PAPUGI FORUM

Mam parkę nimf, wyglądają na szczęsliwe. Mają dużą klatkę są wypuszczane na loty prawie codziennie, wyglądają zdrowo, jedzą warzywa, owoce, mają sepię. Jednak od pewnego czasu samiec gubi pióra ogona...
Myślałam na początku, że to pierzenie, ale coraz to kolejne pióro było wpół złamane aż odpadło.
Dzisiaj stracił ostatnie dwa pióra, proces gubienia trwa jakiś miesiąc.
Pozostały mu ułamane kikuty piór i brak ogona...
Nie zauważyłam żeby samica go atakowała ani żeby sam sie skubał.
Połamane pióra uniemożliwiają wzrost nowych, ostatnie piórka były połamane aż w trzech miejscach.
Reszta piór jest w porządku, tylko na ogonie jest problem.
Co powinnam zrobić w takiej sytuacji?

izamis4 pisze:tylko na ogonie jest problem.

Za blisko siatki masz żerdki umieszczone.

Ale samiczka ma ogonek cały... Możliwe że on ma po prostu słabsze pióra?
Problem w tym co teraz zrobić z tymi kawałkami piór które zostały a nie nadają się do niczego i uniemożliwiają wzrost nowych piór.
Mogę je usunąć czy czekać aż naturalnie wypadną?

Żerdki już poprawiłam.

izamis4 pisze:Mogę je usunąć czy czekać aż naturalnie wypadną?

Jezeli bedziesz usuwał to pojedyńczo w odstępach tygodniowych, ale wtedy samiec będzie nie ufny do Ciebie. Najlepiej zostaw i poczekaj aż same wypadną.

Nieufność u oswojonego ptaka? trwa tylko kilka minut :) Każdy z moich ptaków miał kiedyś usuwane pióro lub pióra połamane lub podcięte i żaden z ptaków nie jest do mnie nieufny. Tak sami z zastrzykami czy jakimiś urazami kiedy ptak myśli że robimy mu krzywdę a to dla jego dobra.Ptaki mają krótką pamięć większość :) Jestem zdania ze jak ptak ma nie latać do kolejnego pierzenia co czasem może trwać nawet 2 lata to mniejszym złem niż zanikmięśni jest chwilowy naprawdę chwilowy bólzwiązany z usunięciem połamanych lub uszkodzonych piór. To nie jest po to by ptak ładnie wyglądał bo kiedyś jakaś pani zarzuciła mi że chcę by ptaki były perfekcyjneto kwestia zdrowia i prawidłwego funkcjonowania ptaka - jego mięśni u nie latającego ptaka zanik lub osłabienie mięśni następują bardzo szybko szczególnie u młodych ptakó może to spowodować poważne następstwa.

nimfa bez ogona albo z połamanymi sterówkami może bez problemów latać, więc nie może być mowy o zaniku mięśni. lepiej zostawić ptaka w spokoju i czekać aż złamane sterówki same wypadną

Zbychu z połamanymi sterówkami owszem z lotkami niebardzo, bez wszystkich sterówek moze się rozbijać - tak na marginesie sterówki są wogonie w skrzydłach sa lotki ;)