Nawet sobie nie wyobrażasz, jak krótko trwa u niektorych fascynacja. Ludzie kupują papugi , mają jakieś durne wyobrazenia i wymagania w stosunku do nich. Następnie pozbywają się. Mam znajomych ktorych dom pełen jest, takich "nietrafionych" zakupow. Cała kolekcja pupili żako. Jedne trafiły do nich bo nie chciały gadać w ludzkim języku. A przeciez to niezbędne. Kazde zako musi z siebie robić cyrk i gadać. Inne żako skubało się z róznych powodów. Zako to bardzo wrażliwe psychicznie papugi. Bardzo łatwo je wypaczyć, skrzywdzić nieodwaracalnie, nieomalze. Widziałam także amazonkę ktora mowi zupełnie jak człowiek. Pełnymi zdaniami. I co z tego. Atakuje do krwi. TYlko wiedza tych ludzi powoduje, ze potrafią z nią postępować. Niestety nie wiadomo jaki los zgotował jej, poprzedni właściciel. Mogłabym mnożyć te opowieści bez końca.
Czytałam pewnien Twój post na innym forum....... nie podobał mi się .
