Strona 1 z 5
Jak długo trzeba czekac na jajka?
: pt gru 28, 2007 22:01
autor: Michallip
Czesc
Mam pytanie. Jak długo trzeba czekac na jajka u aleksandrett obroznych? Moje papugi (niebieski samiec + biala samica) w tym roku zainteresowały sie na poważnie budką lęgową. Samica cały czas w niej drapie, przekopuje, przesiaduje itp. Od jakis 2 tygodni papugi kopulują kilka razy dziennie ale jajek nie ma. U innych gatunkow, ktore hoduje jajka pojawialy sie po kilku dniach. Papugi sa z poczatku roku 2005.
Pozdrawiam
Michal
: pn gru 31, 2007 20:30
autor: JC
Od 10 dni do nieskończoności.
: wt sty 01, 2008 08:16
autor: WOJTEKZ
Kiedyś moje aleksy kopulowały non stop przez okres dwu lub trzech miesięcy i dopiero złożyły jajka. Więc nie masz się co martwić.
: śr sty 02, 2008 18:27
autor: WOJTEKZ
: ndz sty 06, 2008 10:39
autor: WOJTEKZ
: czw sty 10, 2008 22:04
autor: Michallip
Witam
Trochę się naczekałem a tu dziś miła niespodzianka. Po powrocie do domu przechodzę koło klatki moich aleksów a tu nie ma ani samocy ani samca (obie w budce). Trochę się zdziwiłem, gdyż wcześniej obie papugi wesoło reagowały na moją obecność i nie mogły się doczekąć orzecha albo plastra marchwi. Delikatnie otworzyłem budkę a tu... pierwsze jajko!!! Aż się zdziwiłem, że jest takie wielkie.

A juz myslałem, że zaloty moich aleksów pójdą na marne.
Zdjęcie trochę nieostre za co przepraszam, ale z wrażenia ciężko było złapać ostrość

: ndz sty 13, 2008 10:40
autor: bartek
Moje aleksy zaczely wysiadywac jajka w jednym gniezdzie mam 6 jajek a 20 stycznia powinny juz mi sie wykluc mlode w drugim gniezdzie mam mlode za dwa tygodnie powinny juz wyjsc z budki w trzecim gniezdzie mam 4 mlode i juz maja trzy tygodnie wiem co to jest bo tez dlugo czekalem na jajka i tez myslalem ze z moich legow bedzie lipa Michallip
: ndz sty 13, 2008 13:53
autor: Michallip
Poki co samica i samiec bardzo spokojnie podchodzą do sprawy macierzynstwa a jajka składane są ksiązkowo (co drugi dzień). Moze jutro bedzie juz kolejne

: ndz sty 20, 2008 20:52
autor: Michallip
Czesc Moje aleksy zniosły dwa jajka (10 i 12 stycznia). Samica bardzo dzielnie je wysiaduje i atakuje wszystkich i wszystko co zblizy sie do budki. Nawet jak wyjdzie z budki aby cos zjesc a ja chcę ja skontrolować papuga natychmiast do niej wraca. Dzisiaj jednak po ponad tygodniu od zniesienia ostatniego jajka samica zniosła trzecie. Czy to normalne aby po takim czasie nadal się niosła. Przez caly tydzien kopulowala z samcem ale myslemem, że kolejnych jajek juz nie zniesie.
Dodam jeszcze tylko, że samiec przesiaduje w budce razem z samicą. A papugi z wrzaskliwych "potworów" zmieniły się w zupełnie ciche ptaszyska

Tylko od czasu do czasu specyficznie gruchają.
: ndz sty 20, 2008 22:02
autor: Michallip
Przed chwilą udało mi się prześwietlić jajka aleksów. Dwa pierwsze wypełnione są plątaniną czerwonych żyłek i w środku wyrażnie biją małe serduszka

.
: pn sty 21, 2008 22:21
autor: JC
Nie tak szybko

wpierw się muszą wylęgnąć a potem rodzice muszą je wykarmić. Ja za koniec odchowu uznaję oddzielenie młodych od rodziców czyli miesiąc po opuszczeniu gniazda.
: wt sty 22, 2008 09:19
autor: WOJTEKZ
Właśnie to jest tak jak pisał JC. Teraz jest okres niepewności i oczekiwań na wyklucie się piskląt , następnie na ich odchów przez rodziców. Sam mam teraz podobną sytuację, bo jak już pisałem wcześniej moje aleksandretty złożyły jajka. Wysiadywały je i wczoraj wieczorem w jednej z budek usłyszałem już pierwsze popiskiwania piskląt , nawet nie zaglądałem do budy , nie chcę niepotrzebnie stresować ptaków , niech wysiedzą do końca wszystkie złożone jajka. Pozostałe pary w dalszym ciągu wysiadują jajka i w przeciągu dwóch dni powinno się już coś wylęgnąć, ale tak na prawdę to do końca nic nie jest wiadomo.
: śr sty 23, 2008 20:24
autor: Michallip
Tez czekam az sie pojawią młode. To pierwsze lęgi moich aleksow, wiec nie wiem jak sobie z tym poradzą
WojtekZ - czy to normalne że aleksy skladaja jaka na raty? Pierwsze pojawily sie okolo 10 i 12 stycznia, kolejne dwa w ostatnia niedziele i wtorek - prawie tydzień przerwy - w sumie są juz cztery. Pierwsze dwa udało mi się przyswietlić i sa pełne.
m
: czw sty 24, 2008 18:31
autor: WOJTEKZ
Czasami tak jest jak piszesz. Jednak istnieje duże prawdopodobieństwo że z tych drugich jajek nic nie będzie. Miałem kilkakrotnie taką sytuację i z tych ''dodatkowych'' jajek nic się nie wykluło mimo że były zalężone. Może u Ciebie będzie inaczej ???
: czw sty 24, 2008 19:59
autor: bartek
Tez mialem taka sama sytuacje mialem 3 jajka a po tygodniu doniosla mi dwa jajka wykluly mi sie tylko trzy tamte dwa jajka niestety nic sie z nich nie wyklulo
: sob sty 26, 2008 20:13
autor: bartek
Wlasnie przed chwila przyszlem od swoich ptakow w pierszej parze kture mi sie wykluly mlode dwie alki i zauwazylem ze pierszy mlody juz wyszedl z budki juz niedlugo wyjdzie drugi a drugiej parze alek mam cztery mlode i zaczna juz wychodzic dopiero za trzy tygodnie

: ndz sty 27, 2008 20:43
autor: betina
: pn sty 28, 2008 10:41
autor: WOJTEKZ
U mnie w trzech budkach było razem 16 jajek , do dnia dzisiejszego jest jak na razie tylko 10 młodych , co będzie dalej tego nie wiem , czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
: pn sty 28, 2008 10:46
autor: Michallip
Cześć,
Udalo mi sie przeswietlic jajka aleksow. Dwa zlozone wczesniej sa ciemne i pelne. Trzy zlozone po prawie tygodniowej przerwie wypełnione są siecią żyłek. W środku każdego znajduje się wyrżna czerwona "grudka". Samica ogrzewa jajka praktycznie bez przerwy i robi tylko krótkie przerwy by się wykąpać i najeść. Samiec cały czas przesiaduje albo w wejściu do budki, albo siedzi razem z samicą wewnątrz.
: pn sty 28, 2008 10:53
autor: WOJTEKZ
Jeżeli to jest pierwszy lęg Twoich alek u Ciebie w domu , to nie nie zaglądaj już im do budki. Ptaki mogą się przepłoszyć i zrezygnować z wysiadywania, bądź zniszczyć jajka. Postaraj się zajrzeć do budki 2-3 dni po wykluci się młodych, usłyszysz delikatne popiskiwanie i wyraźnie będzie słychać jak rodzice karmią młode. Zajrzyj wtedy jak rodzice opuszczą budkę , tylko zrób to też dość szybko i delikatnie aby jak najmniej stresować dorosłą parę.