czy koniecznie muszę kupić parę żeby im było u mnie dobrze ?
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
-
- Posty: 15
- Rejestracja: sob kwie 13, 2013 11:45
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: Września
czy koniecznie muszę kupić parę żeby im było u mnie dobrze ?
Witam serdecznei w przyszłym tygodniu planuje zakup aleksandretty obrożnej pary od hodowcy z miejscowości obok ptaki dzisiaj byłem obejrzeć i wyglądają na zdrowe tak mi się przynajmniej wydaje. mam zamiar wypuszczać ptaki żeby latały po mieszkaniu powiedzcie czy one mocno brudzą ? jaką dużą klatkę muszę mieć i czy koniecznie muszę kupić parę żeby im było u mnie dobrze ? pozdrawiam Wojtek
Ostatnio zmieniony ndz kwie 14, 2013 04:26 przez gibi1984, łącznie zmieniany 1 raz.
gibi
-
- Posty: 15
- Rejestracja: sob kwie 13, 2013 11:45
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: Września
o potomstwie nie myślę chcę tylko żeby im było dobrze u mnie i tyle :) dzisiaj kupiłem klatke jutro jadę po ptaki :) biorę jednak parę. mam nadzieję że zaaklimatyzują. mam jeszcze jedno pytanie mam ryby w akwarium słonowodne czy to nie będzie miało negatywnego wpływu bo akwarium stoi przy akwarium.
gibi
-
- Posty: 15
- Rejestracja: sob kwie 13, 2013 11:45
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: Września
a więc stało się w niedziele zakupiłem 2 aleksy nie wiadomo jeszcze czy para bo są młode tzn z zeszłego roku mają około roku z woliery od prywatnego hodowcy. jak narazie siedzą w klatce jedna jest bardziej płochliwa ale pozwalają podejść do klatki i troszkę się denerwują ta jedna szczególnie , ale ogólnie jest ok jak narazie nic nie ćwierkają jak narazie są bardzo ciche . bede chciałe je oswoić wiem że nie jest to prosta sprawa ale spróbować można i bedziemy z żoną próbować mam nadzieję że się uda. wczoraj dałem im jabłko z własnego sadu nie pryskane :) zjadły połowę dzisiaj zakupiłem sobie wapno na dziób żeby tarły. piękne ptaszyska :) pozdrawiam
gibi
- Krysia-
- -#Administrator
- Posty: 1620
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
- Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
gibi1984 pisze:.....zakupiłem sobie wapno na dziób żeby tarły. piękne ptaszyska :)
sobie wapno


Wapnem dzioba nie zetrą bo za miękkie. Potrzebne są patyki lub gałęzie z korą, kamień mineralny - http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=62
Zalecam poczytanie tematów http://aleksandretta.pl/forum/viewforum.php?f=150 a dowiesz się co można i czego nie można podawać w żywieniu papug.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: sob kwie 13, 2013 11:45
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: Września
no dobra nie sobie tylko papugom :) a pytanie jaki gruby kij jabłoniowy zastosować żeby sobie dziobały ? mam dostęp do tego rodzaju drzewa . Dzisiaj ptaki zaczeły się odzywać ale baaardzo nieśmiało mam nadzieje że się rozkręcą a nie będą takie nieśmiałe. a mam jeszcze jedno ile jedzenia sypać na dwa ptaki ? bo zauważyłem że najchętniej skubią słonecznik.
gibi
-
- Posty: 8
- Rejestracja: pn kwie 15, 2013 15:46
- Ptaki które hoduję: alekandretta obrożona
- Lokalizacja: Bratoszewice
Tez mam od niedzieli mojego kochanego Riko. Też jest cichutki jakby wgl go nie było w domu. Mój slodziak juz 2 dnia pozwolil mi dotykać go i wchodzil z mala pomocą na rękę. Riko kocha zauważylam jadac jabłko słonecznik, ślicznie pomaga sobie 2 lapka je jak człowiek ;p ja staram się żeby zawsze miał jedzonko. ;)
-
- Posty: 15
- Rejestracja: sob kwie 13, 2013 11:45
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: Września
paula moj tez jeden jest riko a drugi luluś :) jak narazie drugi zobaczymy może za rok czy to para . Dzisiaj stała się zła rzecz jedna papuga uciekła z klatki włożyłem rękę żeby przestawić trochę ustawienie w klatce żeby im było wygodniej , teraz siedzi na karniszu przeleciała tylko do kuchni jak zasłaniałem okno żeby sobie krzywdy nie zrobiły , teraz czekam co bedzie dalej druga siedzi w klatce drzwiczki mam cały czas otwarte , nie stresuje ptaka niech sobie siedzi mam nadzieje że jak się zacznie ściemniać to wleci do klatki bo mam małego psa żeby jej krzywdy nie zrobił bo to taki dzik mały ale myślę że jak przyjdzie co do czego to się będzie bał.
gibi
- fotorobart
- Posty: 481
- Rejestracja: śr gru 28, 2011 21:50
- Ptaki które hoduję: Nic nie hoduję. Mam członków rodziny: Wacka i Kasię
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Miłośnik ptaków
- Posty: 64
- Rejestracja: śr gru 12, 2012 18:15
- Ptaki które hoduję: Aleksandretty obrożne, żako :D
- Lokalizacja: śląsk
- Kontakt:
Może wejdą jak zgłodnieją. Możesz je kusić jakimiś owocami które lubią np. jabłko. Tylko nie dawaj im jeść poza klatką. Powinno pomóc, a jak nie to trzeba będzie je złapać najlepiej po ciemku np. w rękawiczkach bardzo delikatnie by nie zrobić im krzywdy i jak najmniej zestresowaać 

-
- Posty: 15
- Rejestracja: sob kwie 13, 2013 11:45
- Ptaki które hoduję: aleksandretta
- Lokalizacja: Września
podbieraka niestety nie mam ale mam taką obręcz założę na nią worek jak się ściemni i spróbuję złapać bo ptaki nie wleciały do klatki przez cały dzień chyba nie wiedzą jak do niej wlecieć . dałem im jabłko na karniszu bo przecież coś muszę jeść. mam nadzieję że się uda za pierwszym razem bo nie chce ich niepotrzebnie stresować . macie jakieś lepsze rady ?
gibi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości