Rudosterka zielonolica - początki

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
misia458
-#moderator
-#moderator
Posty: 396
Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
Ptaki które hoduję: Rudosterki
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#41

Post autor: misia458 » śr lut 02, 2011 10:05

szkot, ja nie twierdzę że michał13, ma kupić papugę "w ciemno", to On musi podjąć decyzję. Napisałam tylko że ja zaryzykowałam, zdałam się na wiedzę hodowcy, i nie żałuję. Badań Zenusiowi nie będę robiła :lol:
Kochać zwierzęta to nie znaczy "być śmiesznym"

http://www.garnek.pl/anet00

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#42

Post autor: michał13 » śr lut 02, 2011 16:06

Cześć, niestety Misiek w tej chwili nie ma sprzedaż samca, więc nie pozostaje mi nic innego jak szukać dalej. Może Wy jeszcze znacie jakiegoś hodowcę który mógłby mieć.??

Awatar użytkownika
misia458
-#moderator
-#moderator
Posty: 396
Rejestracja: sob maja 16, 2009 08:42
Ptaki które hoduję: Rudosterki
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#43

Post autor: misia458 » śr lut 02, 2011 18:16

Zajrzyj na stronę: http://www.barrabanda.pl/joomla/index.p ... &Itemid=80
z hodowli Pana Gorgosza pochodzi moja Frania.
nr. tele podane na stronie stowarzyszenia "BARRABANDA" 603-776-385 i 603-776-386
Kochać zwierzęta to nie znaczy "być śmiesznym"

http://www.garnek.pl/anet00

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#44

Post autor: michał13 » śr lut 02, 2011 18:34

Niestety ku mojemu niepowodzeniu pan Gorgosz również nie ma w chwili obecnej samca rudosterki zielonolicej na sprzedaż. Mimo wszystko dzięki wielkie misia458 że szukasz i starasz się pomóc jeszcze raz wielkie dzięki.
A może ktoś zna jeszcze jakiegoś hodowcę?

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#45

Post autor: michał13 » czw lut 03, 2011 11:49

Cześć a może jest pośród Was osoba która potrafiłaby określić (mniej więcej) płeć rudosterki??? ponieważ znalazłem jedną na sprzedaż i mam jej fotki ale nie wiem czy to samiec. Jak ktoś wie, to wyśle na maila zdjęcia - wiem że nikt nie określi na 100% czy to jest samiec.

Awatar użytkownika
Al
Posty: 2026
Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
Lokalizacja: Knurów
Kontakt:

#46

Post autor: Al » czw lut 03, 2011 15:56

michał13, Jak znajdziesz to daj znać, mam 2 brązowouche i nie potrafię rozróżnić ich płci. :mrgreen:

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#47

Post autor: JC » czw lut 03, 2011 15:58

Tylko DNA - nie ma możliwości oceny płci wizualnie, oczywiście mozna zgadywać :lol:

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#48

Post autor: michał13 » czw lut 03, 2011 16:10

OK dobrze wiedzieć. Czyli pozostaje mi ryzyko albo muszę czekać na samca z DNA. Chyba jednak uzbroję się w cierpliwość.

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#49

Post autor: michał13 » wt lut 08, 2011 21:23

Cześć, Frania będzie miała partnera po 20 lutym. Mam teraz trochę inny problem, Frania czasami dziobie, szczególnie nie lubi ręki i to ona jest główną ofiarą Frani, jak mogę ją tego oduczyć wiadomo nikt nie chce aby jego papuga dziobała. Więc jak znacie jakieś sposoby na oduczenie ją tego to napiszcie, ja słyszałem że jak papuga dziobię to należy dmuchać w nią i w ten sposób się od uczy, ale napiszcie jakie wy macie sposoby na stłumienie złych nawyków jeżeli chodzi o dziobanie. Pozdrawiam

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#50

Post autor: glizda177 » wt lut 08, 2011 21:41

przedewszystkim nie mozna zabierać ręki jak złożysz dłoń w pięść nie ma jak złapać za skóre i przestaje sie interesować .Druga sprawa złe spojrzenie jak cie udziobie popatrz na nią jakby nie wiadomo co przeskrobała /Można powatarzać też za każdym ugryzieniem jakiś dźwięk ja stosuje eee :) (program ja albo mój pies babeczka taki używa u mnie się spisuje).Aha nie krzycz bo to dla papug znaka że ci się podoba :)

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#51

Post autor: michał13 » pt lut 25, 2011 17:47

Witam, wczoraj tj. 24.02, zostałem szczęśliwym nabywcą, drugiej rudosterki zielonolicej - samczyka- wkrótce dodam zdjęcia. Frania na początku była zła, ale jak ją wypuściłem na "obchód" do przekonała się nie będzie tak źle, ku mojemu zdziwieniu Frania najwyraźniej zaakceptowała Wilsona, ponieważ już sobie dawały dzióbki. Dzisiaj zaryzykowałem i wypuściłem je oboje na pokój ( dodam że Wilson przeszedł już odrobaczanie i jest zdrowy) i tu znowu się zdziwiłem - na szczęście pozytywnie ponieważ Frania i Willi siedzą razem i się iskają, sądzę że to oznaka że się trochę polubiły. Frania jest oswojona, a Wilson to dzikusek, ale z pomocą Frani na pewno go oswoimy, dopiero jak się oswoi to zostaną dopuszczone do ewentualnych lęgów. Doradźcie mi co dalej zrobić, czy mógłbym spróbować je dać do jednej klatki?

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#52

Post autor: glizda177 » pt lut 25, 2011 18:07

mógłbyś spróbowąc dać je do jednej klatki ale lepiej klatki wilsona lub obcej żeby frania jako "pani domu" nie chciała przepędzić złoczyńcy. Z legami masz czas to młodziutkie papugi ..

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#53

Post autor: michał13 » pt lut 25, 2011 20:20

Dzięki za szybką odpowiedź. Frania była już w klatce Wilsona, jest u siebie, on jest u mnie dopiero jeden dzień więc wiadomo że jeszcze musi się przyzwyczaić do nowego miejsca, osób. Tak wiem że na lęgi mam jeszcze czas, kupiłem Wilsona głownie z myślą, żeby Frania miała papuzie towarzystwo, nie ukrywam że fajnie byłoby jakby były kiedyś jakieś maluchy, ale na to mam czas. Frania i Wilson mają już prawie rok. Jak na razie Wilson dziwi się że Frania, jest posłuszna człowiekowi - przylatuje na rękę już nawet zna trzy komendy, a on na razie się przygląda. Dzisiejszy dzień był dla niego czymś nowym, i latał cały czas za Franką, nawet jak ona siedziała na ramieniu on też spróbował - ale zaraz uciekł, każdy wie że rudosterki należą do papug szybko oswajających się, więc myślę że nie będzie problemu. Podczas dzisiejszego zapoznawczego lotu - zaczęły się iskać mam nadzieję że się polubiły.
Podaje im teraz dużo owoców i warzyw - Wilson dostał również witaminki, żeby szybko odzyskał siły.
Napiszcie kiedy mógłbym je ewentualnie połączyć razem, co można im podawać oprócz owoców, warzyw i podstawowej karmy. Czy powinno się przygotowywać samicę wcześniej przed lęgami jak tak to jak, co podawać jej/jemu?
Pozdrawiam serdecznie. Michał

GoldAngelo
-#moderator
-#moderator
Posty: 741
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 23:24
Ptaki które hoduję: Papużki Faliste, Mnichy Nizinne, Rudosterki Brązowouche, Rudosterki Zielonolice, Konury Ognistobrzuche
Lokalizacja: Sędziszowice

#54

Post autor: GoldAngelo » pt lut 25, 2011 20:32

Artykuł pisze:Hodowla/Rozmnażanie:

W niewoli wyhodowano wiele pięknych mutacji rudosterek, w tym takie, które z łatwością można ze sobą porównać. Skontaktuj się z Marcy Caul, prezesem „Pyrrhura Breeders Association”, aby uzyskać więcej informacji.
Osiągają dojrzałość płciową w czasie drugiego roku życia, wiele osobników osiąga ją wcześniej, ale nie jest wskazane aby próbować rozmnażać je przed pierwszym rokiem życia.
Średni lęg składa się z 4-6 jaj. Średni czas inkubacji trwa 24 dni, ale ogólnie waha się on pomiędzy 22-25 dni. Ptaki, które osiągnęły już dojrzałość płciową można rozpoznać po wyglądzie.
Rudosterki te są dość łatwe w hodowli. Poniżej znajdują się wymiary budek, które przeważnie są wykorzystywane dla nich. Wymiary mogą się różnić, w zależności od właściciela i preferencji danego osobnika. Na preferencje ptaków mogą mieć wpływ rozmiary budki w jakiej się wykluły jak i to, w jaki sposób były tam hodowane.
Jeżeli przestrzeń na to pozwala powinieneś zapewnić swoim ptakom kilka budek do wyboru rozlokowanych w różnych miejscach, pozwolisz w ten sposób aby same wybrały najodpowiedniejszą dla nich budkę. Po wybraniu przez parę budki będą one w niej gniazdowały co roku, a pozostałe można usunąć i przenieść do następnej pary. Budkę należy regularnie czyścić, aby nie zalęgły się tam żadne bakterie. Staraj się, aby wybrana budka była tylko dla tej jednej pary.

Wymiary budki:

Marcy z Covault proponuje zastosowanie budki głębszej lub w pionowym ułożeniu. Niektóre rudosterki akceptują budki dla nimf, ale te głębsze uniemożliwią ptakom wywalanie wiór i składanie jaj na gołym drewnie.
Wymiary:
-Głębokość: około 40-60 cm
-Wymiary wewnętrzne: Minimum 20 cm
-Średnica otworu wejściowego:7-8 cm
-Otwór kontrolny(kwadratowy lub okrągły): 10 cm
-Pokrywa dla ułatwienia czyszczenia
-Lokalizacja i wysokość: Budkę należy umieścić w części chronionej od wiatrów i innych czynników pogodowych, na wysokości około 180 cm, ale nie pod samym dachem, ponieważ ni ze to powodować problemy w cieplejszych miesiącach.
-Odchylenie: 45 stopni do pionu. W większości budki są pionowe.
-Materiał do gniazda: Dać około 5 cm ściółki na dno, aby ustabilizować jaja i pomóc ich inkubacji.
Opcjonalnie odpowiedni materiał do gniazda to np. wióry. Im większe kawałki drewna tym lepiej, ponieważ rodzice nie mają możliwości podania go młodym, a młode też nie mają jak go połknąć.
Należy pamiętać, że wióry niektórych drzew takich jak sosna i sekwoja wydzielają substancje toksyczne, powodujące zapalenie skóry, objawy alergiczna oraz podrażnienia przewodu pokarmowego. Nie należy stosować na budkę skrzynki do budowy gniazda przeznaczonej dla drobiu.
-Inkubacja: Jajka wysiadywane są zarówno przez samice lub samca.

Rudosterki mają zwyczaj usuwania wszystkich materiałów, które znajdują się w gnieździe i składania jaj na gołym drewnie,
kontrole gniazda zazwyczaj nie są tolerowane więc nie rób tego, jeśli nie jest to konieczne. A jeżeli musisz, poczekaj aż oboje rodzice będą poza klatką. Podczas lęgów mogą być one agresywne.


Jeśli mają dopiero koło roku, to musisz jeszcze poczekać ;-)
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#55

Post autor: michał13 » pt mar 11, 2011 19:13

Witam po przerwie. Mam do Was pytanie, a mianowicie Frania i Willi siedzą sobie już od blisko dwóch tygodni w jednej klatce. Od nie dawna zauważyłem że Willi coraz bardziej interesuje się Franią i na wzajem. Moje pytanie brzmi: Czy mogę już ich pomału przygotowywać do lęgów - oczywiście bez pośpiechu . Co podawać w czasie przed lęgowym? Pozdrawiam

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#56

Post autor: michał13 » pt kwie 22, 2011 18:55

Cześć,
Frania i Willi mają się już ku sobie, samiczka coraz częściej przebywa w budce, więc jest szansa że za jakiś czas może pojawić się jajeczka. I w związku z tym mam pytanie:
Jakim rozmiarem obrączki, obrączkuję się rudosterki zielonolice??

szkot
Posty: 308
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
Lokalizacja: radom
Kontakt:

#57

Post autor: szkot » pt kwie 22, 2011 19:49

Ja tylko nie rozumiem po co tak mlode ptaki rozmnazać?Beznajdziejny pomysł!Wstrzymaj sie rok!
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#58

Post autor: michał13 » pt kwie 22, 2011 21:39

szkot pisze:Ja tylko nie rozumiem po co tak mlode ptaki rozmnazać?Beznajdziejny pomysł!Wstrzymaj sie rok!

O co Ci chodzi szkot???

Po pierwsze to przecież wiadomo że pierwsze jajka byłyby puste, a to ze względu na to że zarówno Frania jak i Willi nie osiągnęły dojrzałość płciową.

Po drugie, budkę lęgową mają tylko po to, żeby miały swój własny ciemny i spokojny kąt ( hodując papugi powinieneś wiedzieć o co chodzi).

Po trzecie to one same zdecydują, czy są już gotowe do lęgów czy nie, a kiedy to nastąpi nie zależy ode mnie.

Po czwarte zadałem pytanie o rozmiar obrączek dla rudosterek zielonolicych, po to chociażby że lubię planować wszystko wcześniej niż później załatwiać wszystko na "szybko".

Więc nie musisz od razu krytykować ludzi na forum, mogę się założyć że hodując papugi popełniłeś nie jeden błąd i jestem przekonany że jeszcze je popełnisz, zresztą jak i my wszyscy, przecież nikt nie jest idealny i wszechwiedzący.

Awatar użytkownika
PawelHH
Posty: 221
Rejestracja: wt mar 02, 2010 10:26
Ptaki które hoduję: różne
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#59

Post autor: PawelHH » pt kwie 22, 2011 23:58

Budka lęgowa to stymulator do lęgów, jeśli papugi są za młode nie podajemy jej. Instynkt każe im się rozmnażać, nawet gdy ich organizmy są zbyt młode by ich to nie obciążało, ale to oczywiste w naturze - trzeba się rozmnożyć kiedy są warunki, aby gatunek przetrwał. W niewoli dlatego ptaki stają się większe od naturalnych zdrowszych dożywające kilkunastu lat, itp, dlatego, że my decydujemy o tym, czy organizm zniesie legi bez odbijania się tego na zdrowiu ptaka. Ludzie też moga sie rozmnażac w wieku 12-13 lat co nie znaczy ze jest to słuszne

michał13
Posty: 31
Rejestracja: śr lis 03, 2010 14:34
Ptaki które hoduję: rudosterka zielonolica
Lokalizacja: Jasło

#60

Post autor: michał13 » sob kwie 23, 2011 10:42

Oczywiście zgadzam się z twoją wypowiedzią PawelHH . Ale nie sądzisz że jest też tak, że budka jest dla nich schronieniem, miejscem ciemnym i cichym - po prostu swój własny azyl. Przecież same ptaki zdecydują o tym czy chcą przystąpić do lęgów, budka wisi już w klatce ok. 1 miesiąca, papugi się już przyzwyczaiły i w nocy śpią w niej, a co do lęgów nie zauważyłem większych wzniesień miłosnych pomiędzy moimi rudosterkami. Więc myślę iż oznacza to fakt, że po prostu nie są jeszcze gotowe.
Wiesz i nie pisz na przykładzie ludzi że dzieci w wieku 12-13 .......blebleble.

A tak w ogóle rudosterki osiągają dojrzałość płciową w wieku ok. 1 roku życia. A one owy rok mają już za sobą więc, jeżeli będą miały ochotę na lęgi to ja ich tylko do tego przygotuję.

Cały czas Wasze wypowiedzi są krytyką mojej decyzji, a ja zadałem proste pytanie: Jakie rozmiar obrączek mają rudosterki zielonolice??? Ponieważ spotkałem się z różnymi wersjami i chciałem się Was zapytać o zdanie. Więc nie rozumiem po co od razu pojawiła się jakaś krytyka skierowana w moją osobę. Proszę tylko o odpowiedź na moje pytanie, resztę wypowiedzi zostawcie dla siebie.

Pozdrawiam, Michał

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Pozostałe tematy dotyczące Rudosterek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości