Strona 1 z 1

moje ptaszysko :)

: czw sie 07, 2014 15:45
autor: ziomek
Chciałem się pochwalić ze oswajanie idzie chyba całkiem dobrze :)
Papuga już je z reki włożonej do klatki próbuje już wyjść z klatki ale jak narazie na próbach się kończy chodź klatka otwarta jest przez cały dzień już 2 drugi dzień. Gdy ma chęć na smakołyk zaczyna spacerować po klatce i nawoływać. Mam jeszcze 2 klatki z 3 kanarkami to pozostałość której jeszcze nie sprzedałem po mojej wcześniejszej dość rozwiniętej hodowli i gdy tylko kanarki wydadzą jakiś dźwięk papużka zaczyna zaglądać i szukać źródła dźwięku ale z klatki nie chce wyjść, nie chce tez usiąść na palec i nie daje się pogłaskać nie wiem czy jeszcze za wcześnie czy coś zle robię... w koncu pierwszy raz mam do czynienia z papugami ale już planuje zakup kolejnych papug(moze tez rudosterek) nie koniecznie do oswojenia tak jak chce ta oswoić ale do hodowli.
A oto kilka zdjec papugi z cala klatka...

moje ptaszysko :)

: czw sie 07, 2014 16:33
autor: pirat59
No bardzo ładny ptaszor <brawo> żerdki daj z drzewek owocowych, będzie sobie obgryzać i tępić pazurki, z plastiku nie ma żadnego pożytku...

Re: moje ptaszysko :)

: czw sie 07, 2014 20:13
autor: eriopus
Moje uwielbiaja ogryzac z wierzby mandzurskiej :) lub zwyklej :)

moje ptaszysko :)

: pt sie 08, 2014 08:23
autor: Figa
Fajna papuga, ja jednak bym zdjęła tą klatkę z wierzchu, bo każdy ruch jest pewnie przez papugę odczuwalny i pewnie jest to dla niej stresujące, Lepiej jakby się widziały.

Re: moje ptaszysko :)

: pt sie 08, 2014 11:52
autor: ziomek
klatka już niedługo zniknie bo ptaki sa do sprzedania....
a mam pytanie odnośnie gałęzi dostęp mam do gruszy i jabłoni ale są to sady tak jakby to powiedzieć przemysłowe( posiadam sady ale nie sa ekologiczne pierwszej klasy ) i sa co jakis czas prowadzone opryski ostatnio byl robiony 3 tygodnie temu za tydzien lub 2 bedzie nastepny czy to papudze nie zaszkodzi jak bym zerwal tuz przed nastepnym opryskiem wtedy by mina okolo miesiac od ostatniego ? mam jeszcze dostep do grabu, lipy, czarnego bzu. No i do czeresni i sliwy tez z sadow przemyslowych ale czytalem ze z jednopestkowych drzew owocowych galezi sie nie daje... cos z tego bedzie czy latac po okolicy i szukac czegos innego? O kanarkach i innych luszczakach wiem dosc duzo ale sie pomylilem liczac na to ze ta wiedza i doswiadczenie bedzie pomocna przy papugach :)

moje ptaszysko :)

: pt sie 08, 2014 12:48
autor: Krysia-
Raczej biegać po okolicy (jakiś lasek, zagajnik z dala od szos) i szukać czegoś innego.
Gałęzi z sadu przemysłowego nie radzę dawać. Co prawda środki chemiczne mają okres karencji ale tak do końca nie jest pewne, czy przypadkiem nie kumulują się w tkankach drzew i gałęzi.
Morwa, lipa, brzoza, wierzby różnych odmian, klon, jawor, rokitnik, topola, osika, grab, leszczyna, bez lilak biały lub fioletowy, głóg, dereń, wiąz - wybór jest duży.
Poczytaj tematy viewforum.php?f=150
viewforum.php?f=105

Re: moje ptaszysko :)

: pt sie 08, 2014 13:43
autor: ziomek
no to lecimy zwiedzac okolice :) wydaje mi sie ze leszczyne zdobede najprosciej bo chyba widzialem kiedys jak rosly w zagajniku niedaleko. Dzieki za szybka odpowiedz

Re: moje ptaszysko :)

: pt sie 08, 2014 14:40
autor: eriopus
Jak masz możliwość to posadz sobie wierzbę mandżurska. Ona ma małe wymagania, szybko rośnie i papugi ja uwielbiaja. Zasze bedziesz miał pod ręką :)

moje ptaszysko :)

: ndz sie 10, 2014 13:36
autor: pirat59
Moje wierzbę mandżurską też uwielbiają obgryzać, ale jako żerdki to tak sobie się sprawdza, dopóki nie uschnie jest ok, później robi się śliska :/ Moim ptaszorom najbardziej odpowiadają gałęzie z czarnego bzu, gałęzie są dość proste bez ostrych wypustek, które mogłyby poranić łapki, szorstkie, więc ptak się nie śliska i ścięra pazurki no i wręcz idealne do obgryzania <haha>