Witam wszystkich pierwszym postem ...
Jestem "trzymaczem" (bardzo mi sie nie podoba to okreslenie) zakupionej 4 dni temu od JustynyB mlodziutkiej Ary Nobilis o imieiu LARRY.
Ptak ma okolo 4 miesiace, nie do konca wybarwiony, recznie karmiony.
Wybor padl na nobilisa po dosc wnikliwej analizie - mam dwojke dzieci 3 i 6 lat i szukalem ptaka ktory potencjalnie nie zrobi im duzej krzywdy, choc pazurki i dziob ma nie najmniejsze ... wg kilku hodowcow i informacji zebranych na sieci wlasnie ta Ara najbardziej pasowala do naszej rodziny.
Maluch po 2 dniach nauczyl sie ladowac na ramieniu, dzieki czemu moje przedramie zaczyna sie goic ;)
Po kolejnym dniu zrozumial, ze jest zamykany w klatce wbrew swej woli i przy zblizaniu sie do niej zamiast wchodzic na reke zajmuje pozycje z tylu na karku lub miedzy lopatkami, obecnie ucze go ze to jego dom i staram sie zeby czul sie w niej dobrze.
Generalnie madrala, zobaczymy co bedzie za kilka miesiecy i lat.
Larry jest bardzo towarzyski, sprawia wrazenie wesolego, uwielbia wszelkie smeranie, przytulanie itp, bardzo ciekawski - w kuchni trzeba uwazac zeby nie zrobic rosolu z papugi, kubek z kawa pita przeze mnie jet obiektem pozadania na rowni z papka jaka dostaje jeszcze dwa razy dziennie.
Ma przesliczne zielone piora, w swietle pieknie sie mienia, czasem pokazuje tez spod skrzydel z mocna czerwienia, jak na moj gust pieknie upierzony maluch.
Co do suchych danych sa trzy podgatunki ary epoletowej:
Diopsittaca nobilis nobilis (to chyba Larry)
Diopsittaca nobilis cumanensis
Diopsittaca nobilis longipennis
A oto jego portret:
edyta: poprawiony url do zdjecia