Kanibalizm?

Pytania i problemy związane z zachowaniem aleksandrett.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Kanibalizm?

#1

Post autor: Michallip » wt mar 03, 2009 18:12

Witam

Mam problem z jedną parą aleksandrett. Ptaki dobrały sie w parę w czerwcu ubiegłego roku w wolierze zewnętrznej, gdzie umieściłem 3 samce i 3 samice. Para przez cały ubiegły rok była bardzo zgrana i w grudniu przeniosłem je do osobnej klatki wraz z budką lęgową. Bez problemu przyjęły budkę, odbyły lęgi - pierwsze jajka papugi jednak wyrzuciły. Po tygodniu pojawiły się następne jajka z któych w ciągu ostatnich dwóch dni wykluły się dwa pisklaki - i tu jest problem. Pierwsze pisklę wykluło się w ubiegłą sobotę, najprowdopodobniej zaraz po wykluciu zostało... "skonsumowane" przez dorosłą parę. Dzisiaj rano wykluło się drugie pisklę - łądne, duże, różowiutkie. Niestey około 17.00 znalazłem je martwe na dnie klatki z wyżartym brzuszkiem. Nie mam wątpliwości że jest to sprawa dorosłej pary. Chciałem zapytać czy nie mieliście czasem podobnego problemu i jak go rozwiazaliscie? Druga para aleksandrett w tej chwili ma już prawie 5 tygdoniowe młode i opiekuje się nimi znakomicie. Trzecia parka jeszcze jest bez jajek. Zastanawiam się co może być przyczyną takiego zachowania - wszystkie papugi karmione są tym samym pokarmem, mają podawany pokarm jajeczny, owoce, warzywa, świeżą wodę. Z mojego punktu widzenia nie powinno nic im brakować. Wszystkie aleksy są w tym samym pomieszczeniu (okolo 17st. C).

W budce są jeszce dwa zalężone jajka. Niestety nie wiem czy jest sens aby je zabierać, gdyż z większych papug żadne nie mają u mnie młodych w podobnym wieku.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#2

Post autor: wojtek » wt mar 03, 2009 18:21

Michallip pisze:skonsumowane" przez dorosłą parę

Napewno przez rodziców? Może gdzieś jakaś łasica wchodzi?
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
JC
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1019
Rejestracja: wt lis 28, 2006 22:59
Ptaki które hoduję: gołębie egzotyczne, papugi małe i srednie, zeberki
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

#3

Post autor: JC » wt mar 03, 2009 19:44

Zaburzenia psychiczne występują nie tylko u ludzi :-|

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#4

Post autor: Michallip » wt mar 03, 2009 20:02

Wojtek - raczej nie jest to ani łasica ani inne zwierzę a para rodzicielska. Klatki z papugami stoją w niewykorzystywanym pokoju w budynku mieszkalnym. Zresztą łasica pewnie by załatwiła też dorosłą parę i inne papugi w pomieszczeniu (2 pozostałe pary aleksandrett i perę królewskich).

Nie wiem co byście powiedzieli jakby jajka podłożyć do trzeciej pary - ta parka cały czas szykuje gniazdo, więc pewnie złożą też wkróce własne jajka, tylko ciekawe czy czy przyjmą podrzucone jajka z których za dwa dni coś się wykluje.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#5

Post autor: wojtek » wt mar 03, 2009 20:24

Michallip pisze:czy przyjmą podrzucone jajka

Nie
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#6

Post autor: Michallip » wt mar 03, 2009 20:31

Nic, zobaczymy co z tego wyjdzie. Moze ostatnimi mlodymi się zaopiekują we własciwy sposób.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#7

Post autor: WOJTEKZ » wt mar 03, 2009 20:41

To są pierwsze lęgi , być może następne będą już normalne. Pamiętam swoją pierwszą parę , też miała nie udany lęg, jednak młode nie zostały zjedzone. Co mogło być przyczyną tego sam też dokładnie nie wiem ( może nie były karmione :?: )
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#8

Post autor: Michallip » wt mar 03, 2009 20:45

U tej pary są to faktycznie pierwsze lęgi. W ubiegłym roku samica była spraowana z szarym samcem ale nic nie wyszło. Teraz dostała samca lutino i bardzo ładnie sie z nim dogaduje, więc liczyłem na jakiś przychówek.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#9

Post autor: wojtek » wt mar 03, 2009 20:51

Kiedyś samiec nimfy zabił pierwszego młodego w budce w parę godzin po wykluciu. Żucał nim o ścianki budki, a następnie już martwego wywalił na zewnątrz. Obserwowałem to przez kamerkę. Wszystkie resztę wyklutych karmił wzorowo.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#10

Post autor: wojtek » pt mar 06, 2009 18:43

Michał. Jak ?
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#11

Post autor: Michallip » pt mar 06, 2009 18:53

Zero poprawy - trzecie młode też pożarte - resztki znalazłem w budce. Ostatnie jajko, nadklute przełożyłem do trzeciej pary aleksandrett, która akurat zaczeła znosić jajka. Jajko już jest pęknięte i mlode piszczy w środku bardzo wyraźnie. Poki co przybrana mama przyjęła jajko, może też zacznie karmić młode. Jeśli nie spróbuję wyciągać je do karmienia recznego.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#12

Post autor: Michallip » ndz kwie 05, 2009 19:32

U ostatniej pary wylęgły się młode. Odchowują sie bez problemu . Papugi są w tym samym pomieszczeniu, na tym samym pokarmie. Najwidoczniej parze, która pożarła swoje młode coś nie do końca odpowiadało.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#13

Post autor: wojtek » ndz kwie 05, 2009 19:52

Michallip pisze: Ostatnie jajko, nadklute przełożyłem do trzeciej pary aleksandrett
a z tego jajka nic?
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Michallip
Posty: 428
Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

#14

Post autor: Michallip » ndz kwie 05, 2009 19:54

Młoda sie wylęgła ale przybrani rodzice nie zaczeli w ogole karmic - teraz za to wspaniale opiekują się własnymi mlodymi.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#15

Post autor: wojtek » ndz kwie 05, 2009 20:01

czli tak jak pisałem że nie przyjmą za duża różnica w klucu
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowanie aleksandrett.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości