Przeczytałem chyba wątek wody na każdym forum poświęconym papugom, ptakom,
także odwiedziłem kilka zagranicznych i nadal nie wiem jaką wodę należy podawać papudze.
To chyba jest tak jak z wychowaniem dzieci, czy ma się zahartować czy będziemy chuchać i dmuchać podając krystaliczną ciecz dodając witaminy i inne cuda.
Moje pytanie tyczy się dylematu
czy jest sens podawać papudze do picia np wodę niegazowaną niskomineralizowaną,
a do mycia odstaną kranówę
? W uproszczeniu: tę którą uważam za lepszą - do picia.
Pytam bo jeszcze nie zmusiłem żadnej papugi do wyplucia wody
jak się napiła z basenu, a chyba każda papuga weźmie kilka łyków albo i więcej,
moje ostatnie zawsze przed myciem rytualnie musiały sobie łyknąć.
tu wracam do porównania z dziećmi,
czy jeśli hodowca do 11 miesiąca życia poił ptaka kranówą i niejako przystosował do tak mało wyszukanych płynów (tego nie wiem, muszę zadzwonić i się upewnić czym poił i przez jaki czas) to jest sens zmieniać na jakieś 'wody dla niemowląt' tudzież co najmniej
bawić się w kupowanie 5-litrowych baniaków z niskosodową czy to głupota
jeśli się nachlała kranówy za młodu ?
mam wychodzić z założenia że "ja mam dbać bardziej" niż hodowca mający na głowie 40 innych (to żaden koszt w końcu, sam piję niegazowaną litrami) czy
mam nie cofać papugi w rozwoju niech wie co w rurach płynie

?
ps. szukam zewnętrznych poideł, dobrych i bezpiecznych,
nie chcę żeby inne osoby niepokoiły ptaki podczas mojej nieobecności
otwierając klatkę, ostatnio znalazłem takie poidło:
http://www.emusklep.pl/ptaki/karmniki-i-pojniki-2/trixie-poidelko-dla-ptakow-600ml-8sztuk-nr-6050.html Używa ktoś takich ?
1 - czy to w ogóle jest poidło ? po napisach wnioskuję że tak (ale czy dla papugi ?)
z kolei w mniejszej wersji uważają to za karmidło
http://m.emusklep.pl/item/36353633 (a może jest 2-funkcyjne ?)
2 - czy to nadaje się dla papugi ? czy będzie z tego umiała pić ?
3 - czy jest bezpieczne ? (mam na myśli możliwość zatkania i kwestie higieniczne)