Problem z rejestracją w powiatowym inspektoracie weterynarii

[Grzegorz]

Na to pismo nie odpowiadałem

[Michallip]

Grzegorz
Ty to dopiero jaja odstawiasz... :) U mnie co chwila cos sie kluje i bez problemu przychodzą spisują, sprawdzają, potwierdzają i wystawiają. Nawet rozmawiałem z PIW o koniecznosći rejestracji hodowli to mi powiedzieli, że nie maja podstawy prawnej bo papugi to nie kury czy gęsi ani inne zwierzę gospodarskie... Jesli mam zarejestrowane dorosłe ptaki a młode zaobrączkowane nie będą robić problemów.

A czy ptaki/hodowlę mozesz zarejestrować w innym urzedzie (innym niz to które wynika z miejsca zamieszkania)

[Grzegorz]

No widzisz... co kraj to obyczaj, a ja mam widocznie leniwego weta i woli na pisma odpisywać. Wiem że nie muszą rejsstrować hodowli, ale robiłem to wg zalecenia Wojtka. Piszą że nie mają podstaw do wydania takiego zaświadczenia ponieważ nie widnieję w ich rejestrze a na pismo na zarejestrowanie hodowli dali wcześniej odmowę

[coco39]

U mnie co chwila cos sie kluje i bez problemu przychodzą spisują, sprawdzają, potwierdzają i wystawiają. Nawet rozmawiałem z PIW o koniecznosći rejestracji hodowli to mi powiedzieli, że nie maja podstawy prawnej bo papugi to nie kury czy gęsi ani inne zwierzę gospodarskie... Jesli mam zarejestrowane dorosłe ptaki a młode zaobrączkowane nie będą robić problemów.

U mnie jest identycznie i Wet powiedział mi to samo na temat rejestracji hodowli.Z tym że to czy mam zaobrączkowane ptaki czy nie to jego (PLW)nie interesuje ten fakt zgłaszam podczas rejestracji jeśli mają obrączki(obrączkuję wszystkie swoje odchowy)muszę podać symbole obrączek.

Grzegorz, może przeniesiesz hodowlę do na Śląsk nie będziesz miał takich problemów a i częściej się będzie można spotkać

[Grzegorz]

Jasne jasne szybko byś miał mnie dosyć

Poniżej podsyłam pewną odpowiedź (nie chcę podawać danych osoby z uwagi na to że jest to korespondencja prywatna)

Szanowny Panie,

Postaram się możliwie precyzyjne odpowiedzieć na Pana pytanie. Prosze
wybaczyć ew. drobne błędy, wynikające z pośpiechu.

Ustawa o ochronie przyrody wprowadza dla obywateli obowiązek wykazywania się
w różnych okolicznościach dokumentami wystawianymi przez powiatowego lekarza
weterynarii. Dokumenty te mają poświadczać różne fakty - np. urodzenie się
zwierzęcia w niewoli lub posiadanie odpowiednich warunków.

Ustawa nie określa w sposób konsekwentny, jaki charakter powinny mieć
omawiane dokumenty wystawione przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii. Raz
mowa jest ogólnie o "dokumencie wydanym przez powiatowego lekarza
weterynarii potwierdzającym." (art. 64 ust. 4 pkt 11), raz o "orzeczeniu
lekarsko-weterynaryjnym powiatowego lekarza weterynarii potwierdzającym.:
(art. 61 ust. 4 pkt 2), w innym miejscu użyto sformułowania "zaświadczenie."
(art. 73 ust. 5 pkt 5), a gdzie indziej czytamy o "opinii lub orzeczeniu
lekarsko-weterynaryjnym.: (art. 119a ust. 2 pkt 7, art. 120 ust. 2 pkt 8).
Nie jest to z pewnością decyzja administracyjna ani postanowienie (formę
postanowienia ma odmowa wydania takiego dokumentu). Należy więc przyjąć, że
mimo zastosowania różnych nazw, w sensie prawnym są to zaświadczenia
wydawane w trybie art. 217 Kodeksu postępowania administracyjnego.

Zgodnie z § 1 tego artykułu organ administracji publicznej (np. PLW) jest
zobowiązany wydać zaświadczenie na żądanie osoby ubiegającej się o
zaświadczenie. Zgodnie z § 2 tego artykułu. zaświadczenie wydaje się,
jeżeli:

1) urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego wymaga
przepis prawa,
2) osoba ubiega się o zaświadczenie ze względu na swój interes prawny w
urzędowym potwierdzeniu określonych faktów lub stanu prawnego.

W przypadku posiadania czy obrotu zwierzętami z gatunków znajdujących się w
aneksach A lub B rozporządzenia Rady nr 338/97 zachodzić mogą obie te
przesłanki.

Wbrew obiegowej opinii, zaświadczenia o urodzeniu w niewoli wcale nie są
potrzebne wyłącznie do celów rejestracji zwierzęcia w starostwie. Dokument
taki może być przydatny także w celu:
- uzyskania zezwolenia eksportowego;

- wykazania legalnego pochodzenia okazu z Aneksu B, stanowiącego przedmiot
handlu (znaczenie kluczowe dla kontroli obrotu wewnętrznego - podstawą jest
art. 8 ust. 5 w związku z ust. 1 rozporządzenia Rady WE nr 338/97);

- uzyskania unijnego świadectwa wydawanego do celów określonych w art. 8
ust. 3 lit. d rozporządzenia Rady WE 338/97 dla okazów z Aneksu A
pochodzących z hodowli (zwalniającego z zakazów z zakresu czynności
komercyjnych czyli np. umożliwiającego sprzedaż takiego okazu);

- wykazania pochodzenia zwierzęcia sprzed chwili objęcia go ograniczeniami
CITES lub Wspólnoty Europejskiej (np. jeśli zaświadczenie o urodzeniu okazu
w niewoli na terenie Polski, czyli WE, ma datę wcześniejszą niż data dodania
danego gatunku do odpowiedniego załącznika CITES lub Rozporządzenia Rady WE
nr 338/97);

- uzyskania zezwolenia na posiadanie zwierzęcia objętego ochroną gatunkową.

Zaświadczenie takie powinno być więc wydawane na każdy wniosek, co najmniej
w odniesieniu do następujących trzech grup gatunków:

- zwierząt z gatunków objętych ograniczeniami Wspólnoty Europejskiej (także
bezkręgowców i ryb!);

- zwierząt z gatunków objętych ochroną gatunkową w Polsce;

- zwierząt, w stosunku do których istnienie prawdopodobieństwo, że mogą
zostać objęte wymienionymi wyżej ograniczeniami lub ochroną.

W piśmie z 21 maja 2010 r. Powiatowego lekarza w Siedlcach błędnie powołano
się na art. 218 § 1 k.p.a. Przytoczony zapis, że PLW wydaje zaświadczenia na
podstawie posiadanych już przez siebie danych, dotyczy bowiem jedynie
wydawania zaświadczeń w przypadkach, o których mowa w art. 217 § 2 pkt 2,
czyli jeśli osoba wnioskująca o zaświadczenie powołuje się jedynie na swój
interes prawny. Tymczasem zaświadczenia o urodzeniu w niewoli, czy inne
potwierdzenia faktów lub stanu prawnego wymagane na podstawie ustawy o
ochronie przyrody, wydawane są w oparciu o art. 217 § 2 pkt 1. Brak więc
podstaw prawnych do odmowy wydania zaświadczenia.

Oczywiście w przypadku wydawania takiego zaświadczenia organ może (a jeśli
nie dysponuje odpowiednimi danymi - wręcz bezwzględnie powinien)
przeprowadzić postępowanie wyjaśniające (zgodnie z art. 218 § 2 k.p.a.) - w
tym obejmujące odpowiednią kontrolę. W omawianym przypadku podmiot
wnioskujący o wydanie zaświadczenia wymaganego na podstawie art. 64 ust. 4
pkt 9 ustawy o ochronie przyrody nie uchyla się od umożliwienia
przeprowadzenia kontroli.

Należy zaznaczyć, że art. 218 § 2.k.p.a. nie ogranicza listy przypadków, w
których organ może przeprowadzić postępowanie wyjaśniające, wyłącznie do
zaświadczeń wydawanych w związku z art. 217 § 2 pkt 2 k.p.a. Takie
postępowanie, obejmujące także kontrolę, można więc przeprowadzić również na
potrzeby zaświadczenia wydawanego w trybie art. 217 § 2 pkt 1 - czyli gdy
podmiot wnioskujący wykazuje jedynie interes prawny. Po przeprowadzeniu
takiego postępowania PWL może być już w posiadaniu danych, o których mowa w
art. 218. § 1, a więc także może wydać zaświadczenie. Z takim wypadkiem nie
mamy jednak do czynienia w tej sprawie.

Biorąc powyższe pod uwagę proponuję, aby zgłosił Pan zażalenie od tego
postanowienia do wojewódzkiego lekarza weterynarii (trzeba koniecznie
dotrzymać 7-dniowego terminu i nazwać pismo "zażaleniem"), wykorzystując
(kopiując) powyższą argumentację. Wg mnie powinno ono być rozpatrzone
pozytywnie, bo PLW zdecydowanie nie miał racji. Gdyby WLW podtrzymał
postanowienie PLW - warto skorzystać z dalszych środków odwoławczych.
Zdecydowanie ma Pan prawo uzyskać zaświadczenie (oczywiście, jeśli fakty,
które mają być potwierdzone, są prawdziwe i sprawdzalne, ale zakładam, że
tak właśnie jest).

Wszystko oczywiście jest tak jak pisze JC, ale piszę do różnych instytucji aby uświadomić innych jak bardzo kompetentni ludzie w Polsce pracują

[Michallip]

Smutne ale prawdziwe...

[coco39]

Nie ma obawy Grzesiek

[Grzegorz]

Dostałem odmowę i od wojewódzkiego, który podtrzymał powiatowego teraz możliwe odwołanie tylko do sądu administracyjnego