jajko u nimfy

[michal2906]

witam wszystkich, posiadam od dwóch lat parkę nimf. Jakiś czas temu samica zniosła jajko, i tylko jedno, a minęło dwa tygodnie. Sprawa wygląda tak, tylko samiec wysiaduje jajko, samica nie, od czasu do czasu coś tam do siebie świergoczą, samica wchodzi do budki coś tam poprawia i zaraz wychodzi, a samiec twardo wysiaduje jajko. dodam że jajko raczej nie jest puste pn zauważyłem w nim żyłki czyli coś tam się dzieje. czy jest mała szansa że coś z tego będzie?

[Al]

To samiec wysiaduje w czasie dnia,samiczka siedzi na jajku w nocy.

[michal2906]

samica w nocy nie wysiaduje, tylko od czasu do czasu wchodzi do budki i zaraz wychodzi.

[Al]

michal2906, To znaczy,że w nocy oba ptaki sa na zew. budki ?

[michal2906]

tak

[Al]

To wywal to jajko, nic z niego nie będzie

[michal2906]

taka szkoda, kiedyś za pierwszym razem samica złożyła 3 jajka i był porządek, papugi robiły co miały robić a potem te jajka odrzuciły( raczej ta moja samica) , po paru miesiącach jedno jajko, z początku samic je wysiadywała i znów odrzuciła. pozostaje czekać na kolejny lęg a w tedy może. dziękuje za pomoc:) mam pytanie kiedy najcześciej składają jaja?

[Krysia-]

michal2906, Ty daj ptakom odpocząć do wiosny, zabierz budkę, urozmaić pożywienie, wypuszczaj na loty, zadbaj o jakieś zabawki by ptaki się nie nudziły, wystawiaj na słońce (ale nie upał czy przeciąg)
Nic na siłę bo do niczego to nie doprowadzi.
Z wiosną zmień budkę bo ta, którą masz, może ptakom nie odpowiadać skoro samiczka nie chce wysiadywać.
Poprzez swoją obserwację zdaj się na ptasi instynkt rozrodczy a wtedy powinno się udać. Wiem że chcesz mieć młode ale to ptaki muszą je chcieć . Ty tylko musisz zapewnić odpowiednie warunki i żywienie.

[michal2906]

moje papużki mają wszystko co trzeba, regularne i zdrowe żywienie, częste loty itd. Może jednak przyjdzie mi czekać do wiosny.
dziś wróciłem do domu i widzę że samiczka przypomniała sobie o wysiadywaniu chociaż i tak za póżno, aha i jeszcze zrobiłem fotkę jajku i na dole coś widać, co to oznacza?

[misia458]

michal2906, to bardzo dobrze że papugi są odpowiednio żywione. Jednak takie znoszenie jajek i wysiadywanie jest bardzo wyczerpujące dla ich organizmu. Papużki muszą mieć czas na zregenerowanie się organizmu.
Posłuchaj jak radzi Krysia-,

[michal2906]

dobrze zrobię jak radzicie, a co myślicie o tym jajku na zdjęciu? bo chciałbym wiedzieć z ciekawości.

[leosia1]

Witam wszystkich. Moja nimfa jest z nami od 2,5 miesięcy kupujac ja powiedziano nam ze ma ok 1 roku natomiast na obrączce widzę "15"wiec przypuszczam ze jest z 2015 roku. Ale moje pytanie dotyczy innej sprawy natomiast kupując papugę myśleliśmy że to samiec a teraz papuga dziwnie sie napina i wyczuwamy u niej jajko wiec pewnie mamy samiczke. Tylko teraz nie wiem co dalej z jajkiem czy jest jakaś szansa że ono nie jest puste? Jak dalej postępować z moją nimfą proszę o pomoc

[Rozalka:)]

Jeżeli jest to Twoja jedyna nimfa i gdyby faktycznie zniosła jajko to na pewno będzie puste, bo już wystarczająco długo jest u Ciebie(przynajmniej tak mi się wydaje), żeby nie była już wcześniej zapłodniona

[leosia1]

Dziekuje za odpowiedz. Moja papużka juz tydzień tak wypręża odbyt i nie pozwala w tych momentach podejść do siebie, jajeczka narazie niema ale zgrubienie miedzy nóżkami jest widoczne gołym okiem, jest energiczna lata po mieszkaniu nawet szybciej niż zwykle, mam nadzieje że wszystko będzie ok. A kiedy pojawi się jajko to czy lepiej zostawić jej na jakiś czas, czy zabrać odrazu?

[Al]

gdyby to bylo jajko to by je dawno zniosła a gdyby to bylo zaparcie jajka to ptak by juz nie żył

[leosia1]

Właśnie zastanawiam się co jest grane jajka nie ma trwa to już ponad tydzień ptaszek jest żywotny ale w dalszym ciągu siada w koncie klatki unosi ogon w gorę napusza się i jest zdenerwowany gdy się do niego podchodzi, dodatkowo zauważyłam że odbyt się "otwiera". Nie wiem co robić? czy to normalne zachowanie, minie?

[Al]

napusza sie i podnosi ogon ? to zachęcenie do kopulacji, chłopa jej trzeba

[leosia1]

Dzis moja nimfa zniosła jajko po około 2 tygodniach napinania sie. Teraz już wiem napewno że to nie samiec a samiczka, mam nadzieje ze choć trochę bedzie nam gwizdać melodie.

[Al]

nie licz na to za bardzo,