Tolerowanie dzieci przez papugę
: czw mar 11, 2010 21:38
Witam
Zostałem wreszcie szczęśliwym posiadaczem papugi dzięki @roxerowi
Można powiedzieć że Choco zaakceptował nas w sumie od pierwszego dnia.
Zdażają się chwilowe sytuacje kiedy nas dziobie ale wtedy dajemy mu spokój i po chwili wszystko jest OK.
Mamy problem z dziecimi (8 i 10 lat)
Choco nie akceptuje dziewczynek wcale.
Zdarza się że przyleci i wyląduje na głowie lub ramieniu ale pod żadnym pozorem nie da się zbliżyć z ręką do niego.
Gdy do niego mówią lub się zbliżają to skrzeczy (jak wrona) i nie podejmuje dialogu
Nie wiem w jaki sposób go przekonać do dzieciaków, może ktoś z was ma jakieś podobne doświadczenia.
Wymyśliłem narazie że codziennie jest karmiony owocem/warzywem z ręki przez córki, dodatkowo podają mu wodę w szklance.
W tych sytuacjach jest spokojny chyba że nie zauważy że podaje się mu pokarm
kilka fotek pupila

Zostałem wreszcie szczęśliwym posiadaczem papugi dzięki @roxerowi
Można powiedzieć że Choco zaakceptował nas w sumie od pierwszego dnia.
Zdażają się chwilowe sytuacje kiedy nas dziobie ale wtedy dajemy mu spokój i po chwili wszystko jest OK.
Mamy problem z dziecimi (8 i 10 lat)
Choco nie akceptuje dziewczynek wcale.
Zdarza się że przyleci i wyląduje na głowie lub ramieniu ale pod żadnym pozorem nie da się zbliżyć z ręką do niego.
Gdy do niego mówią lub się zbliżają to skrzeczy (jak wrona) i nie podejmuje dialogu
Nie wiem w jaki sposób go przekonać do dzieciaków, może ktoś z was ma jakieś podobne doświadczenia.
Wymyśliłem narazie że codziennie jest karmiony owocem/warzywem z ręki przez córki, dodatkowo podają mu wodę w szklance.
W tych sytuacjach jest spokojny chyba że nie zauważy że podaje się mu pokarm
kilka fotek pupila


