PAPUGI FORUM

Poszukuję kogoś kto by potrafił i mógł zrobić mi ładną, estetyczną podświetlaną wolierę pokojową albo poradził chociaż w tej sprawie.Sama tego niestety nie zrobię, a rodzinkę mam"przeciw "więc mi nie pomogą. Pokój południowy mam 4,70 na 3,70 m. Czy da się zrobić taką wolierę dla moich 9 papug(bo są to różne gatunki?),nie rezygnując z żadnej parki? Idzie zima i z pokoju w pomieszczeniu gosp. muszę papugi niedługo przenieść,bo jest ono nieogrzewane i mróz tam wchodzi.Pozdrawiam.EwaP.

aleksandretty możesz w nim zostawić jeśli masz możliwość powieszenia im żarówki grzejnej, to samo dotyczy rozeli
więc nie musić wszystkiego taszczyć do domu

Pysia alki mam w pokoju u siebie a tamtych pozostałych 6 w tym pomieszczeniu. No czytałam o oświetleniu ogrzewającym ale nie wiem gdzie by to można było kupić,czy w Lublinie gdzieś dostanie.Ten pokoik w pomieszczeniu gosp.trzeba ,by ocieplić najpierw,okna drzwi nowe.Pozdrawiam.EwaP.
Aha co do woliery pokojowej.Jestem mała,jak wyposażyć taką wolierę i czy dam sobie radę z obsługą.EwaP.

można zastosować tymczasowo na zimę sztuczne oświetlenie i zaizolować zwykłym styropianem okna oświetlenie może być zwyczajne zimę przeżyją bez problemu
sporo hodowców trzyma ptaki w piwnicy nie mówię że to dobre ale jedna z większych hodowli na aviornisie (ary żako i inne ) nie mastałego dostępu do światła
tymczasowe rozwiązanie na jedną zimę nie zabije ptakó a ja stosuję żarówki dla gadów i ptaków pfilipsa 26zł
/ szt na giełdzie w łodzi nocna i dzienna

ja w zeszłym roku miałam sztuczne oświetlenie i ptaki w piwnicy .. nawet na lęgi chciały iść no i cieplej bo +10 miały w zimie

Czy w sklepie zwykłym kupi żarówki dla gadów i ptaków? oj to rodzinka dopiero by mi dała popalić że żarówki cały czas świece. Teraz alki przenosić i przyzwyczajać do zimowania w chłodzie? Jakoś nie wyobrażam sobie tego,bo nie puszcze ich do innych a nie jest pomieszczenie oddzielone. Problem też że znalezieniem kogoś kto by mi cokolwiek zrobił.

ewap, takie żarówki są dostępna zazwyczaj w każdym sklepie zoo z gadami.

U nas glizda też w piwnicy są pomieszczenia,rozważałam i tam ale sama już nie wiem.Trzeba by też dużo roboty i pieniędzy tam włożyć żeby dostosować pomieszczenie.

moża je najzwyczajniej kupić w necie w sklepie a oświetleniem

żarówki tyle prady nie ciągna . ja mam gady w sumie 3 terra do ogrzania i oswietlenia + kabel grzewczy 24 h włączony i rachunki nie zabijają ale jakieś 50 zł to kosztuje

Popytam za żarówkami także grzewczymi,popatrzę. w necie.A ile może taka żarówka grzewcza dać ciepła?

nie musi wiele, bo ptak będzie blisko niej się dogrzewał, ja miałam zimą aleksy w kurniku nieogrzewanym z żarówką tej zimy

To nie na suficie się wiesza taką żarówkę tylko jak?Oj nie znam się na tym sorry.

Słuchaj ja mam sam papugi w pomieszczeniach nie ogrzewanych. Mam również przerobioną piwnice. W całe przerobienie piwnicy włożyłem jakieś 200zl ale miałem duży problem z rurami bo musiałem je odsłaniać z waty szklanej i osłaniać od nowa czym innym. Mają tam jedno okienko 1m na 0,5. I im podświetlam właśnie żarówkami. W ziemie zatykam okienko szybką a temperatura w zimie nie spadała po niżej 10 stopni. W lecie zdejmowałem szybkę i wstawiałem siatkę. Jak byłem w Czechach to widziałem żerdki podgrzewane ale nie wiem czy to zdawało egzamin ... W lublinie takie żarówki widziałem w Obi na Orkana... A co do tych żerdek to może ty Pysiu powiesz coś więcej jeśli posiadasz jakąś wiedzę na ich temat bo sam był bym zainteresowany ;))) Pozdrawiam

Jeżeli było by w pomieszczeniu ok 10 to nie przenosiłabym papug do domu oczywiście. Ale musiałabym przegrodzić chyba pomieszczenie żeby alki tam wpuścić albo byłyby w pokoju jeszcze tej zimy.W piwnicy to nie wiem jakby to miało być.

A faliste i nimfy mogły by w pomieszczeniu nieogrzewanym być?

pysia34 pisze:aleksandretty możesz w nim zostawić jeśli masz możliwość powieszenia im żarówki grzejnej, to samo dotyczy rozeli
więc nie musić wszystkiego taszczyć do domu

A po co żarówka grzejna rozelle i alki mogą być i na mrozie no chyba że chce puścić je w lęgi ale to już inna sprawa.Przecież w pomieszczeniu gospodarczym mróz nie jest wielki wystarczy odpowiednio bogata dieta, grube konary aby nie przemarzały i nie ma problemu

Aleksandretty są wytrzymałe... w pomieszczeniu gospodarczym jest cieplej niż na dworze, a aleksandretty zamieszkują już przecież Niemcy gdzie klimat jest troszeczkę łagodniejszy niż u nas, ale i tak przecież trzeba zapewnić im odpowiednie oświetlenie...

Ale ptaki przyzwyczaić trzeba chyba, bo jak były w pokoju a potem do pomieszczenia nieogrzewanego je dać to nic im nie będzie? Odpowiednie oświetlenie czyli jakie?

takie http://www.theonlinepetstore.co.uk/prod ... prodid=337 .Myślę że w olsce też znajdziesz.Nie jest tania niestety.Ja mogę potwierdzic,że jak za każdym razem włączałem żarówkę przy klatce to papuga zaczynała jeść.Weterynarz to polecił jak papuga skubała pióra.Zarówka daje imitację słonecznego światła.