Dziwne zachowanie!

Pytania i problemy związane z zachowaniem aleksandrett.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

izamis4
Posty: 7
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 19:39
Ptaki które hoduję: nimfy, aleksandretta
Lokalizacja: podkarpacie

Dziwne zachowanie!

#1

Post autor: izamis4 » czw paź 04, 2012 19:34

Moja aleksandretta od kilku dni dziwnie się zachowuje: nie śpi już w ulubionym miejscu na drzewku tylko wchodzi na kaloryfer miedzy firankę a ścianę, ma tam bardzo małą przestrzeń i gdy zbliżam się do niego boi się i próbuje mnie odstraszyć.

W ciągu dnia przylatuje do mnie, siada mi na ramieniu, nie boi się i nie jest agresywny, a wieczorem chowa się w tym "bunkrze" pod parapetem.

Kiedyś gdy jeszcze nie był oswojony spał wysoko, na karniszu, potem przed długi czas na drzewku, a teraz to dziwne miejsce sobie wybrał i tylko w nim próbuje nas atakować.

Co to może oznaczać??

GoldAngelo
-#moderator
-#moderator
Posty: 741
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 23:24
Ptaki które hoduję: Papużki Faliste, Mnichy Nizinne, Rudosterki Brązowouche, Rudosterki Zielonolice, Konury Ognistobrzuche
Lokalizacja: Sędziszowice

#2

Post autor: GoldAngelo » czw paź 04, 2012 19:43

Według mnie może oznaczać to, że Twoja aleksandretta traktuje to miejsce jako budkę lęgową/dziuple.
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.

izamis4
Posty: 7
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 19:39
Ptaki które hoduję: nimfy, aleksandretta
Lokalizacja: podkarpacie

#3

Post autor: izamis4 » czw paź 04, 2012 19:58

Co powinnam zrobić? Nie odpowiada mi, żeby spędzał w tym miejscu noce i brudził odchodami wnętrze kaloryfera...

Awatar użytkownika
marcin1987
Posty: 34
Rejestracja: czw mar 29, 2012 15:08
Ptaki które hoduję: Żako, Kragen, Nimfa, Aleksandretta
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#4

Post autor: marcin1987 » czw paź 04, 2012 20:49

Kupić klatkę i nauczyć papugę że by na noc do niej wracała, ja tak każdą papugę którą mam od początku przyzwyczajam do klatki. Wpuszczam papugę na minimum tydzień do zamkniętej klatki i ja przez ten czas nie wypuszczam, karmię i w miarę nic nie robię a później papugę puszczam codziennie i zawsze na wieczór wraca do siebie po coś dobrego do jedzenia i że by się wyspać do rana. To jest jedyna dobra metoda i wtedy nie będzie ci spać po pokoju i srać gdzie popadnie.

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#5

Post autor: sqrczybyk » czw paź 04, 2012 20:54

Możesz położyć ręcznik na parapecie,tak aby zwisał i zasłaniał kaloryfer,co uniemożliwi aleksie przesiadywanie w tym miejscu. W zamian tego możesz zrobić coś w stylu budki lęgowej zadaszone-półka, powiesić na ulubionym drzewku i może zostanie zaakceptowana przez ptaka. Wydaje mi się,że powinnaś być stanowcza i jeśli nie pasuje Tobie nowy rewirek upatrzony przez aleksę,to podejmij niezwłocznie konkretne działania ku temu,gdyż ptak zacznie "rządzić" Tobą i robić co tylko zechce ;-)

izamis4
Posty: 7
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 19:39
Ptaki które hoduję: nimfy, aleksandretta
Lokalizacja: podkarpacie

#6

Post autor: izamis4 » czw paź 04, 2012 20:57

Gdy kupiłam go był bardzo zestresowany i dobre dwa tygodnie siedział w klatce. Ma dużą klatkę i obok klatki drzewko. Gdy zaczełam go wypuszczać nie chętnie wracał do klatki. Wraca tam tylko by jeść i gdy na dłużej wychodzę to go zamykam. Nie oceniaj mnie.
sqrczybyk, bardzo dziękuje za radę :)
Połączyłam oba posty
Ostatnio zmieniony pt paź 05, 2012 04:46 przez izamis4, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#7

Post autor: sqrczybyk » czw paź 04, 2012 21:08

Papugi powinny wiedzieć na co i na ile mogą sobie pozwolić... Twoja aleksa jest młodziutka,dopiero uczy się obcować z człowiekiem,jeżeli "zakuma",że ma na wszystko przyzwolenie opiekuna,to z biegiem czasu się do tego przyzwyczai,potem już będzie za późno oduczyć ją złych nawyków. Powoli i z dużą konsekwencją podchodź do wychowania,a będzie Wam się dobrze żyło :->

GoldAngelo
-#moderator
-#moderator
Posty: 741
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 23:24
Ptaki które hoduję: Papużki Faliste, Mnichy Nizinne, Rudosterki Brązowouche, Rudosterki Zielonolice, Konury Ognistobrzuche
Lokalizacja: Sędziszowice

#8

Post autor: GoldAngelo » pt paź 05, 2012 12:59

[quote=marcin1987]Kupić klatkę i nauczyć papugę że by na noc do niej wracała, ja tak każdą papugę którą mam od początku przyzwyczajam do klatki.[...] To jest jedyna dobra metoda i wtedy nie będzie ci spać po pokoju i srać gdzie popadnie.[/quote]
Klatka a budka lęgowa to dwie różne rzeczy. Nawet jeśli nauczysz swoje papugi żeby sypiały w klatce a one upatrzą Sobie chociażby półkę, która im spasuje na budkę lęgową to się tam przeniosą.

izamis4, proponuję usunąć wszelkie tego typu miejsca z pokoju w którym Twoja Aleksandretta przebywa. Nie musisz jej robić niczego w zamian jeśli nie chcesz-spowoduje to tylko tyle, że przeniesie się po prostu wtedy w inne miejsce jeśli mu spasuje, jeśli nie dalej będzie zainteresowany kaloryferem. Ptak rzeczywiście jest młody (dopiero po przestudiowaniu wszystkich Twoich postów zauważyłem, że ma dopiero około czterem miesięcy) więc masz spore możliwości jeśli chodzi ukształtowanie jego zachowań i charakteru.
Czasem lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
Pozdrawiam, Michał.

izamis4
Posty: 7
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 19:39
Ptaki które hoduję: nimfy, aleksandretta
Lokalizacja: podkarpacie

#9

Post autor: izamis4 » ndz paź 07, 2012 14:19

Myślę, że bardzo trudno jest wychować papugę. Mój Maniek jest na etapie ze absolutnie wszystko próbuje dziobem, gdy siada na mnie to też ciągle próbuje dziobać. To nie jest agresywne zachowanie, ale i tak bolesne.

Awatar użytkownika
seti
Posty: 47
Rejestracja: pn lut 27, 2012 03:24
Ptaki które hoduję: rudosterka hypoxantha
Lokalizacja: Kraków

#10

Post autor: seti » wt paź 09, 2012 03:48

Ja jednak przychylam się do wypowiedzi sqrczybyka - chodzi mi o zaproponowanie ptakowi alternatywy (bo co do stanowczości to jest to podstawa przy wychowaniu każdego stworzenia, żeby wszystkim żyło się komfortowo :-D)
oczywiście nie na wszystkie papugi to podziała, ale na pewno warto spróbować ;-) szczególnie przy tak młodym ptaku
Dla mnie metoda "odwracania uwagi" i czegoś w zamian jest jedną z najskuteczniejszych! i dotyczy to zwłaszcza przesiadywania urwisa w miejscach, w których nie chcę, żeby to robił... mówię mu, że tego nie wolno, ale też nie chcę żeby zbyt dużo o tym myślał... (wiadomo - zakazane kusi ;-) i ptak z czasem może też zacząć wykorzystywać to do zwrócenia na siebie uwagi) dlatego zawsze kombinuję, żeby zapewnić mu coś bardziej atrakcyjnego :-D po dwóch, trzech dniach paput po prostu zapomina o poprzednim miejscu...
nie wiem izamis4 czy u ciebie to się sprawdzi, ale chyba warto spróbować :-)
ja obecną papugę mam nie cały rok, i choć jest bardzo niezależna i z "charakterkiem", to póki co czuję, że to ja mam kontrolę nad nią, a nie odwrotnie ;-)

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#11

Post autor: sqrczybyk » ndz lis 18, 2012 16:21

Od tygodnia Buźka dziwnie się zachowuje tj. schodzi na dno klatki i drze wszystkie gazety na drobne kawałki,po czym w nich przesiaduje godzinkę i wraca na górne żerdzie. Śpią razem na górnym konarze,za dnia zachowuje się jak i przyjmuje pokarmy normalnie. Olka to zachowanie Buźki troszkę dziwi,siedząc u góry na żerdzi nawołuje ją wymawiając "Buźka,Buźka". Myślę że zachowanie Buźki może być spowodowane zazdrością o senegalkę Gucię,która jest u nas od miesiąca,lub zbliżającym się okresem lęgowym u aleksandrett większych.
Na krycie Buźki przez Olka raczej nie ma co liczyć gdyż nie widzę żadnego zainteresowania ze strony samicy :cry: Dla niej to ja jestem samcem ;-) Jeśli mieliście podobną sytuację,to proszę o porady ;-)

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#12

Post autor: sqrczybyk » pn lis 19, 2012 16:59

Nie napisałem w poprzednim poście... Buźka baraszkując w porwanych gazetach na dnie klatki wymachuje jedną nogą do tyłu odgarniając postrzępione kawałki czasopism- podobnie jak kura,czy pies po załatwieniu potrzeby. Zastanawiam się,czy nie powiesić im budki lęgowej :roll:

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#13

Post autor: WOJTEKZ » pn lis 19, 2012 19:01

Buźka szykuje się do lęgu i buduje sobie gniazdo. Możesz jej wstawić budkę lęgową, wtedy będzie wiedziała gdzie ma budować gniazdo. Nie będzie szukać i kombinować tylko zainteresuje się budką.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#14

Post autor: sqrczybyk » pn lis 19, 2012 19:44

Dziękuję Wojtku za odpowiedź, zabieram się do pracy bo budka dla nich to prawie szafka kuchenna ;-)

Adrian1
Posty: 365
Rejestracja: czw lis 03, 2011 11:33
Ptaki które hoduję: Kakadu Alba - para
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

#15

Post autor: Adrian1 » śr lis 21, 2012 12:24

i jak tam idzie robota z budką?

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#16

Post autor: sqrczybyk » śr lis 21, 2012 15:16

Jestem na etapie myślowym... gdzie ją tu powiesić ? Spore gabaryty,musi być dostęp do niej,no i żeby wszystko miało ręce i nogi, bo lubię porządek :-P

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#17

Post autor: Krysia- » śr lis 21, 2012 15:42


Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#18

Post autor: sqrczybyk » śr lis 21, 2012 16:10

Dziękuję Krysiu,wcześniej zaznajomiłem się z tematami i mam problem,bo nigdzie nie mają budek naturalnych takich jak z pierwszego linku od Wojtka :-(

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#19

Post autor: Krysia- » śr lis 21, 2012 18:01

sqrczybyk, a pamiętasz może Adama Słodowego i słynne ,,zrób to sam" ? :-P
Jaki masz problem by podjechać do jakiejś leśniczówki i poprosić o kawałek kloca ? :mrgreen: :-P
Jest też wyjście by skontaktować się z Wojtkiem i może on by Ci zrobił ? Ma facet doświadczenie w tej robocie.

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#20

Post autor: sqrczybyk » śr lis 21, 2012 18:52

"zrób to sam" zwłaszcza w mieszkaniu... odpada. Napiszę do Justyny sklepu i do MiśkaPapugi, bo wystawiał takowe na giełdzie w Pszczynie. Wojtkowi nie przeszkadzam,gdyż odpoczywa offline,zresztą już miesiąc wysyłam do niego pewną rzecz :roll: :roll: Jest jeszcze troszkę czasu,dam radę :-D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowanie aleksandrett.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości