PAPUGI FORUM

witam
jastem z koszalina i mam takie pytanie, gdzie moge zglosic zaniedbanie zwirzat?
jetem z koszalinai w jadnym zesklepow znajduje sie ara ararauna jest zaniedbana jejklatka wyglada jak pobojowisko ma starepatyki(obserwuje juz to od 5 miesiecy) caly czas zmetniala wode, owoce sa jej podawane 2 razy w tygodniu i to w malych ilosciach.zala klatka jest brudna a na jak podlodzesa reszki zairen i odchodow sklejone w 5 cm warstwe. ptak ma straszne pióra bardzo wyblakle. ptak nie posiada obraczki (gdy zapytalem sie wlasciciela sklepu dlaczego to powiedzial ze ptak sobie ja sciagnol i gdzies sie zapodziala) jest caly czas w klatceok 4lat wiem dokladnie bo rozmawialem ze sprzedawac, ptak utracil zdolnosc do latania (chyba z braku sil) wiek ptaka to ok 5-6 lat.


bardzo martwie sie o tego ptaka i juz probowalem zajac sie ta sprawa alebez rezultatow, chcialem zrobic zdjecie ale nie uzyskalem zgody. istnieje mozliwos odebrania im tego ptaka i znalezienie mu nowego domu. postaram sie zalatwic zdjecia jak najszybciej (mam na dysku jakies zrobione telefonem)

Myślę ,że powinieneś zawiadomić najbliżyszy oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzetami.

zdjecie to zostalo zrobione ok 7 miesiecy wczesiej , klatka zdje sie duza na tym zdjeciu ale to wynik sposobu uchwycenia ptaka (w zeczywistosci jest mniejsz )

Proponuję jakbyś zamieścił jeszcze adres sklepu. Na zdjęciach niestety zbyt dużo nie widać...

ul. Powstancow Wielkopolskich sklep o nazwie ARA. jutro wybieram sie do TOnZ bo znajduje sie u nas oddzial i to zglosze. wlasnie sie ubieram i ide po nowe zdjecia.

Ale na zdjęciach umiszczonych przez Ciebie ptak wygląda ładnie i upierzenie tez ma w porządku

Tomasz - zobacz jaką szerokość ma ta klatka. Ptak chyba nawet nie moze rozprostować skrzydeł. Zdjecia mają średnią jakość.

te zdjecia byly robione ok 7 miesiecy temu, teraz ptak wyglada zle (jesli nie tragicznie ) gdy stara sie rozprostowac skrzydla piora wychodza duzo poza klatke lub wyginaja sie o prety. ptak wyglada jak by wogole nie mial miesni. i jest karlowaty ma ok 80-86cm

Na stronie nie można napisać, jeśli nie jest się członkiem TMP. Ale tu http://www.papugi.org/index.php?option= ... t&Itemid=3 jest formularz kontaktowy, gdzie opisuje się problem i wysyła wiadomość.

w ogole ten ptak jest tak barzo zaniedbany ze jak na niego patrze to mi sie go robi zal... nie wiem jak mozna tak traktowac zywe stworzenie ;/ i jeszcze koles ze sklepu sie wypiera wszystkiego i mowi ze ma wszystko...

nie rozumiem czegos takiego... za to trzeba sie wziac i to natychmiast bo jak bedzie tak dlaej to ona dlugo nie pozyje...

Witam.
Poniewaz nie znalazlam zadnej wiadomosci co sie dzieje nadal z ara mam pytanie czy i ktos zna dalszy los tej ary w Koszalinie?
Lidia

Cyprian napisz mi o tej arze w koszalinie ,wiem jak zalatwic dziada,w anglli robimy to bardzo szybko i sprawnie. To jakis idiota /jak moze ptak sciagnac sobie obraczke / Pozdrawiam Krzysztof

czy nadal hodujesz te piekne ptaki ?
Robi, Napisz cos o swoich ptakach .krkoper
Połączyłam 3 posty

krzkoper, Ale to nie jest Anglia i jak nie udowodnisz,że ptakowi dzieje się ewidentna krzywda nic nie zrobisz. Jak ma czysto-w miarę ma co jeść, to będzie trudno. Wg. ludzi miejsce ptaka jest w klatce.
Nie mówię,że nie należy nic robić ale niestety wiem,że zalatwienie takiej sprawy u nas jest bardzo trudne.

Al pisze:krzkoper, Ale to nie jest Anglia i jak nie udowodnisz,że ptakowi dzieje się ewidentna krzywda nic nie zrobisz. Jak ma czysto-w miarę ma co jeść, to będzie trudno. Wg. ludzi miejsce ptaka jest w klatce.
Nie mówię,że nie należy nic robić ale niestety wiem,że zalatwienie takiej sprawy u nas jest bardzo trudne.

NIE PISzE O KLATCE ,nalezaloby niektorych ludzi pozamykac w takich klatkach, i wiem ze to nie angllia. Prosze tylko o odpis czy nadal ptak wyglada tak jak opisywal kolega,mam na to sposob i niewazne czy to afryka czy polska.

Krysia- pisze:krzkoper, może napisz do Cypriana na PW lub mejla wyślij bo kolega ostatnio był widziany na forum w styczniu 2009 roku , Zauważ że i Robi 18 kwietnia 09r pytała o tę are ale odpowiedzi brak.

Pisalem ale zadnej odpowiedzi , wielka szkoda ze nie wpadlem na wasze forum wczesniej,mlodzi hodowcy lub opiekunowie ptakow maja problemy i malo kto moze im pomoc, a wiadomosci takie jak ,,bo kolega powiedzial koledze a on/ ona/ uslyszal od kogos itd itd... I to taka pomoc w hodowli /opiece / tych pieknych stworzen jakimi sa papugi.Pozdrawiam Krzysztof K

krzkoper pisze:NIE PISzE O KLATCE ,nalezaloby niektorych ludzi pozamykac w takich klatkach, i wiem ze to nie angllia. Prosze tylko o odpis czy nadal ptak wyglada tak jak opisywal kolega,mam na to sposob i niewazne czy to afryka czy polska.

Napisz co to za sposób bo napewno wielu nam przydałby się ponieważ w wielu sklepach jest podobnie. U mnie w mieście jest kilka sklepów zoologicznych i w jednym z nich jest ŻAKO, które się skubie klatkę ma Omegę ale co z tego jak siedzi wniej od kilku lat cena ptaka UWAGA................................... 5000 zł więc ciężko znaleźć im chyba nabywcę.
A Może zorganizowalibyśmy zbiórkę na wykupienie takich ptaszków? Coś może by dało się utargować ze sprZedawcami? CO O TYM MYŚLICIE?

dzem3, Jak to sobie wyobrażasz i do kogo potem trafi ptak ? Podejżewam że zbyt dużo byłoby kandydatów na takiego ptaka - kto go dostanie - kto wpłacił więcej, ma bliżej do ptaka itd.

Al pisze:dzem3, Jak to sobie wyobrażasz i do kogo potem trafi ptak ? Podejżewam że zbyt dużo byłoby kandydatów na takiego ptaka - kto go dostanie - kto wpłacił więcej, ma bliżej do ptaka itd.

Kochani spoko nikt takiego ptaka nie dostanie tylko ogrod zoologiczy ktory bedzie ptaka chcial /nie kazdy ogrod zoologiczny chce dodatkowego klopotu /a co do zako ze sie skubie to nie wina wlasciciela ptaka tylko psychiki ptaka a i otoczenie swoje robi.Krzysztof

krzkoper, Ale znow jest problem, ZOO nie chce ptaków - bo ma swoich dosyć, nie ma pieniędzy na leczenie i karmę, brak miejsca w klatkach i na kwarantannę. taki ptak to dla ZOO tylko kłopot. Niestety ZOO w POlsce są w złej kondycji finansowej i część zwierząt ma sponsorow - którzy przekazują pieniądze na ich wyżywienie., Jak chcesz możesz sobie zasponsorować np. słonia, lwa albo stado wyskubanych zako.
Nie myśl,że jestem upierdliwa ale takie są fakty i trzeba patrzeć realnie .

dzem3 pisze:Może zorganizowalibyśmy zbiórkę na wykupienie takich ptaszków

Na ich miejsce pojawią się następne.