Strona 1 z 4

aleksandretty obrożne-pierwszy lęg :)

: sob mar 29, 2008 14:20
autor: marta8919
Witam,
u moich paputków jest już 5 jajek :mrgreen: młoda mamusia prawie już od tygodnia bardzo pilnie wysiaduje je :-D początkowo pojawił się problem-ponieważ papugi wyrzucały ściółkę z budki, więc jajka taczały się po niej... :-/ dlatego zdecydowałam się na dosypanie chociaż niewielkiej ilości trocin do budki, mimo że zostało mi to odradzone... jednak wolałam zaryzykować w ten sposób, niż czekać w napięciu, czy młode się wylęgną, czy też jajka zostaną w końcu potłuczone... :-| na całe szczęście moi podopieczni zaakceptowali moją interwencję, a młoda mamusia szybko zgromadziła trociny wokół gniazda :-) teraz już mogę spać spokojnie,bo wiem, że wszystkie jajka są ogrzewane i zabezpieczone przed taczaniem się po całej budce :-)
ciekawa jestem tylko,czy skończy się na piątym jajku,czy też jutro wieczorem pojawi się jeszcze szóste ;-)
z niecierpliwością czekam na jutrzejszy dzień ;-)

: sob mar 29, 2008 15:19
autor: Patryk1
lepiej żeby sie skończyło na tym 5 jajku.Co za dużo to niezdrowo :lol: .Ja miałem taką parę rozelli królewskich co mi samica po 8, 10 jaj składała ale oczywiście były puste

: sob mar 29, 2008 16:33
autor: marta8919
staram się tam nie zaglądać, jednak jest to dość trudne-zbyt duża pokusa,aby się powstrzymać ;-) ale jakoś daję radę... :-) na całe szczęście moje aleksy są dość tolerancyjne i nie denerwują się zbytnio, gdy kręcę się w okolicy ich woliery-zwłaszcza wtedy, gdy mam dla nich kawałek jabłka, za którym moi pupile przepadają :-D

: sob mar 29, 2008 23:16
autor: Boguśka
Wcale się nie dziwie ,że marta nie może się powstrzymać od zaglądania do budki.Nie wiem tylko jak ujażmi swoją ciekawość jak już coś się wylęgnie?Musisz być wtedy bardzo ostrożna by paputki nie porzuciły swoich młodych bo miałabyś niezły problem.Trzymam kciuki za pierwsze młode.

: sob mar 29, 2008 23:29
autor: betina
oby ci się jajeczka wykluły bo u mnie za pierwszym razem nic z tego nie było ale już od 10 dni mam 4 jajka i mam nadzieje ze tym razem się uda takze trzymam kciuki i za twoje pociechy :-)

: ndz mar 30, 2008 19:29
autor: marta8919
mam nadzieję, że moja ciekawość niczego nie popsuje... :-/ będę się starała ograniczyć zaglądanie do budki w pierwszym tygodniu po wylęgu młodych-mam nadzieję, że jakoś mi się to uda... ;-)
Betina-więc widzę, żę jesteśmy w podobnej sytuacji :-D ja także trzymam kciuki za Twoich podopiecznych i ich jajka :mrgreen: zobaczysz, tym razem musi się udać :-D
niedługo znajdziemy się wśród grona ''wychowujących młode'' :mrgreen:
do usłyszonka niebawem :-)
pozdrawiam

: pn kwie 07, 2008 18:35
autor: betina
czesc :-) marta8919 jak tam wysiadywanie? bo u mnie mineło 19 dni ale narazie nic sie nie wykluło mysle ze lada dzien juz cos będzie. pozdrawiam

: wt kwie 08, 2008 16:42
autor: marta8919
Hej Betina! :-D Ooo, to lada moment zostaniesz ''mamusią'' ;-) U mnie siedzą już 16 dzień- jeszcze kilka dni muszę poczekać, ale to już bliżej jak dalej... :mrgreen: Mam nadzieję, że u Ciebie szczęśliwie wszystkie paputki się wylęgną :-D a ile w ogóle się spodziewasz maluchów? Trzymam kciuki za Twoją gromadkę :-D Daj znać, kiedy pojawi się pierwszy maluszek :mrgreen:
Pozdrawiam

: sob kwie 12, 2008 12:01
autor: betina
ja wciąż niemam zadnego pisklaka i niewiem czy dalej czekać dzisiaj juz jajka maja 24 dni!! co robić??? pozdrawiam

: sob kwie 12, 2008 13:15
autor: WOJTEKZ
A jak liczysz dni :?: od złożenia którego jajka :?:

: sob kwie 12, 2008 15:51
autor: betina
licze od złorzenia ostatniego jajka

: sob kwie 12, 2008 17:22
autor: WOJTEKZ
A czy prześwietlałaś wcześniej jajka :?: Może są nie zalężone :?: Po takim okresie jak napisałaś powinny się już wykluć młode. Musisz sprawdzić jajka.

: sob kwie 12, 2008 22:52
autor: marta8919
U mnie, tak książkowo, młode powinny pojawić się jutro bądź pojutrze-nie jestem pewna co do dnia, w którym samica zaczęła wysiadywanie.
To dziwne, że u Ciebie betina jeszcze nic nie ma :-/
Mam nadzieję, że jednak już jutro pojawi się u Ciebie pierwszy maluch-trzymam kciuki.
Pozdrawiam

: sob kwie 12, 2008 23:07
autor: betina
ja czekam ale raczej nic z tego nie bedzie bo juz powinien byc chociaż 1. Niemam pojecia dlaczego się nie klują pisklaki <jajka są zależone> papugi są dobrze odrzywiane i mają spokuj a jedynie czego brakuje to sciułki w budce bo samica zawsze ja usówa i jajka są na desce ale maja para siedzi na nich wspólnie albo się zmieniają jak jedzą jajek w budce nie zostawiają bez opieki

: ndz kwie 13, 2008 10:26
autor: marta8919
Ja też miałam problem ze ściółką, ale w końcu papugi ją zaakceptowały i później już jej w ogóle nie wyrzucały.
Nie mam pojęcia dlaczego u Ciebie betina wciąż nic nie ma... :-( A może jest jakaś metoda, która pomogłaby w sprawdzeniu, czy jest jeszcze szansa na pojawienie się maluchów? Miejmy nadzieję, że ktoś doświadczony odezwie się w tej sprawie i pomoże rozwiązać problem.

: ndz kwie 13, 2008 11:31
autor: WOJTEKZ
Jest też duże prawdopodobieństwo że zarodki po obumierały w skorupkach , bądź młode nie miały siły przebić skorupki , możesz odczekać jeszcze z dwa dni i potłuc jajka wtedy będziesz wiedziała co było przyczyną nie wyklucia się pisklaków. Na to że się nic nie wykluło to nie poradzą nawet najwięksi spece. Niestety takie są uroki hodowli.

: ndz kwie 13, 2008 12:17
autor: betina
ja tez tak miałam za pierwszym razem w jajkach były sliczne pisklaki ale niestety nie wykluły się tak jak napisał pan WOJTEKZ pisklaki były za słabe. Myslałam ze to tylka przy pierwszym lęgu mąze się cos dziwnego dziać ale to już 2 raz :cry: mam jeszcze jedno pytanie sciągne jutro budke i kiedy mam ja znowu zawiesić?? czy ona ma być cały czas?? Pozdrawiam

: ndz kwie 13, 2008 12:22
autor: WOJTEKZ
Budkę możesz zostawić lub zdjąć i zawiesić pod koniec lata, to już zależy od Ciebie.

: ndz kwie 13, 2008 14:54
autor: betina
hej pomocy otworzyłam jedno jajko i widac na mim dokładnie ze temu małemu bbije serce co mam z nim zrobic piszcie szybko

napiszcie cos
w jednyj jajku czuc bicie serca

: ndz kwie 13, 2008 16:27
autor: wojtek
Te zbite jajko już wywal. Inne zostaw i czekaj.