Strona 1 z 2

Druga Aleksandretta w domu

: śr cze 04, 2008 18:40
autor: Siwy
Witam serdecznie.Stało sie kupiłem żółtego samca dla mojej aleksy teraz mam pytanie na razie postawiłem go w drugiej klatce obok jak długo mam czekać aby samca wpuścić do klatki gdzie jest samica.Na razie co zauważyłem to Samica jak on podchodzi do niej to wali dziobem w klatkę.Proszę o jak najwięcej porad aby nic nie zepsuć.Dodam że samiec jest mlody ma dopiero dwa lata


Obrazek

: śr cze 04, 2008 23:39
autor: Pietr
Witaj Poznaniaku :mrgreen:
obserwuj je narazie, daj sie im ze soba zapoznac przez kraty :mrgreen:
potem na spokojnie wypusc je razem na loty i zobaczymy...
narazie niech sie ze soba oswoja....
czy nowy przybysz jest przyzwyczajony do towarzystwa innych papug :?:
moje na poczatku jak jedna z nich byla jeszcze w klatce to tez sie "atakowaly"...
teraz jest ok, nie kochaja sie jeszcze ,ale jest ok :mrgreen:

Pozdrawiam
Piotr

: czw cze 05, 2008 08:39
autor: Siwy
Witam witam :) .Jest na pewno przyzwyczajony do innych papug.Jedno co mnie martwi to nie ma na jednym skrzydełku lotek nie wiem czy mu wypadły czy celowo mu je usunięto :evil: .Co mnie na pewno cieszy to to że samczyk widać że jest oswojony widział jak bawię sie z Moją aleksą i też już próbował podejść do mnie w klatce ale jeszcze sie nie przekonał.
Pozostaje tylko czekać i obserwować mam nadzieje że bedzie wszystko oki

: czw cze 05, 2008 09:23
autor: Pietr
nie ma wszystkich tych lotek :?: czy moze sie pierzy... :?:
skad Ty go masz w takim razie :?:

Pozdrawiam
Piotr

: czw cze 05, 2008 10:10
autor: Siwy
Z tego co widać to na pewno sie pierzy bo jest taki nastroszony wiec może mu te lotki wypadły.Tylko dziwi mnie to że tylko z jednego skrzydełka . A kupiłem go od takiej starszej pani ma kilka ptaków ale widać że dba o nie

Zrobiłem zdjęcie jego jak wygląda

Obrazek

: czw cze 05, 2008 13:25
autor: Figa
A nie jest on chory, bo nie wygląda mi najlepiej :-?

: czw cze 05, 2008 15:00
autor: Siwy
Hmm kobieta zapewniała mnie ze nie jest chory tylko jest w trakcie pierzenia.Kupiłem dzisiaj wszystkie witaminy oraz mikroelementy
Mineral plus V oraz Vitamin plus V.
Nawet nie zachowuje sie jak chory je i pije.Co mogłbym jeszcze zrobic aby okreslic czy faktycznie mu cos jest?

: czw cze 05, 2008 15:59
autor: Anka
Siwy - myślę, ze odrobinę czasu potrzeba. Poobserwuj papuzkę. Jest w nowym miejscu moze się troszkę stroszyć, stąd wrazenie ze coś nie tak z piórkami :-) Ale moze fachowcy posiadający aleksy lepiej się wypowiedzą odemnie .

: czw cze 05, 2008 16:00
autor: Pietr
mnie tez wyglada kiepsko... chyba ze zdjecie zrobisz jeszcze jedno... moze poprostu akurat tak kiepsko wyszedl...
a je owoce i warzywa? czy nie za bardzo?
jesli nie to mamy odpowiedz jak o niego dbala...
pamietaj kup wapno...

: czw cze 05, 2008 16:12
autor: Siwy
Tak je dałem jej kawałek jabłka i jadła zaraz zrobię im jabłka i kiwi bo właśnie kupiłem


P.S Pietr jak masz czas to napisz mi bym po Ciebie podjechał i byś ją zobaczył bo wiesz jak to jest ze zdjęciami.

: czw cze 05, 2008 16:36
autor: Anka
Piter poczytaj jak sam całkiem niedawno pełen obaw byłeś :mrgreen: Nie ma co va banqe pisać, ze kobieta nie dbała o papugę.
Siwy obserwuj papugę, ona będąc w nowym miejscu moze zupełnie nie chcieć jeść . Podaj papudze marchewkę najlepiej starą , młoda jeszcze zbyt słodka nie jest. Zamiast kiwi kup kilka dojrzałych czereśni. Papugi uwielbiają paprykę, Umyj dokładnie przekrój na poł i podaj wraz z pestkami. Mają mnówsto witamin i papuga będzie miala dodatkową frajdę z łupania pestek. Jabłko to nieco za mało. Teraz zaczyna sie sezon podawaj buraczki, brokuła pojawiły się strączki zielonego groszku. Są b. drogie. Jednak ja kupuję po 5 sztuk i kosztuje to 40 gr :mrgreen: Są też słodkie i dojrzałe truskawki.

: czw cze 05, 2008 17:43
autor: Krysia-
Siwy, a nie są to przypadkiem podcięte lotki w tym jednym skrzydle ??
Gdyby to była sprawa pierzenia to lotki by wypadły z obu skrzydeł.
Poza tym jeśli Ci zależy na tym ptaku to radzę jak najszybciej udać się do dobrego weterynarza bo na moje oko to ptak jest poważnie chory. Kobieta od której kupiłeś ptaka chciała się go pozbyć i dlatego wmówiła Ci że zdrowy jest.
Stroszenie piór ( czy cały czas nastroszona jest ??? ) nie jest objawem pierzenia się.

A w sprawie żywienia to poczytaj proszę te tematy http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=601
hhttp://www.aleksandretta.pl/forum/view ... php?t=1039 - woda do picia
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=599 - sałatki warzywno owocowe
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=62 - wapno i sepia
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=125 - smakołyki naszych podopiecznych

: czw cze 05, 2008 17:47
autor: Pietr
oj bylem ,bylem Aniu :mrgreen:
a wiec tak Siwy zostal poinstruowany co do owocow i warzyw :-D polecial od razu kupic...

jesli chodzi o nowa papuge to jest nastroszona to fakt, ale to tylko dlatego ,ze jest w nowym miejscu...
jesli chodzi o jej szyjke to jest wyskubana, ale skora nie jest poraniona ani nic podobnego...
miejmy nadzieje, ze wszystko wroci do normy u lepszego wlasciciela... :mrgreen:

Krysiu ok masz racje ,lepiej sprawdzic
na 19.40 wizyta u weta
jade z Siwym
damy znac wieczorem

Pozdrawiam
Piotr

: czw cze 05, 2008 18:34
autor: Krysia-
A weźcie ze sobą i odchody do zbadania bo papuła może mieć robaki. Nie wiadomo czy wogóle była kiedykolwiek odrobaczana.
Odchody nie mogą być zeschniete, najlepiej świeże się bada.

Pietr ja Cię bardzo proszę : jeśli już pomagasz, to pomagaj mądrze :-D gdyż sam jeszcze się uczysz. ............ jeszcze nie jesteś alfą i omegą :-D Ktoś mało doświadczony może Ciebie posłuchać a w razie nieszczęścia pretensje beda do Ciebie kierowane...........

: czw cze 05, 2008 20:42
autor: Pietr
dzieki Ci Krysiu....
nie robie z siebie alfy i omegi.... mowie tylko to co wiem... to czego juz sie nauczylem...
nie udzielilem Siwemu nie wiadomo jakich porad... same fakty...
z papuga na dzien dzisiejszy jest ok... po zbadaniu kupki jutro sie okaze czy ma jakies pasozyty.....

: czw cze 05, 2008 20:51
autor: Siwy
Pietr pomogl mi tylko udzielil kilka rad bylismy u lekarza i jest oki jutro sie tylko okaze po zbadaniu kupki czy ma pasozyty czy nie

: czw cze 05, 2008 21:40
autor: Anka
Siwy i Piter gdzie pojechaliście z papuga? na Mieszka I-go ? czy gdzie indziej w Poznaniu jest jakiś wet od egzotyki.? Przyda się taka informacja na forum. :-D

: czw cze 05, 2008 22:08
autor: Siwy
Pojechaliśmy na Mieszka I i powiem wam ze kobitka przejrzała Gucia dostrzętnie. Daliśmy kupkę na badania i jutro mam zadzwonić czy są jakieś robaki czy nie.Powiedziała że nie mam sie martwic ze jak by co było to damy antybiotyk i będzie wszystko OK. Prawdopodobnie Guciu był zaniedbany przez tamtego właściciela miał za małą klatkę i od tego może mieć te wytarte miejsca no i oczywiście od złej diety.Teraz dostali mieszankę warzyw bo owoce już zjedli dostali tez witaminy i mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.

P.S Pietr mówił mi że tutaj na forum jest miła panie co ma bardzo dobre jedzenie dla papug Aleksandret jeżeli mógłbym prosić o jakiś namiar na nią to byłbym bardzo wdzięczny.

Nazwisko tej pani Doktor oraz nr tel

Dr.Kwiecińska

nr tel. do kliniki: 061-8-23997 oraz 061-8-267-183

Adres : Ul.Księcia Mieszka I 18

Pozdrawiam

: czw cze 05, 2008 22:10
autor: Pietr
bylismy na Mieszka I-go 18
samo miejsce juz na pierwszy rzut oka wydaje sie ok...
w srodku mnostwo ludzi ze zwierzakami (najrozniejszymi)
lekarzy tez wszedzie na okolo...
zobaczymy czy zda egzamin wet od papug po dzisiejszej wizycie...
narazie bylo ok

Siwy to JustynaB wejdz na jej strone http://www.hodowlapapug.p...&act=dzial&m1=1

Pozdrawiam
Piotr

: czw cze 05, 2008 22:15
autor: Anka
Aha zatem trafiliście w dobre miejsce :mrgreen: Dr Kwiecinska to jedyna w Poznaniu lekarka od tzw."drobnej egzotyki" czyli rybki, papuguzki, fretki itd. Trzymam kciuki aby nie trzeba było antybiotyku podawać. Oby to była tylko kwestia złej diety i trzymania w klatce.