Ara Nobilis - uczulenie ?

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#1

Post autor: maciekostr » pn lut 01, 2010 21:14

Witam przedewszystkim chciałem sie przywitać jestem tu nowy i odrazu mam do was pytanie a mianowicie posiadam Are nobilis od jakiegos czasu cos jest z nia nie tak Ara ma 1 rok swedzi ją oko jedno i drugie nad okiem na powiekach ma male czerwone krostki czesto sie drapie w tych okolicach oraz sie puszy i potrzasa glowa nie zauwazylem na ciele zadnych insektow oraz nic nie pokojacego pokarm przyjmuje normalnie zachowanie tez nie jest ospala jest zywa i ciekawska nie mial kontaktu z dzikim ptactwem. czy moze to byc alergia ? prosze o porade
pozdrawiam maciek

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#2

Post autor: haaszek » pn lut 01, 2010 21:21

I jeszcze nie byłes u weterynarza? Przecież widać, że papudze to bardzo dokucza.

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#3

Post autor: maciekostr » pn lut 01, 2010 21:26

w moim malym 100 tys miasteczku nie ma specjalisty od Papug a najblizszy specjalista to chyba w Lublinie mam kilku znajomych weterynarzy ale mowia ze o papugach to mieli tylko troszke
pozdrawiam maciek

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#4

Post autor: Figa » wt lut 02, 2010 20:54

maciekostr, to może być jakieś uczulenie, ale może to też być jakaś infekcja bakteryjna i lekarz by to musiał obejrzeć. Nic ci nie pozostanie jak wybrać się np. do Warszawy do dr. Kruszewicza.

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#5

Post autor: maciekostr » śr lut 03, 2010 12:22

wlasnie tak tez pomyslalem narazie jej przeszlo tzn kal sie ustabilizowal nie jest wodnisty Ara jest jak najbardziej zywa pije normalnie i przyjmuje posilki to zbieglo sie z podaniem owowcu tego samego dnia a dokladnie jablka pomimo umycia narazie ja obserwuje dostaje miod z rumiankiem oraz przemywam jej nad powieka rumiankiem
pozdrawiam maciek

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#6

Post autor: Figa » śr lut 03, 2010 20:04

maciekostr, pamiętaj, że ptak do końca będzie ukrywał, że coś mu jest, taka już jest natura i to im zostało w genach, nie dają po sobie poznać, że słabną aby nie stać się celem innego drapieżnika. Napisz co ona je tak na co dzień, tzn. przed chorobą.

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#7

Post autor: maciekostr » śr lut 03, 2010 20:24

kupuje jej mieszankę z vitapolu dla dużych papug. najlepiej lubi słonecznik i orzech włoski. ale dostaje też owoce: jabłko i marchew, czasem pije sok- typu kubuś, ser biały(czasem), odrobine ziemniaka, brokuly, jajko, czsem owoce kandyzowane(małe ilości), biszkopty. wczoraj miała lekko czerwone powieki i się ucieszylem, że jej przeszło, a dziś odnowa czerwone i swędzące. codziennie smaruje to rumiankiem. ona bardzo lubi przytulać się do twarzy więc może to od jakiego kremu lub np wody po goleniu? więc przytulanie jest ograniczone. zastanawiam się czy można podać jej w małych ilościach wapno? jutro przejde jeszcze do innego weta. najgorsze jest to , że u mnie w mieście jest kilku weterynarzy i żaden nie zna się dobrze na ptakach. tylko pobierznie. przeczytałem gdzieś , ze klatka nie może stać blisko tv. czy to prawda? bo u mnie klatka stoi w odległości 1,5 m ale pod kątem. z góry dzięki za odpowiedź
pozdrawiam maciek

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#8

Post autor: essex1 » śr lut 03, 2010 20:59

maciekostr, ta dieta to nie jest taka idealna dla tej ary.Kupuj granulat dobrej marki,a to z vitapolu to tylko dosypuj w malych ilosciach.Slonecznik to jest szajs -chyba wiesz o tym.Orzechy wloskie sa ok.ale lepsze dla ary sa brazylijskie.Wartosciowe owoce to powinien jesc czesto,a nie czsem.Mozliwe ze witaminy A i E ma skore mu brakuje.Tv mozliwe ze jest za blisko.Galezie odpowiednie musi obgryzac.
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#9

Post autor: Figa » śr lut 03, 2010 23:03

To fakt dieta jest zbyt uboga, jajko powinna dostawać dwa razy w tygodniu ,co jakiś czas jogurt naturalny, biały ser . Warzywa i owoce to ja podaję dwa razy na dzień, Sok tylko z świeżo wyciśniętych owoców, Kubuś jest słodzony i się nie nadaje. Pamiętaj, że nawet mała ilość soli dla papug jest szkodliwa. Radzę abyś zajrzał na stronę hodowli Justyny Błachowicz i do niej zadzwonił, ona hoduje ary i na pewno ci bardziej pomoże, ona też prowadzi sklep z sprzedażą wysyłkową, może Ci coś doradzi w sprawie ziarna.

MisiekPapuga
Posty: 171
Rejestracja: pn lis 24, 2008 10:01
Ptaki które hoduję: Rozelle, Aleksandretty, Ary, Kakadu, Rudosterki, i parę innych
Lokalizacja: KRAKÓW / Tomaszowice
Kontakt:

#10

Post autor: MisiekPapuga » śr lut 03, 2010 23:27

Jeśli chodzi o ary to orzechy orzechy i jeszcze raz przeróżne rodzaje importowanych brazylijskich orzechów... niestety to droga sprawa.
www.CentrumHodowlane.pl oraz www.hodowlapapug.com - nowa odsłona strony - po przeczytaniu forum zapraszam również do mnie;)

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#11

Post autor: maciekostr » czw lut 04, 2010 19:38

orzechy dostaje głównie włoskie, laskowe i ziemne, ser biały też. co do owoców i warzyw tak często to bym się wstrzymał. dziś weterynarz powiedział, że to może być od jabłka bo owoce o tej porze roku są mocno naszpikowane chemią nawet te kupowane na bazarzei nie wiem co lepsze podawać je mimo tego czy ograniczać ilość. papugi mam od 2 lat i nigdy nie miałem żadnych problemów zdrowotnych, mają ładne upierzenie są żywe i wesołe. mam znajomych hodowców i oni też mówią, ze w okresie zimowym rzadko podają owoce i warzywa. gdy tylko na działce pojawiają sie moje uprawy to papugi mają wszystko świeze. ostatnio kupilem pomarańcze i znalazły się w koszu bo ich zapach był odrażający. ara dostała do smarowania na oczy krople neomecyna. zobaczymy jakie będą efekty a na razie powieki bez zmian.
pozdrawiam maciek

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#12

Post autor: Figa » czw lut 04, 2010 20:15

Ja daję dużo owoców, nie ważne czy to lato czy zima, dobrze myję, niektóre obieram ze skórki, a nawet podaję owoce mrożone ( oczywiście po odmrożeniu :-) ) takie jak jagody, borówka amerykańska, jarzębina, porzeczki, aronia. Papugi na początku nie jadły takich odmrożonych, ale z czasem się przekonały i zawsze coś zjedzą. Miejmy nadzieję, że te krople jej pomogą, a rozmawiałeś z panią Błachowicz ?

mysia
Posty: 25
Rejestracja: pn sty 04, 2010 08:27
Ptaki które hoduję: żako
Lokalizacja: Jelenia Góra

#13

Post autor: mysia » czw lut 04, 2010 22:04

Bardzo ubogą dietę ma Twoja Ara. Mieszanka Vitapolu? Toż to najgorszy szajs. Kupiłeś papugę za 2.000zł a dajesz jej mieszankę za kilka zł? Skoro posiadasz własne owoce i warzywa , można je na zimę dla ptaka zamrozić. Podawaj ptakowi granulaty zamiast tego nieszczęsnego Vitapolu. Oczywiście będzie dużo drożej. Poza tym moi przedmówcy już to radzili.
Gabi

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#14

Post autor: Krysia- » pt lut 05, 2010 05:00

maciekostr, biorąc pod uwagę to - od kogo ptaka kupiłeś naprawdę musisz odżźałować trochę czasu, kasy i z ptakiem wybrać się do dobrego weta i porobić badania dopóki jeszcze nie jest za późno. W przeciwnym razie możesz pupila stracić.
Figa pisze:maciekostr, pamiętaj, że ptak do końca będzie ukrywał, że coś mu jest, taka już jest natura i to im zostało w genach, nie dają po sobie poznać, że słabną aby nie stać się celem innego drapieżnika.

No właśnie ! Pamiętaj ! :-D
Ile czasu upłynęło od momentu zakupu ?
Od kiedy zaczęły się problemy ?

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#15

Post autor: maciekostr » pt lut 05, 2010 07:54

wiec Are kupilem we wrzesniu dokladnie 19 2009 ptak jest na dokumentach z lutego 2009 a problem zaczol sie jakies 2 tyg temu po przeniesieniu jej z klatki do wybudowanej przezemnie woliery w 2 pokoju ktora jest fakt faktem wieksza ale ma zakryty dach wykonana z drewna sosnowego z szyba oraz siatki sam juz nei wiem co mpoze byc powodem tego moze bym umiescil foto oczu w miare mozliwosci a co do hodowcy to oblaly mnie poty po przeczytaniu histori jednego z forumowiczow ale nie sadze ze to jakas choroba okres wykluwania sie choroby byl by chyba za dlugi a ptak jest trzymany w higienicznych warunkach karmiony prawidlowo dostawal owoce i warzywa na jesien teraz nie bardzo tak jak pisalem wczesniej boje sie czy owoce i warzywa jej nie zaszkodza przeciez w obecnychczasach produkcja rolna to masowka nic nei wyrosnie bez chemii a to co sam zasadze na dzialce jestem w miare pewien chociaz tez nie zabardzo poniewaz w moim pieknym miescie jest spora huta
a i jeszcze jedno ma sztuczne dodatkowe oswietlenie w wolierze
Połączyłam oba posty
Ostatnio zmieniony pt lut 05, 2010 08:51 przez maciekostr, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam maciek

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#16

Post autor: Krysia- » pt lut 05, 2010 09:01

maciekostr pisze:........ problem zaczol sie jakies 2 tyg temu po przeniesieniu jej z klatki do wybudowanej przezemnie woliery w 2 pokoju ktora jest fakt faktem wieksza ale ma zakryty dach wykonana z drewna sosnowego z szyba oraz siatki .......

Czyli ,, na całe szczęście" coś jest nie tak z nowym miejscem. Ewidentnie coś w otoczeniu jej szkodzi. Może żywica zawarta w sosnowej wolierze, może lakier o ile go użyłeś, może brak przepływu powietrza, może za suche powietrze w pomieszczeniu, może z siatką coś nie tak, może.... różności się można domyślać :-(
Jeśli masz możliwość, to na jakiś czas ,,wyprowadź" papużkę z tej nowej klatki i obserwuj objawy.
Koniecznie zmień ten nieszczęsny pokarm suchych ziaren na coś lepszego. Moi przedmówcy już Ci to radzili ..........

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#17

Post autor: maciekostr » pt lut 05, 2010 09:07

hmm wiesz sosna wysezonowana chyba bo nei swierdzilem przy konstruowaniu zeby byla zywica lakier nie mialem zamiar uzyc nietoksycznego ale powstrzymalem sie wiec jest an wszelki wypadek zywe drzewo bo nie wiadomo co by do glowki strzelilo im bo jest ona "woliera" na 2 czesci w 2 zamieszkuje alexandretta powierza jest pod dostatkiem jest siatka z 3 stron na dole jest ylko szyba a obydwie siedza sobie caly czas na samej gorze czasem na dole cos grzebia w scilce scialke tez wykluczam raczej to jest granulat dzwonile wczoraj do pewnego weterynarza specjaiste od zoologi stwierdzil ze to ornitoza ale dzis ogladalem zdjecia ptakow z oczami zarazonych ta choroba i jednak watpie ze to ona ale mam zamiar zrobic wymaz a popoludniu zrobie jej zdjecie sami ocenicie i wolierze
a co do pozywienie mam nowa karme versele-laga owocowo-orzechowy
Połączyłam oba posty
Ostatnio zmieniony pt lut 05, 2010 09:18 przez maciekostr, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam maciek

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#18

Post autor: Krysia- » pt lut 05, 2010 09:17

maciekostr pisze:............. sosna wysezonowana chyba bo nei swierdzilem przy konstruowaniu zeby byla zywica ..........

Wysezonowana, czy nie, to i tak żywica jest i nie musi ciec. Wszak to drewno z drzewa iglastego a takich się nie zaleca w otoczeniu papug.
maciekostr pisze:........czasem na dole cos grzebia w scilce scialke tez wykluczam raczej to jest granulat...........

z czego jest ta ściółka zrobiona ?
maciekostr pisze:....... raczej to jest granulat.......

granulat jako pożywienie ??? Jakiej firmy ??
Tu na forum nie wyleczymy Ci ptaka :-( Musisz koniecznie z arą do weta. Dwa tygodnie odkąd stwierdziłeś objawy, to dwa tygodnie bez leczenia :-( Zatem proszę nie czekaj....

Awatar użytkownika
maciekostr
Posty: 15
Rejestracja: pn lut 01, 2010 20:54
Ptaki które hoduję: Ara nobilis, Alexandretta, NImfa, Falista
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

#19

Post autor: maciekostr » pt lut 05, 2010 09:20

granulat sciólka taka z prasowanego drzewa ekologiczny
pozdrawiam maciek

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#20

Post autor: Figa » pt lut 05, 2010 13:30

maciekostr pisze:mam nowa karme versele-laga owocowo-orzechowy
taką z przeznaczeniem dla Ary ? Już Ci pisałam skontaktuj się z Justyną Błachowicz, ona hoduje te piękne ptaki jakimi są ary i ma doświadczenie, a do tego jeszcze prowadzi sklep z żywnością dla papug, tam najlepiej Ci skomponuje mieszankę i to na pewno taniej jak Ty kupujesz w sklepie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Zywienie-zdrowie-hodowla- Ary”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości