Pierwszy post i kilka pytań

-jest wiele gatunków aleksandrett-omówimy w tym forum jakie są i gdzie wystepuje-

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Awatar użytkownika
tomson
Posty: 4
Rejestracja: pn sty 11, 2010 15:46
Ptaki które hoduję: Mnicha Nizinna
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

Pierwszy post i kilka pytań

#1

Post autor: tomson » pt sty 15, 2010 22:00

Witam wszystkich serdecznie
Na imie mam Tomasz i mam nadzieję zagnieździć się tutaj na dłużej :)

Moje dzieci zapragneły mieć papugę. Wątpliwy to kaprys ale będąc dzieckiem też miałem papugi i rozumiem ich pragnienie a i sam po cichu o tym nie raz myślałem.

Narazie nasz budżet jest kiepski i prognozy są takie sobie.
Zaczniemy oczywiście na początek od klatki bo i tak na wszystko nie uzbieramy.
Szukam od 2 tygodni po necie taniej klatki spełniającej minium (podkreślam minimum) które należy zapewnić papudze. Opisane na stronie 50x50x70
Niestety wszystkie klatki będące w naszym zasięgu finansowym mają wymiary ok. 50x35,80 itp.
Zawsze ta szerokość za wąska.
Czy ktoś może ma namiar na tanie klatki ??
Papuga w zamiarze ma spedzać popołudnia poza klatką o ile będzie chciała :)

To pierwsza sprawa, druga natomiast to sama papuga.

Czy ktoś ma namiar na taniego chodowcę który mógłby sprzedać młodą aleksandrettę (zieloną nie mutację)
Pozdrawiam
Tomson

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#2

Post autor: Boguśka » pt sty 15, 2010 22:33

Witam Cię serdecznie na forum i proponuje na wstępie troche poczytać bo samo chcienie mieć papuge nie wystarczy a Ty dopiero zamierzasz kupić więc warto poczytać jak należy się przygotować by potem rozterek było jak najmniej.Po pierwsze papuga(aleksa) bo taką sobie wybrałeś musi być często wypuszczana na loty bo to urodzone lotniki i akrobaty.Do tego są raczej niszczycielskie choć też nie wszystkie ale raczej bardziej niszczą niż mniej ;-) i pokój musi być dobrze przygotowany by tych zniszczeń było jak najmniej(zobacz na garnku co z pokojem zrobiły moje).Do tego dochodzi,że w tym momencie Twoje finanse są takie sobie a posiadanie papugi troche jednak kosztuje.Nie są to oczywiście jakieś holendarne sumy ale przy skromnym budżecie trzeba o tym pomyśleć.Klatke kupuje się raz,ale już jedzenie wymaga większego zaangażowania bo aleksy uwielbiają jeść i czym dieta bardziej urozmaicona tym lepiej.Marchewka i jabłko to stanowczo za mało bo i buraczek,kalarepka,brokuł,granat,różne cytrusy w umiarze,oraz wiele innych jeszcze warzyw i owoców a i karma też nie taka z pudełka w supermarkecie.Hodowce powinniśmy wybrać dobrego a nie taniego bo to nie zawsze idzie w parze.Do tego trzeba jeszcze być przygotowanym na wizyty lub konsultacje u weta.bo papuga też czasem choruje a koszt wizyty uzależniony jest od schorzenia.Tak więc jak widzisz musisz sprawe porządnie przemyśleć bo papuga w przeciwieństwie do psa bardzo przeżywa rozstanie z rodziną jak już się z nią zżyje i nie należy pochopnie podejmować decyzji.Oczywiście pomożemy Ci w wyborze klatki jak już coś znajdziesz jak i również z hodowcą.U nas aleksami zajmuje się WojtekZ.
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

essex1
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 10, 2009 22:20
Ptaki które hoduję: mnicha
Lokalizacja: Anglia

#3

Post autor: essex1 » pt sty 15, 2010 23:27

Ja do tego dodam,ze papuga raczej,a moze napewno nie bedzie skora do zabaw z dziecmi.Duzo bardziej papugi zaineresowane sa doroslymi. :roll:
Pozdrawiam. Artur

Awatar użytkownika
Figa
Posty: 715
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 21:02
Ptaki które hoduję: Amazonka niebieskoczelna
Lokalizacja: śląskie

#4

Post autor: Figa » sob sty 16, 2010 13:05

A ja bym Ci radziła się zastanowić jeszcze nad wyborem gatunku papugi, bo to jak rozumiem ma być papuga trzymana w domu, a nie w wolierze więc jak dla mnie to aleksy są bardzo "niszczycielskie ", co może po pewnym czasie okazać się być dla Was problemem nie do zaakceptowania. Nie wszyscy się godzą na przeznaczenie i dostosowanie pokoju do papugi, przeważnie to kończy się rozczarowaniem. Klatka dla dorosłej aleksy o wymiarach 50x50x70 jest chyba za mała, bo te papugi mają bardzo długie ogony.

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#5

Post autor: haaszek » sob sty 16, 2010 13:44

tomson pisze:Papuga w zamiarze ma spedzać popołudnia poza klatką o ile będzie chciała :)
Papugi najbardziej aktywne są rano (ranne ptaszki z nich niestety) i przed południem, więc klatka musi być naprawdę duża, skoro dopiero po południu bedziesz ją wypuszczać.
Koniecznie musi być aleksandretta?

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#6

Post autor: wojtek » sob sty 16, 2010 15:25

tomson, kup sobie senegalkę: Obrazek
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

amoramor
Posty: 7
Rejestracja: sob sty 09, 2010 22:17
Ptaki które hoduję: Aleksandretta Obrożna
Lokalizacja: Piła

#7

Post autor: amoramor » sob sty 16, 2010 16:48






ladna papuzka;) jaka cena?:)

abika88
Posty: 29
Rejestracja: śr mar 25, 2009 10:23
Ptaki które hoduję: aleksandratta obrożna, kanarki,
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

#8

Post autor: abika88 » sob sty 16, 2010 21:50

oj z Aleksami to naprawdę duża odpowiedzialność, weź pod uwagę skrzeczenie z rana, bo to naprawdę z czasem może denerwować(zależy kto jakim jest miłośnikiem papug), klatka 50x50x70 to rzeczywiście za mała, moj Alex jak był nawet sam to mu kupiliśmy 54x72x156(była droższa od samej papugi), teraz mamy dwie i przyznam ze klatka w sam raz,
paproki z papug są!!!psotniki też!!!skrzekacze(przynajmniej z moich to po prostu diabelskie)-ale ja kocham je jak dzieci;))
trzeba mieć serce do tych zwierząt,
a i jesli chodzi o wypuszczanie z klatki...to nie myśl że paput tak szybko jak z niej wyjdzie to i wejdzie;D bo ja początkowo Aleksa to tydzień zwabiałam do klatki, dopiero teraz gdy mam go prawie rok wchodzi do niej po jedzenie i wtedy jest okazja by go zamknąć, natomiast Jupik wchodzi sam o każdej porze dnia, bezstersowo, więc to dużo zależy od charakteru papugi...
abi

Awatar użytkownika
tomson
Posty: 4
Rejestracja: pn sty 11, 2010 15:46
Ptaki które hoduję: Mnicha Nizinna
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

#9

Post autor: tomson » ndz sty 17, 2010 13:06

Faktycznie mnie trochę nastraszyliście.
Poranne skrzeczenie, o tym wiem doskonale bo jak pisałem będąc dzieckiem miałem papugi w kladce nad swoim łóżkiem.
Były to faliste i też były wypuszczane.
Z powrotem do klatki nigdy nie miałem problemu ponieważ latały tylko na szafkę i spowrotem, nawet nie wlatywały do sasiedniego pokoju.
Jak chciałem je zamkąć to wystarczyło je delikatnie "wygonić" z szafki i wracały wtedy do klatki.
@Wojtek bardzo mnie zaciekawiłeś swoją propozycją muszę teraz poczytać o tych papugach.
Czy masz jakąś może na sprzedaż ??

Aleksandretta była dla mnie kompromisem miedzy wielkością papugi a jej ceną.

Forum czytam od 2 tygodni więc teorią trochę mózg nasączyłem :)

Dziękuje wam za rady.
Pozdrawiam
Tomson

sebek24
Posty: 24
Rejestracja: pn mar 02, 2009 19:35
Ptaki które hoduję: 2-Aleksandretty Alex&Gaga,Nimfa Katun
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

#10

Post autor: sebek24 » śr sty 20, 2010 13:58

Wybierz się kiedyś na giełde ptaków do Przczyny. Tam napewno znajdziesz klatke a ceny stosunkowo nie wygórowane.Przy okazji pooglądasz papużki może któraś Ci się spodoba nie tylko Aleksandretta obrożna. Ja mam zamiar zakupić sobie Aleksandrette większą tylko mam pewien dylemat i myśle ,że mi pomożecie.Jaka była by lepsza klatka dla Aleksandretty większej wyższa czy dłuższa?
Pozdrawiam.
[b]tomson[/bhttp://www.gieldaptakow.com/]-tu masz link na strone giełdy możesz pooglądać zdjęcia i zobaczyć na ceny.Jak byś nie znał nazwy papugi a miał zdjęcie to chętnie Ci pomoge,wyśli mi tylko link ze zdjęciem tej papugi na PW. :-P
sebek:)

Awatar użytkownika
coco39
Posty: 839
Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#11

Post autor: coco39 » śr sty 20, 2010 19:16

sebek24 pisze:Wybierz się kiedyś na giełde ptaków do Przczyny. Tam napewno znajdziesz klatke a ceny stosunkowo nie wygórowane


Szczerze powiedziawszy jestem często na tej giełdzie ale nie widziałem za bardzo porządnych klatek.(większy wybór w sklepach zoologicznych) jeśli chodzi o papugi dla kanarków czy drobnej egzotyki to tak.Jeśli giełda i zakup na niej klatki to warto pojechać do Prerova (Czechy) duży wybór a ceny dostępne.
Pozdrawiam
ArekP
http://arek-papugi.eu/

Awatar użytkownika
tomson
Posty: 4
Rejestracja: pn sty 11, 2010 15:46
Ptaki które hoduję: Mnicha Nizinna
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

#12

Post autor: tomson » czw lut 11, 2010 17:05

Witam
Puki co szukam narazie na Allegro "z drugiej ręki". Może ktoś będzie się pozbywał z klatką z moich okolic
Senegalka jest poza zasięgiem finansowym, zainteresowałem się Rozellą w ostateczności będzie Nimfa ale to już ostateczna ostateczność ;)
Pozdrawiam
Tomson

Awatar użytkownika
coco39
Posty: 839
Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#13

Post autor: coco39 » czw lut 11, 2010 19:00

tomson pisze:zainteresowałem się Rozellą


Mimo iż mam w tej chwili pisklaki rozelli w gniazdach odradzam zakup rozelli, jako pupila. Rozella jest gatunkiem, który ceni sobie suwerenność można by rzec. Nie lubi być głaskany dotykany itp. jest terytorialistą. Lepiej już zdecydować się na nimfę można ją łatwo oswoić (najlepiej kupić młodego ptaka - kilkumiesięcznego) lub z większych ptaków aleksandrette obrożną.
Pozdrawiam
ArekP
http://arek-papugi.eu/

Marta05
Posty: 13
Rejestracja: pt cze 19, 2009 19:02
Ptaki które hoduję: Aleksandretta obrożna i faliste
Lokalizacja: Warszawa

#14

Post autor: Marta05 » czw lut 11, 2010 21:49

Zgadzam się coco39 Rozelle uwielbiają być "samodzielne" a o lotach nie wspomnę.
Są przepiękne ,ale chyba najlepiej czują się w wolierach gdzie mogą szaleć na całego.
Jeśli chodzi o "pupilka domowego" to najlepsze są nimfy te co miałam zawsze były chętne i skore do zabawy ,ale wiadomo każda papuga jest inna ,więc równie dobrze możesz trafić taką aleksandrettę lub inny gatunek papużki ,który będzie indywidualistą lub np. trafisz na takiego co nie będzie chciał zejść Ci z ramienia . Wybór należy do ciebie . Powodzenia ;-)

Izabela
Posty: 1
Rejestracja: czw lis 18, 2010 21:45
Ptaki które hoduję: aleksandreta większa i falista
Lokalizacja: Gliwice

#15

Post autor: Izabela » czw lis 18, 2010 22:05

witam serdecznie wszystkich mam na imię izabela.jestem tu pierwszy raz i mam zamiar często tu wpadać po porady i pomoc.

kupiliśmy z mężem 2 misiące temu Alekse Większą nazwalismy ją Arturek bo przypuszczam że to samczyk ma pół roczku,Arturek był bardzo wystraszonym ptaszkiem,ale już jest coraz lepiej już je z ręki,mąż go nawet nauczyłjeśc słonecznik z ust też je,jest coraz lepiej trzeba mieć cierpliwość.Mamy też Maćka czyli papuga falista kochany ptaszek ten bez problemu wchodzil na palec juz po miesiącu daje buziaki nawet wchodzi na nos i całóje nas w czółko haha,Artur jakoś Maćka nie polubiał dziobie go i goni ze swojej klatki,chcielibyśmy nauczyć Arturka że ma kochać Maciusia tylko niewiemy za bardzo jak,druga sprawa to jak uczyć go wchodzenia na ramię lub palec juz nie wspomne o buziaczkach hahaha ale do tego to pewnie jeszcze druga droga i duzo cierpliwosci.prosze was o pare rad pozdrawiam serdecznie :-D

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#16

Post autor: haaszek » czw lis 18, 2010 22:31

Albo oddaj komuś aleksę albo falistą. Bo będzie tragedia.
Powinniście Maciusiowi kupić drugą falkę, a nie fundowac mu zagrozenie w postaci aleksy.
Ostatnio zmieniony czw lis 18, 2010 22:33 przez haaszek, łącznie zmieniany 1 raz.

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#17

Post autor: glizda177 » czw lis 18, 2010 22:33

Witam na forum :)
Od razu napisze co do falistej to kiepska sprawa .. Ptaków nie da się nauczyć miłości mogą się tolerować ale nie przy takiej różnicy wielkości , dla bezpieczeństwa Maciusia lepiej nie puszczać ich razem i nie zezwalać na odwiedziny chłopaków na swoich klatkach a co dopiero w nich . Aleksa ma potężny dziób i niestety może wyrządzić krzywde Maciusiowi nie będę pisac tutaj o obcinaniu nóżek czy nawet główki bo mogłby to mieć miejsce . To sa gatunki które sie nie dogadaja niestety . Aleksy sa ptakami mocno terytorialnymi potrafią bronic klatki jak i jego obejścia przed napastnikiem w tym przypadku maciusiem . Moja rada oddzielcie chłopców bo po co Wam nieszczeście. Mam 2 aleksy są to ptaki mocno terytorialne żaden gatunek nie mogę przysiąść na klatkę a i one podczas lotów są zaczepne .

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#18

Post autor: haaszek » czw lis 18, 2010 22:34

Nie wystarczy wypuszczać oddzielnie - falka siądzie na klatce aleksy i straci łapkę. Albo dziób.
Bez sensu. Zastanówcie się dobrze, jakie ptaki chcecie mieć naprawdę. Bo tak się nie da.

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#19

Post autor: glizda177 » czw lis 18, 2010 22:41

haszek to jest do zrobienia ... ale trudne najlepiej je dac do odzielnych pomieszczeń .

Awatar użytkownika
haaszek
Posty: 473
Rejestracja: czw gru 14, 2006 19:57
Ptaki które hoduję: papużki faliste
Lokalizacja: Jarosław
Kontakt:

#20

Post autor: haaszek » czw lis 18, 2010 22:42

Tak, i dokupić każdej towarzystwo. Nie znam się na aleksach, ale dla falki towarzystwo to jak woda i powietrze.

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Aleksandretty-gatunki z rodzaju (psittacula)-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość