PAPUGI FORUM

Witam wszystkich
Jak w temacie ...mam aleksa wiekszego 9 letniego jak na aleksa bardzo oswojonego
i korci mnie żeby do towarzystwa dokupic mu
amazonke niebieskoczelną z tym że młodą taka do nauki mowy i zastanawiam sie czy będa mogły razem przebywać w pokoju bez klatki....
co o tym pomyśle sądzicie...?
a może ktoś ma podobne doświadczenie?

Wiesz ludzie trzymają różne papugi razem luzem, ale czy to ma być towarzysz bardziej dla Ciebie czy dla papugi? jeśli dla papugi to żaden inny gatunek nie zastąpi jej pobratymca z własnego gatunku ;/ to tak jakby razem miały zamieszkać 2 osoby mówiące w skrajnie różnych językach, przyzwyczają się do siebie ale nie będzie to wielka przyjaźń ;/

Jezeli chcesz koniecznie dwie papugi to kup do pary. Po co kombinowac?

Ja mam dwie papugi innego gatunku i odradzam podobne rozwiązanie. Póki co nie dochodzi do wojen ale muszą być wypuzczane raczej pod nadzorem wiec trzymanie luzem odpada.

malachina87
pomyslałem sobie że obcokrajowcy też sie mogą lubić
nie chce papug rozmnażać ale wypowiedz krzysiooo77 daje do myślenia....

Zazwyczaj problemy pojawiają się po latach, kiedy ptaki dojrzewają. Ale są też osobniki co sie nienawidzą od małego i nawet kilkuletnia znajomość tego nie zmieni : Po co ryzykować lepiej stworzyć parę albo przynajmniej próbować z przedstawicieli przeciwnej płci tego samego gatunku.

Dokładnie jak pisze pusia34 :)Na początku pójdzie gładko ,niebieskoczelna to wpaniały przytulaniec będziesz ją głaskał a ona ciebie ale w pewnym momencie może rzucić się na alekse nie wiem czy widzałeś na własne oczy amazonkę ale swoją łapką przy mocnym stresie może przebić skórę.Tak więc luzem bez dozoru odpada a przy dobrym planie odzielnych pomieszczeniach lub klatkach to czemu nie.
Ale pamiętaj to szok dla aleksy i duuuużo więcej uwagi, pracy jeśli .....ach.....raczej zdecyduj się na jedno.Jak aleksa to fajno i cieszę się a jak amazonka to raczej aleksie poszukaj domu z kochającą rodziną :(

No to Kochani wystraszylicie mnie niezle....
Co prawda samej papugi nie zostawiam i jest puszczana tylko gdy jest ktoś w domu a latem ma wolierke na balkonie i tam często przesiaduje...
szczerze mówiąc to myślałem że więcej osób sie wypowie w temacie i coś powie o podobnych doświadczeniach....
a w wolierach to nieraz widziałem razem kilka gatunków razem przebywających bed szkód...

Marlon:)A jakie gatunki gatunki papug tam były?
Tu nikt nie chce dla ciebie źle ja sądzę że jeśli nosisz się z zamiarem kupna amazonki to tylko do klatki która będzie wypuszczana wraz z aleksą no i ok ja się nie odnoszę do niczego i nie namawiam to odrazu zaznaczam.
Jeśli chodzi ci zaś o doświadczenia w związku z tym to proszę bardzo.....Amazonka gdy wpowadziła się do mojego domu nie tylko klatkę ale pomieszczenie i całe otoczenia uznała za swoje,każdej daje tyle samo jedzenia te same przysmaki a mimo to zagląda co tam ma ten drugi ...wojenki są i owszem ale tylko jeśli chodzi o mnie ,konurce to nie przeszkadza ale jej zawsze że ktoś siedzi na tym drugim ramieniu.Wszystko to podwója praca bo każdej musisz poświęcić część tego co masz.Przykro mi ale tak bywa a jeśli czujesz że dasz radę ....

Krzysioooo cenne te Twoje rady. ...i pewnie zrezygnuje....z tego mojego pomysłu...
a Ty bys drugi raz na 2 papugi nie poszedł?

Raczej tak ale czy zdecydował bym się na konurę...tego już nie wiem