Strona 1 z 1

PROBLEM Z SAMCEM PRZY ROZMNAŻANIU :(

: ndz maja 06, 2012 11:56
autor: Baśka
Witam,bardzo chciałabym rozmnożyć moje nimfy,dobrze się odżywiają,mieszkają w domowej wolierze i dużo latają...

Niestety,po raz drugi(bo prubuję 2 raz) sytuacja się powtarza.

Samiec stał się agresywny.Siedzi w budce,obgryzuje ją intensywnie,a gdy widzi samicę w pobliżu odgania ją,tak samo ja gdy podchodzę-jest agresywny, uderza dziobem w żerdzie i prubuje gryźć.

Nie mam pojęcia,co z tym zrobić,czy coś z tego będzie...Jest mi przykro,bo bardzo zależałoby mi na powiększeniu stadka.

: ndz maja 06, 2012 15:14
autor: Al
Baśka, Budka z kartonu to nie jest budka, to zabawka do rozwalenia, samiec nie chce dzielic się zabawką

Re: PROBLEM Z SAMCEM PRZY ROZMNAŻANIU :(

: ndz maja 06, 2012 16:11
autor: aklorek
Baśka pisze:Witam,bardzo chciałabym rozmnożyć moje nimfy,dobrze się odżywiają,mieszkają w domowej wolierze i dużo latają...

Niestety,po raz drugi(bo prubuję 2 raz) sytuacja się powtarza.

Samiec stał się agresywny.Siedzi w budce,obgryzuje ją intensywnie,a gdy widzi samicę w pobliżu odgania ją,tak samo ja gdy podchodzę-jest agresywny, uderza dziobem w żerdzie i prubuje gryźć.

Nie mam pojęcia,co z tym zrobić,czy coś z tego będzie...Jest mi przykro,bo bardzo zależałoby mi na powiększeniu stadka.


Jeżeli samiec jest agresywny wobec samicy podczas okresu teoretycznie lęgowego może to świadczyć o tym że nie chce tej samicy lub co gorsza to nie samica?
Czy jesteś pewna że to np. nie są dwa samce?

Bo jak twierdzisz próbujesz skojarzyć je już drugi sezon.

: ndz maja 06, 2012 17:27
autor: Al
Baśka, Nie rozumiem, na każdym forum co innego piszesz, tutaj sugerujesz, że już raz próbowałaś mieć lęgi, a na innym piszesz, że już raz dałaś im kartonik i samiec go rozwalił

chociaż tego nie powinno się robić zacytuje to co napisałaś na innym forum

Witam.Na wstępie poinformuję iż nie chciałam nigdy rozmnażać Nimf.
Jednak parokrotnie parzyły się i mimo wszystko nigdy jajek nie było.
Nie wkładałam budki,jednak to przecież nie ma znaczenia-skoro doszło do zapłodnienia,powinny być i jajka chociażby stłuczone na dnie woliery.

Czy da się to jakoś logicznie wyjaśnić?

Tym bardziej iż bardzo zapragnęłam powiększyć ptasie stadko i włożyć im budkę...

: ndz maja 06, 2012 20:16
autor: Baśka
aklorek pisze:Jeżeli samiec jest agresywny wobec samicy podczas okresu teoretycznie lęgowego może to świadczyć o tym że nie chce tej samicy lub co gorsza to nie samica?
Czy jesteś pewna że to np. nie są dwa samce?



Wyślę Ci zdjęcie papug w PW. To jest samica. Czy wśród papug występuje homoseksualizm?Tego nie wiem...Dążę do tego,iż one raz na jakiś czas parzą się BEZ BUDKI.

Zanim włożyłam tą budkę samiec zawsze był miły sla samicy,to ona prędzej strzeli go w łeb...


Baśka, Nie rozumiem, na każdym forum co innego piszesz, tutaj sugerujesz, że już raz próbowałaś mieć lęgi, a na innym piszesz, że już raz dałaś im kartonik i samiec go rozwalił


A przepraszam jakie to ma znaczenie?Czego się człowieku czepiasz?

Napisałam że nie chciałam rozmnażać nimf,lecz raz spróbowałam z czystej ciekawości i włożyłam im kartonową budkę...Ehh.

: ndz maja 06, 2012 20:29
autor: Karolina_PNGR
TAk, dwie papugi tej samej płci też mogą tworzyć parę. Moi panowie mimo, że maja towarzystwo samiczek bardzo często się miziaja, karmią, czyszczą a czasem dochodzi miedzy nimi do kopulacji.

Budkę kup im drewnianą jeśli chcesz lęgi, bo kartonowa zostanie zniszczona. Drewniną budkę moje samiczki też obdziobały.

: pn maja 07, 2012 16:47
autor: Al
Baśka, Czepiam się :mrgreen: jak chcesz rady to pisz prawdę , pół prawda zaciemnia obraz sytuacji i rady mogą być błedne i nie rozwiążą Twojego problemu.

: pn maja 07, 2012 17:52
autor: haaszek
Papugi często kopulują i wcale nie musi być od razu z tego jajek. Jak ludzie.