Strona 1 z 3

Młode nimfy.

: wt lut 15, 2011 10:18
autor: Greckzeth
Witam!
Moja para nimf wzięła się niedawno za lęgi.Wczoraj samiczka zniosła 4 jajko,może jutro doniesie 5.I teraz chciałbym zapytać się was jak to jest z tym wyciąganiem młodych nimf z budki(jeśli oczywiście coś z tych lęgów wyjdzie)?Absolutnie nie zamierzam ich karmić ręcznie bo to jest bezsensu, dokarmiać też nie,ale słyszałem,że młode nimfy można wyciągać z budki kilka razy dziennie na 10-20 min,mówić do nich,głaskać itd,aby młode nimfy po wyjściu z budki nie bały się ludzi.
Ale przecież często hodowcy piszą,aby jak najmniej zaglądać do budki po wykluciu się młodych bo rodzice mogą przestać je karmić i będzie problem.Czy u nimf takie wyciągnie młodych jest dozwolone?Jeśli tak to ilu dniowe nimfy można już powoli wyciągać?

Pozdrawiam!

: wt lut 15, 2011 15:08
autor: wojtek
Jak reagują na podgladanie jajek?
Kiedy sprawdzasz? Jak są w budce, czy jak wyjdą?
Czy pilnie wysiadują?

: wt lut 15, 2011 15:13
autor: Al
Greckzeth, Wystarczy kilka minut, 20 to stanowczo za długo, rodzice robią się wtedy bardzo niespokojni.Tak jak napisał wojtek, wszystko zależy od rekacji rodzicow.
W zasadzie nie wyjmujemy takich małych na których rodzice siedzą bez przerwy. gdy zaczynają maluchy w budce zostawać same, wtedy mozna je wyciągać na chwilkę.

: wt lut 15, 2011 15:54
autor: Greckzeth
Ogólnie nic nie robią jak zaglądnę do budki podczas gdy jedzą(chociaż rzadko się tak zdarza żeby któryś rodzić nie był w budce,jeśli już to trwa to chwile i zaraz znowu ogrzewa jajka).Nie podglądam jajek gdy któraś papuga je wysiaduje bo nie chce ich stresować.Samiczka wychodzi z budki jak coś robię koło klatki,np. jak daje jedzonko z rana to wyskakuje i syczy, a tak to siedzą jak należy na zmianę.Samiczka była oswojona przed lęgami,samczyk nie.

: wt lut 15, 2011 16:10
autor: wojtek
Al pisze:gdy zaczynają maluchy w budce zostawać same, wtedy mozna je wyciągać na chwilkę.

Nie możesz pachnieć żadnymi zapachami i perfumami. Rączki czyste. Wyjmuj pojedynczo.

: wt lut 15, 2011 16:15
autor: Greckzeth
Dzięki za dobre rady.Swoją drogą nie ma co dyskutować o młodych bo to 1 lęg mojej pary także nic nie wiadomo.

: sob mar 05, 2011 09:47
autor: Greckzeth
Witam po raz drugi!
Co się dzieje z moimi nimfami? Pisklaki u moich nimfy wykluwały się jak trzeba,co 2 dni kolejny aż z ostatniego jajka wykluł się 4 pisklak.Jak nimfy miały jeszcze w budce 3 pisklaki to w dzień zeszły z nich i tak biegały po klatce dziwnie,w dół i w górę lub po żerdce tam i z powrotem. Po około 15 minutach poszły do młodych i karmiły je i już z nimi siedziały cały dzień i noc. Dziś to samo,jak spałem to słyszałem jak je karmią a gdy wstałem około 9 lub lekko po 9 to już na nich nie siedziały i dalej tak latały po klatce dziwnie i tak skrzeczały jakby były czymś zainteresowane,dopiero przed sekundą samiczka poszła do budki i zaczęła je karmić.No nie mam pojęcia co się dzieje.
Patrzyłem kilka min temu do budki,zanim samiczka tam weszła i wszystkie młode mają pełne wola. Czy coś złego się dzieje? Dlaczego nimfy coraz częściej zostawiają je same ? Dodam,że najstarsze młode ma 6 dni,najmłodsze wykluło się wczoraj wieczorem.

Poniżej fotka :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e0 ... 91787.html

: sob mar 05, 2011 10:02
autor: glizda177
może cos je denerwuje w obrębie klatki ? masz coś nowego w pokoju? nimfy czasem schodza z młodych ale to jest sporadyczne w przypadku mojej mamuśki nimfy,, Zazwyczaj rodzice zostawiaja maluchy jak już są cześciowo opierzone .

: sob mar 05, 2011 10:08
autor: Greckzeth
Nowego chyba raczej nic,to,że mam w pokoju 2 pary zeberek,5 kanarków, to raczej nic nowego bo są tu długo,jeszcze przed założeniem nimfom budki te ptaki tu były więc to ich nie denerwuje.Nie mam pojęcia co się dzieje,przed chwilą samiczka karmiła młode,później pomógł jej samczyk,później sam samczyk i znowu są poza klatką.O co chodzi?

: sob mar 05, 2011 10:26
autor: glizda177
nie przejmuj sie w domu jest ciepło jak nawet wychodzą nie przeziembią chyba maluchów .

: sob mar 05, 2011 10:41
autor: Greckzeth
Teraz od 10 min samiczka znowu siedzi na młodych,może to przez to,że przez okno bije słońce i jakoś to na nie wpływa,no nie wiem.

: sob mar 05, 2011 10:45
autor: glizda177
tak to może być powód ptaki "głupieja jak widza słońce " opalają się bawią świrują to może być powód no i to że jednak sa w klatce i maja ograniczona przestrzeń ..

: sob mar 05, 2011 10:56
autor: Greckzeth
To właśnie tak wygląda,jakby chciały wyjść na słońce itd,bo jak jest ponury dzień to przeważnie ptaki siedzą w miejscu i nie skaczą,nie są takie żywe.

: sob mar 05, 2011 10:59
autor: GoldAngelo
Gratuluje przychówku. Nimfy mają stały dostęp do wody, w której mogą się wykąpać i w razie potrzeby zwiększyć wilgotność przy pisklętach?

: sob mar 05, 2011 11:08
autor: Greckzeth
Dzięki ;)Nie,jedynie poidełko,nie mam specjalnego basenu dla nimf.Może to być zakrętka od słoika?Taka,która zmieści się do klatki?

: sob mar 05, 2011 11:37
autor: glizda177
oj to jakiej wielkosci jest klatka ze nie zmieści się np. talerz do zupy...

: sob mar 05, 2011 12:58
autor: Greckzeth
Zmieści się talerz,ale nie wejdzie przez drzwiczki bo za duże nie są.

: sob mar 05, 2011 13:42
autor: Al
Ale nie każda nimfa się kąpie.Poziom wilgotności jest ważny w czasie inkubacji jaj.Gdy są młode to podnoszenie wilgotności w budce jest niepotrzebne.

: sob mar 05, 2011 14:22
autor: Greckzeth
Wiele razy dawałem moim nimfą wodę w talerzu na zupę lup płaskim i ani razu się nie kąpały.Podczas wysiadywania jaj samczyk raz pluskał się w poidełku.

: sob mar 05, 2011 18:51
autor: Greckzeth
Nie wiem czy da się tu jakoś łączyć posty...
Mam problem,bo od kilku dni moja samiczka ma dziwne odchody.Nawet nie wiem czy można to tak nazwać bo tej kupki prawie nie widać tylko gazeta jest mokra i takie rzadkie odchody na niej,kiedyś miała podobnie ale przez 1,max 2 dni i przechodziło.Wiecie może jak mogę jej pomóc aby nie zrobić krzywdy młodym?