chce siedzieć w takim miejscu. Musisz podjąć decyzję, czy pozwoisz samiczce samej zając się maluchami. W dodatku nie wiadomo czy jajka są zalężone, jezeli nie to po kłopocie, za jakiś czas samiczka je zostawi.

Witam,
Od niecałych dwóch lat mam papużkę nimfę. Gdy przyszła do mojego domu miała podobno 2 miesiące. O jej płci dowiedziałam się po tym, jak zaczęła znosić jajka. Od jakiegoś czasu znosiła je bez przerwy. Doradzono nam, żeby przyprowadzić jej towarzystwo. W ten sposób od 2 tygodni ma nowego "kolegę". Początki były średnie, ale widać, ze już się do siebie przekonały. Do tego kupiliśmy i zamontowaliśmy jej budkę lęgową. Jednak ona wciąż znosi jajka na dnie klatki, w budce raczej nigdy nie była. Zastanawiam się dlatego, czy to kwestia czasu, żeby zaczęła z niej korzystać do znoszenia i wysiadywania? Czy jakoś ją zachęcić do wejścia tam? Niestety nie znam się za dobrze na papugach
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Witaj na forum
Samiec jako pierwszy zajmie budkę i będzie nawoływał tam samicę. To tylko kwestia czasu 2 tygodnie to za mało. Muszą się polubić, zacząć się karmić. Pomału czekaj, będzie dobrze.

zim, Radzę przeczytac temat o pierwszych lęgach http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=2619
A tu http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic ... 5290#45290 dowiesz się o budkach.

witam mam dwie aleksy siedza w jednej kladce nie widać żeby się kopulowaly ale sa jajka które samica sklada na dnie kladki wlozylem je do budki ale zadno nie jest zainteresowane tymi jajkami ani za bardzo sobą co robic mieliście takie problemy samica 4 lata samiec około 2 co robic ??????

Może dajesz za mało jedzenia, w sensie jakościowym, nie myślę tu o ilości i instynktownie wyczuwają, że młodych nie odchowają.

nie no dostja warzywa owoce kielki jajko na twardo co dwa dni wiec wszystko w normie kolejne odpowiedzi proszę

A kiedy założyłeś im budkę lęgową? I czy jest założona w klatce?

witam wojtku budke zalozylem ponad miesiąc temu budka jest zalozona na zewnątrz klatki tzn zdjelem jedne drzwiczki wlot dopasowałem do umożliwienia im wejścia budka robiona tak jak mowiliscie mi na forum samiec tak jak by się jej bal ulega jej przy miskach i te jajka mnie ciekawią czemu nie w budie i siadac na nie niechce masakra
a może to wina ze dostają swierze gałązki drzew jabłoni brzozy jerzyny do gryzienia rozlupuja je na drobne kawałki

Nie , to nie wina gałązek, dobrze ze je podajesz. Myślę że samiec jest jeszcze za młody i jak na razie nie wykazuje zainteresowania budką. Z tych jajek co już zniosła samica i tak nic nie będzie. Musisz czekać cierpliwie na drugie podejście ptaków do lęgu. Budki nie zdejmuj niech wisi cały czas.

dziekuje wojtku będę obserwowal ptaki i czekal caly czas samiec ma obroze jeszcze może nie do końca rozwinieta a może jeszcze jest zahamowany bo na początku dostawal wpierdziel od samicy poza klatka i teraz taki do nie nie bardzo ufny ale czas pokaze co będzie mam nadzieje ze dopasują się razem ze sobą bo juzniemam koncepcj co robic