Strona 1 z 1

Kozi problem

: ndz paź 17, 2010 23:05
autor: CBŚ
Zakupiłem modralotki.
No i przy moim pechu znowu papugi są nie sprawne.
Jest to para
Samiec ma coś z okiem chyba zapalenie spojówki a samiczka ma większy problem
Nie lata, Jedno skrzydło chyba miała złamane i zle się zrosło
Prawe jest OK a lewe rozwija tylko do połowy .
W kościach skrzydła czuć zgrubienie inne niż w prawym.
Co do samca to się go wyleczy ale samiczka to już nie nie wiem jak.
Czy jest szansa naprawy tego skrzydła czy już zostanie nielotką do końca swoich dni?

: pn paź 18, 2010 09:20
autor: Małgosia
Ptak nie lot to nie tragedia tylko kwestia przygotowania dla niej lin i drabinek po których będzie mogła sobie spokojnie wchodzić na bezpieczną dla niej wysokość... :-D
Pozdrawiam... :-)

: pn paź 18, 2010 22:07
autor: CBŚ
Ja wiem że nie tragedia ...
Tylko szkoda mi jej . Samczyk lata a ona też chce i liny ,drabinki ma gdzieś .
Spada na podłoge i nic nie pomaga . Podłoga zabezpieczona.
Narazie jestem zmuszony nie wypuszczać na loty .Temu powstał temat na tym forum bo może jest możliwość uratowania skrzydła.

: pn paź 18, 2010 23:25
autor: GoldAngelo
CBŚ, a kontaktowałeś się w tej sprawie z weterynarzem, który zajmuje się głównie ptakami? Być może on coś zaradzi? Bo jeśli to skrzydło się zrosło tak, to wydaje mi się, że jedynym rozwiązaniem(jeżeli takie jest, nigdy nie miałem styczności czy kontaktu z osobą, której coś takiego się przytrafiło) jest jego ponowne złamanie i nastawienie przez specjalistę, no i kuracja.

: wt paź 19, 2010 13:40
autor: Wojo
Myślę, że może być jak pisze GoldAngelo...
U ludzi takie zabiegi są przeprowadzane, ale jakie ma to zastosowanie u ptaków?

: śr paź 20, 2010 14:28
autor: CBŚ
Nie znam takiego weta w okolicy Bielska-Białej
Może ktoś z Was zna takiego?