Moi drodzy, to mój pierwszy post na forum.
Od dwóch tygodni w moim domu mieszka Tosia, przepiękna barwinka białobrzucha. Jest fantastycznym przytulakiem, uwielbia się bawić.
Dziś niestety nadszedł ten dzień, w którym musiałem pójść do biura.
Papuga miała zapewnione jedzenie i wodę w klatce, dużo zabawek, była włączona muzyka.
Odkąd wróciłem z pracy Tosia reaguje agresywnie, nie daje się pogłaskać, siada na ramieniu, ale jak próbuję ją dotknąć, to gryzie moje palce, łapie za skórę na górze dłoni i ciągnie.
Proszę o poradę, co mogę zrobić.
Barwinka - zachowanie
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- Al
- Posty: 2024
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
nic nie zrobisz, samotna papuga tak reaguje gdy zostaje sama, jest w stresie, byla przyzwyczajona do stałej obecnosci czlowieka a teraz jest sama, nie rozumie, nie wie co sie dzieje,. Moze ale nie musi sie przyzwyczajac, wczesniej zostawiales ja sama na kilka godzin ? Takie odstawienie robi sie stopniowo, jednego dnia nie ma cie godzine, potem dwie godziny, i wydlużasz czas swojej nieobecnosci a Ty rzuciłes ja na głęboką wode, muzyka nic nie daje, nie zastapi czlowieka, Dokup druga oswojona, beda dwie i problemu w czasie nieobecnosci człowieka nie bedzie- bo zajma sie soba
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość