PAPUGI FORUM

Od roku dolaczyla do mojego zwirzynca (psiego jak dotad) kakadu Ducorpsa, jest naprawde wesolo, a czasem glosno. Piekny i madry ptak! pozdrawiam wszystkich

A możesz trochę bardziej ją opisać? Masz samca/samicę? Jakieś zdjęcia?:)

jestem tu swiezy i nie bardzo jeszcze umiem poruszac sie na tym forum... na pewno cos zalacze, bo papuga jest na tyle fotogeniczna, ze czesto obserwuje ja przez obiektyw mojej lustrzanki :) Wyklula sie z jaja 1 kwietnia ubieglego roku w hodowli Janusza z Krakowa. Jest mniejsza od alby i wydaje sie, ze duzo mniej halasliwa. Ma swoje sesje, ale to bardziej nawolywanie i chec zwrocenia na siebie uwagi. Jak wszystkie kakadu lubi byc w centrum zainteresowania i kiedy rozmawiam z kims (w tym przez telefon) stara sie na wszelkie sposoby partycypowac, glownie przedrzezniajac mnie. Z mowieniem wyraznym jest kiepsko, ale swietnie nasladuje intonacje calych zdan (np. dialogow z filmow). Podporzadkowala sobie psy i rzadzi nimi, wciaz prowokuje, najmlodszych z moich chartow uwielbia ja - dwa dzieciaki! :)

Witam kolejnego posiadacza tych pięknych kakadu. Kakadu Ducorpsy to według mnie najlepsze kakadu do hodowli domowych. Nie są wielkie, nie są krzykliwe, niezwykle intelignetne i wesołe. Wklej kilka fotek. Tutaj moje ducorpsy:

Rzeczywiście są piękne:) Kakadu z pierwszego zdjęcia tak z profilu z postawionym czubem konturami przypomina nóż;) A na ostatnim wygląda jak Elvis Presley-ptasia odmiana;)

Fajnie... myslisz, ze sie rozmnoza?

piramidon, masz racje-kakadu te wyjątkowo cięzko się rozmnażają.Słyszałem to od hodowcy tych kakadu.Zapewne dlatego są tak mało popularne.Ale próbować zawsze należy...

No właśnie, moja samiczka jest bardzo młoda i raczej nie myślę o partnerze dla niej, bo jest ptakiem ręcznie karmionym, hiper oswojonym, a wiem, że jak już się połączy w parę jej ufność do człowieka znacząco osłabnie... Teraz mała kakadu zajmuje się ujarzmianiem moich chartów angielskich :) Kurcze, nie wiem jak sie tu zdjecia zalacza...

piramidon, jej ufność niekoniecznie osłabnie. Zawsze możesz dokupić ptaka samca ręcznie karmionego. Ale ja na Twoim miejscu kupiłbym młodego dzikuska, który przy Twojej samiczce się oswoi, ale nie będzie tak zabiegał o wasze względy jak ptak ręcznie karmiony, przez co Twoja samiczka nie będzie z nim o nie rywalizowała;) A Twoja Ducorpsa nie będzie już taka samotna gdy was nie będzie, no i będzie miała towarzysza swego gatunku, z którym będzie mogła pogadać w swoim języku. Pozdrawiam, Michał.

na razie ma kupe frajdy z obserwowania jej, bawienia sie z nia, to niezwykly kontakt, przywoluje mnie, gada po swojemu, super nasladuje dialogi z filmow z tv, oczywiscie zachowuje intonacje, ogolne brzmienie, nie rozroznia skomplikowanych zglosek, sylab, ale i tak brzmi to zabawnie. Natomiast nauczyla sie psiego jezyka i szczeka z nimi, mruczy, popiskuje, psy jej odpowiadaja.
Ostatnio zupelnie mnie oslabila - odkrecila wieczko od pojemnika po lekach i zaczerpnela nim wody z poidelka i napila sie (trzymajac w jednej lapie jak chochle)!!!! Odtad wiem juz, ze nie mozna o kims mowic "ptasi możdżek"

U mnie samiec był pierwszy i trafił do mnie na wiosnę 2010. Jest z naturalnych lęgów. Samicę przywiozłem z Danii i jest ręcznie karmiona. Papugi zaakceptowały się od pierwszego dnia i teraz po kilkunastu tygdniach wspólnego życia tworzą nierozłączną parę. Zaczeły ostatnio się podkarmiać. :) Samica uwielbia i smaczyka i ludzi. Samczyk jest wierny swojej partnerce ale do ludzi tez już podlatuje - zwłaszcza po coś do zjedzenia.

Rozmawiałem na temat rozmnażania kakadu Ducorpsa z dwoma hodowcami. Obaj powiedzieli, że nie rozmnażają się trudniej niż inne gatunki kakadu. Na dodatek samiec w czasie legów nie jest tak agresywny jak inne gatunki. Należy jednak tak skonstruować budkę lęgową, aby miała dwa otwory wejściowe, aby w razie "ataku" smica mogła uciec z budki odlecieć w bezpieczne miejsce.

A tutaj zdjęcia piramidon:

Charty śliczne,choc myśle,że ryzykowne jest takie obcowanie z psami uzywanych do łowów dla papużki.Uroda tej kakadu mnie powaliła na kolana!Jak cenowo ta przyjemnosc sie miewa?

Miewa się dobrze, nawet bardzo ;)

niby głowy dać nie można za żadnego zwierzaka, ale o moj psy jestem spokojny, nie robią krzywdy żadnym zwierzętom (jeże, ptaki, kury sąsiada, sarny, bażanty na polach). Kakadu je zdominowała i daje im popalić podczas zabaw. Ale wszystko pod kontrolą, moją! :)
A o cenę lepiej nie pytać, spokojniej się śpi

Ja bym ją jednak połączyła z samczykiem. Moja Baby -alba była milusią przytulanką, zawsze garnęła się do ludzi, była ufna i skora do zabawy. Jednak dopiero po połączeniu jej z młodym samczykiem wiem jak zachowuje się szczęśliwy ptak Dzień spędzają na wspólnej zabawie i mimo iż są oswojone i przylatują sę przytulić w wolierze teraz dopiero naprawdę są szczęśliwe.

pysia34, na razie to mój debiut, nigdy przedtem nie miałem ptaków i wciąż się uczę. Wróciłem ostatnio z Paryża gdzie widziałem kakadu małe po 1500 euro. W Polsce można za 3500-4500 nabyć. Więc rozumiesz, że to kosztowna sprawa.
A jak Twoje alby? Ponoć starsznie głośne? Już moja mała daje się we znaki, zwłaszcza nad ranem
, no ale kochamy ją...

Moje były względnie ciche kiedy były w domu Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja od kiedy są w wolierze... Ich wrzaski urosły o kilkadziesiąt decybeli obrze że mam w domu szczelne okna bo jakoś idzie wytrzymać Nie drą się cały dzień, ale wówczas , gdy intensywnie się bawią co ma miejsce kilka razy w ciągu dnia. Towarzyszą z regóły wrzaski fikołkom i innym figlom, stroszeniu, ganianiu po drabinkach itp. Ale faktem jest że dopiero teraz widzę jak szczęśliwe mogą być ptaki razem, tam gdzie mogą fruwać i hasać dowoli. Dlatego pomimo kosztów -alby są jeszcze droższe zdecydowałam się kupić drugą papugę i Tobie też polecam. Teraz zachowują się tak jak powinny od zawsze I jest bardzo duża różnica w ich zachowaniu w odniesieniu do samotnej Baby. To tak jakby w nią wstpiło życie po pojewieniu się Małego. Dlatego polecam gorąco dokupienie partnera, wówczas kakadu staje się prawdziwą kakadu
http://www.garnek.pl/pysia34/10283816/baby-2