
Rozjechane nóżki łąkówek
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- musiek
- Posty: 18
- Rejestracja: pn paź 24, 2011 00:06
- Ptaki które hoduję: nimfy, aleksandretty, rozelle
- Lokalizacja: Kalisz
Rozjechane nóżki łąkówek
Witam, mam wrażenie że mam [problem z moimi młodymi łąkówkami. Poniżej zdjęcia a teraz o co kaman - więc czy te dwie leżące papużki mają zdrowe nóżki?? najstarsza stoi bez problemu i ma 12 dni, średnia ma ok 9 dni a najmłodsza ok 7 dni. Dziwi mnie że ta średnia jeszcze nie stoi na nóżkach tylko tak leży. Budka nie ma śliskiego dna i w sumie nie leżą na brzuszkach tylko na plecach ... Co mam robić ??


- Al
- Posty: 2025
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Spętać nogi w prawidłowej pozycji. miałam ten sam problem w ub.r. u jednej z lilianek, skrępowanie pomogło, jak dorosła tylko nieznacznie miał szerzej rozwarte nogi jak u zdrowych ptakow.
- musiek
- Posty: 18
- Rejestracja: pn paź 24, 2011 00:06
- Ptaki które hoduję: nimfy, aleksandretty, rozelle
- Lokalizacja: Kalisz
Al, jaką odległość pozostawić między nóżkami ?? I czym najlepiej to zrobić żeby nie przeszkadzało to młodym.
Stronka o mnie : http://www.papugi.xn.pl
- Al
- Posty: 2025
- Rejestracja: pt paź 05, 2007 15:30
- Ptaki które hoduję: nierozłączki, świergotki, lilianki, modrolotki, nimfy, faliste, drobna egzotyka, barabandy
- Lokalizacja: Knurów
- Kontakt:
Musisz to robić na wyczucie, najpierw lekko skorygowac nie za mocno, i codziennie zmniejszać rozstaw nóg ja pętałam nogi plastrem
- musiek
- Posty: 18
- Rejestracja: pn paź 24, 2011 00:06
- Ptaki które hoduję: nimfy, aleksandretty, rozelle
- Lokalizacja: Kalisz
Nóżki związanie, witaminy i wapno podane, lecz jeden z młodych niestety nie przeżył. Z tego co zauważyłem młode które miały problemu z nóżkami nie dały rady dobić się do samicy po jedzenie i wczoraj już jeden zmarł. Wraz z żoną próbowaliśmy go ratować ręcznym karmieniem ale nie był on przyzwyczajony do strzykawki i nie chciał pobierać pokarmu. Drugi starszy już na dniach powinien otworzyć oczka więc powinno być łatwiej z ewentualnym dokarmianiem. Ostatni najstarszy który nie miała żadnych problemów jest w zawsze w pełni nakarmiony, więc pewnie jako pierwszy dobiera sie do karmienia. Zobaczę na dniach co się będzie działo.
pozdrawiam
pozdrawiam
Stronka o mnie : http://www.papugi.xn.pl
- Grzegorz
- -#Administrator
- Posty: 853
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:07
- Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna, większa, chińska, himalajska, różowopierśna, seledynowa, żako, rudosterka, księżniczka walii, konura słoneczna, ara ararauna
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Na strzykawkę trzeba założyć sondę i karmić bezpośrednio do wola
www.papugi.pl - papugi ogłoszenia
Każdy dzień przynosi nowe doświadczenia...
Każdy dzień przynosi nowe doświadczenia...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość