Forumowicze potrzebuje szybkiej pomocy w poniedziałek kupiłem parke kózek we wtorek hodowca mi je wysłał dzisiaj taki uradowany wstałem i wyszedłem do szkoły gdy wróciłem z kolego krecikiem ze szkoły wchodzimy do mojego domu atmosfera w domu goraca poszliśmy do góry jedna koza samiec lata juz sobie w klatce myslałem że samica jest juz w budce ale jej nie ma a samiec miał powyrywane pióra z ogona zagladam do skrzynki którą ptaki przyszły patrze leży kilka piór z ogona samca zagladam dalej i moim oszom ukazał sie widok zdechłej samicy miała powytywane pióra aż do <mięsa

> samiec siedział smutny na patyku i siedzi tam dalej na szczęscie je
1.Samiec nie nawołuje samicy
2.Przypuszczam ze to nie może byc parka skoro sie podziobały
3.Bylismy u weta i powiedział że to jest ewidentne zadziobanie
4.Hodowca proponuje mi że zwróci mi za żywa papuge całą cene a za martwa 1/2
I co mam dalej robic czy da sie jakos udowodnic mu ze nie dał mi pary??
Prosze o natychmiastowa odpowiedź