Czy mogę kupować owoce i warzywa w zwykłym warzywniaku i potem je dobrze umyć?
Kiełki będę kiełkować, ale co z zielskiem typu mniszek, rdest, stokrotka itp.? chyba nie mogę ich zerwać, będąc na spacerze w Warszawie?

Mam działkę, na którą mogłabym pojechać np. raz na 2 tyg., ale jak przechować takie zioła czy kwiaty?
Poza tym, nie wiem, skąd wziąć gałęzie jabłoni? Na działce nie mam. W sadach na ogół są pryskane drzewa.