Dylematy i dylemaciki czyli CDN wyboru paputa

[oraju]

Witam

Od roku nosze sie z zamiarem kupienia paputa, bardzo nakręciłem sie na żako kongolijskie, bądź Amazonke (którąś z tych najbardziej gadatliwych-brzmi trywialnie, ale tak jest ^^)
Przeczytałem chyba wszystko co moglem znaleźć w Internecie, ujmę to tak "przeczytałem internet" , rozmawiałem z hodowcami,właścicielami ... ale dalej nie jestem pewien ,ktora papuge wybrac...
Jako ,ze nie nalezę do expertow w dziedzinie ptakow, a moja pasja to poprostu "zwierzątka", dalej pytam o pomoc w wyborze...
Chciałbym miec, jakby to napisać, ladna, duża, przyjemna, nadajaca sie (badz co badz )dla laika papugę.
Budżet mam, (cale wakacje przepracowane :)), miejsce mam, jestem pewny na 100% ze paputa chce miec tylko ja na prawde nei wiem jakigo oO
Podobaja mi sie praktycvznie wszytskie, ale zalezy mi na duzej,ladnej i madrej, dlatego faworyzuje Zako, Amaonke i Lore, co Wy starzy wyjadacze mozecie mi poradzic, na co patrzec, na co zwrocic szczegolna uwage?
Dodam,ze okolo 8h/dobre spedzam na uczelni..
PS Nie wiem czy umiescilem moj post tam gdzie trza, ale poprostu macie tu dla mnei za duzo dzialow ^^

Dzieki

[haaszek]

A według ciebie co będzie duża, ładna i mądra papuga robiła przez te (minimum) 8 godzin? Bedzie się zmieniać w dużą, smutną, wyskubaną a co najmniej zestresowaną papugę.
Przy twoim trybie życia samotna papuga nie wchodzi w rachubę - żadne zabawki nie zapewnia jej właściwego zajęciakiedy ciebie nie ma.
Może pomyśl o parze?
I jeszcze pytanie - piszesz "gadatliwa". A jeśłi papuga nie spełni twoich wyobrazeń i nie zacznie gadać?

Jako laikowi radzę przejrzeć forum i zapoznac się z opisami i charakterystykami poszczególnych gatunków. Oraz z ich wymaganiami żywieniowymi i "lokalowymi" - bo niestety, ptak jest ptakiem i potrzebuje latać. Więc musi być codziennie wypuszczany jeśłi nie dysponujesz wolierą zapewniającą mu swobodny przelot.

Miłej lektury!

[coco39]

Finanse i miejsce dla ptaka to oczywiście ważna rzecz, lecz musisz się zastanowić nad jedną najważniejszą w tym całym zauroczeniu papugami rzeczą,a mianowicie czy będziesz miał czas(, bo chęci może tak,)ale na tyle dużo czasu żeby poświęcić go pupilowi? Takiemu ptakowi nie wystarczy tylko zmienić wodę czy podać karmę,owoce itp. Tego typu papugom trzeba zapewnić maksymalny kontakt z właścicielem. Piszesz, że jesteś tylko 8 godzin na wykładach teraz to jest 8 godzin(a co w tym czasie lub z kim będzie papuga??) za rok będzie 10 niech do tego dojdzie praca,wypad do kina,restauracji, pabu z przyjaciółmi a następnie spotkania z dziewczyną itp. O tym wszystkim musisz pomyśleć zanim się zdecydujesz na takiego ptaka. Nie jest moja intencja w tym, co napisałem, aby cię zniechęcić do zakupu ptaka, ale to żebyś wiedział, że piękno posiadania takiego ptaka niesie z sobą wiele obowiązków, bo najważniejszy w tym wszystkim jest ptak i jego forma fizyczna i psychiczna. Jeżeli chodzi już o wybór ptaka z pomiędzy tych 3 gatunków to polecam ci Lorę Wielką(Eclectus roratus) jest z natury bardzo spokojna no pięknie ubarwiona(samica) no i bardzo podatna na naukę.

[oraju]

troszkę mnie dziwi to co piszesz. Jak juz napisałem, przeczytałem nie tylko to, ale i inne fora od deski do deski. Wiem, ze Zako jak i inne samotne papugi wymagaja obecnosci domownikow, ale nei oszukujmy sie z tego co piszesz, to papuge mozna trzymac wylacznie jesli jest sie emerytem, lub kims kto w ogóle nie pracuje, dobrze mysle?
Zdaje sobie tez sprawę, z tego ze papug musi miec woliere i to duza, i taka mu zapewnie.

Zle ze pisze madra? Ladna? Gadatliwa?
Jesli nie bedzie gadac-trudno to zwierze nie zabawka.
Żako, Amazona Niebieskosczelna, czy Lora Wielka to te opisane wczesniej przeze mnie jako madre, ładne gadatliwe ^^ I na tych papugach sie skupilem, rozmiawialm z posiadaczami jak i hodowcami, ale az tak brutalni w osadzie nei byli(mowie tu o tym ,ze nie mam szans na pojedyncza papuge)

Na parke tez nei chce przystac, bo:
1)Czytalem ,ze papugi trzymane parami duuzo trudniej sie oswajają, czasem w ogole tego nei robia
2)Nie stac mnei na zakup 2x Żako czy innych duzych ptaszynek.

Jesli uwazacie, ze dla mojego trybu zycia, nadaje sie jakis inny paput, to ja z checia wyslucham propozycji :)

Pozdr

[oraju]

Widze kolejna odpowiedz, bardzo fajnie.
Coco39, masz 100% racje, zdaje sobie sprawe, ze papuga potrzebuje duzo czasu, nie mniej jednak w okresie powiedzmy to wzmożonej nauki(czyli niestety w moim przypadku caly czas) na pub czy imprezke pozwalam sobie TYLKO w weekendy...Zbliza się, zima, wiedz zapewne wspolnie ze swoja dzewucha wiekszosc czasu bedziemy spedzac przed TV zajadajac sie popcornem, wtedy ptak moze nam bez problemu towarzyszyć.
Oczyweiscie, ze beda sytuacje, kiedy ja wyjde na impreze, do znajomewgo, wyjade na 3 dni nad jezioro. Tylko czy to aby na pewno wyklucza posiadanie papugi?
Taki przyklad, jestem zapalonym akwarysta, i tez mam swoje dziwactwa, i wiem, ze kiedy rozmawiam ze standartowym akwamanaikiem, ten patrzy sie an mnei jak na idiote kiedy mowie mu, ze mam 20 rodzajow pokarmow, ze w 500litrach plywa 10 ryb, ze wydaje majatek na sprzet itp... Tylko boja sie, ze Wy tak jak ja, popadacie ze skrajności w skrajność, z bzika na bzika..
Ale to Wy tu macie doswiadczenie i to Wy posiadacie wiedze, na ktorej bede bazowa przy wyborze papugi...

[coco39]

Ja tylko napisałem ci co cie czeka gdy zdecydujesz sie na takiego pupila.Jeśli chodzi o emerytów i ludzi nie pracujących - Tak owszem to najlepsi kandydaci na właścicieli tych ptaków ale to jest twój wybór,z twojego opisu wynika że jestes młodym człowiekiem więc jeśli masz zamiar przebywać w domu z papugą tylko podczas obiadu i wieczorami po powrocie do domu od przyjaciół to naprawdę szkoda ptaka i twoich pieniędzy, to już lepiej kup sobie alexę.Ale jeśli wiesz że podołasz utrzymaniu takiego ptaka(z wszelkimi aspektami zapewnienia mu optymalnego bytu) to jak najbardziej kup go sobie.

[oraju]

to już lepiej kup sobie alexę.Ale jeśli wiesz że podołasz utrzymaniu takiego ptaka(z wszelkimi aspektami zapewnienia mu optymalnego bytu) to jak najbardziej kup go sobie.

A w czym taka alexa jest lepsza, ze nadaje sie dla mnie?:)
I bron Bog, nei chce zeby ktos odczytywal moje posty jako atak, badz co badz atakami nei maja byc ^^
chce i zalezy mi na tym by papuga miala dobrze u mnie w domciu i jesli na prawde uważacie, ze te gatunki sie nie nadaja, to pomysle, nad jakims innym.
Ptak i jego dobro na 1 miejscu.

[coco39]

To nie jest kwestia lepsza czy gorsza napewno nie jest alexa w tak dużym stopniu podatna na stres jak np.żako ale to tylko był przykład jest wiele gatunków ptaków do oswojenia

[WOJTEKZ]

Są ludzie którzy pracują , lub się uczą po kilka godzin dziennie i mają oswojone ptaki. Większa część z tych papug to wykarmione ręcznie przez człowieka , więc takie potrzebują więcej uwagi ze strony swoich opiekunów. Jakoż nie słyszałem aby te ptaki miały duże problemy, mimo że opiekun nie przebywa z nimi przez 24 godziny na dobę. Myślę że normalnie pracujący lub uczący się człowiek może sobie pozwolić na taką papugę. Jednak powinien jej po godzinach pracy lub nauki poświęcić trochę czasu. Można wykonywać wiele domowych czynności z papugą na ramieniu , w między czasie można ją głaskać i mówić do niej. Jeżeli ptak podczas nie obecności opiekuna będzie miał dostateczną ilość zabawek i zajęcia na pewno nie będzie się czuł aż tak osamotniony. Na pewno po powrocie opiekuna będzie się cieszył na jego widok (jednak to zależy od relacji jakie będą między nimi). Przecież ludzie mają różne udomowione zwierzęta , które trzeba zostawić na jakiś czas w domu bez naszego towarzystwa i o tym się jakoś nie mówi, mając psa nikt nie kupuje mu drugiego do pary,( co prawda sam mam dwa psy), jednak dysponuję czasem i mogę sobie na coś takiego pozwolić. Wrócę jednak do papug, dobrze oswojona papuga jest dla opiekuna naprawdę ‘’męcząca’’. Ona czuje się dobrze w towarzystwie człowieka i czasami staje się wręcz natarczywa wobec nas. Kiedyś oswajałem komuś papugę, ptak lubił wszystkich domowników i nie przeszkadzali mu nawet goście , przychodził do każdego na wyciągniętą rękę. Jednak właścicielce sprawiał kłopot bo był za bardzo ‘’oswojony’’. Nie można nikomu odmawiać zakupu papugi (chyba że dana osoba jest naprawdę nie odpowiedzialna). Jednak myślę że każdy może mieć pojedynczą papugę , chociaż sam trzymam je w parach ‘’ale ja to jestem inny przypadek’’. Jeżeli Oraju poświęci papudze kilka godzin dziennie to moim zdaniem może mieć każdego ptaka, kwestia tylko jakiego wybierze, wszystko zależy od Jego upodobania, bo pieniądze już ma na każdy gatunek który wymienił a koszta związanie z utrzymaniem są takie same dla wszystkich tych gatunków , może nie licząc zabawek dla żako , które są naprawdę niszczycielskie. Jednak ten problem można rozwiązać samemu coś robiąc lub zamówić u kogoś kto robi takie tanie zabawki z naturalnych gałęzi lub konarów. Moim zdaniem decyzja o wyborze papugi należy do Ciebie.

[oraju]

Panei Wojtku, wybor nalezy do mnie, wiem, ale boje sie ,ze niektore rodzaje papug, podobnie jest z reszta z gadami, plazami czy rybami, moga byc dla mnei za trudne, moga wymagac doswiadczenia i wiedzy, ktorej nie zdobędę tylko czytajac.
mysle, ze podejscie do zwierzat mam, i recze, ze papuga zle u mnei nie bedzie miala, tylko poprsotu swoja niewiedza moge ptaka nieswiadomie krzywdzic.
Oprocz mnie w domu zyja tata z mama, pies,żółwie, ryby i chyba, zadne z nich nie narzeka na moje oddanie i poświecenie(no chyba, ze mama ^^)
Stad moje pytania, jaka papuga i dlaczego pasuje do mnei , do studenta ktory, bedzie spedzal w domu 4-5 h na dobe(nie liczac snu), ktory bedzie sie staral robic wszytsko co mozliwe(w granicach rozsadku) aby paputowi bylo dobrze?
Lora Wielka
Amazona Niebieskoszczelna
I Zako to moi faworyci, ale jesli uwazacie, ze oraj powienien hodowac cos innego , zapraszam do dyskusji.

[WOJTEKZ]

Sam będąc na Twoim miejscu wybrał bym najspokojniejszego i najcichszego ptaka z tych wszystkich gatunków. Żako i amazonki są strasznie głośne , nie wiem jak lory.

[oraju]

Sam będąc na Twoim miejscu wybrał bym najspokojniejszego i najcichszego ptaka z tych wszystkich gatunków. Żako i amazonki są strasznie głośne , nie wiem jak lory.

Tzn, ktora np byla by spokojna i cicha?:)

[wojtek]

Możesz kupić parkę młodych odpowiednio wychowanych młodych papug. Kiedy Ciebie niema w domu miały by toważystwo.

[WOJTEKZ]

W tej sprawie musisz się kontaktować z ludźmi którzy hodują bądź mają te ptaki. Sam kiedyś miłem jedno żako (przez kilka miesięcy) i ono było strasznie głośnie amazonek nie miałem ale słyszałem ich głosy. Niestety nie wiem jakie są lory , to są ptaki już z nie mojej''półki''.

[oraju]

JA sie z checia dowiem czegos o ptakach z Pana polki ^^ Zapraszam niewstydzimy sie, co by mi Pan proponowal?;-)
Moja mania wielkosci(moze jakies kompleksy xD) Jedno co bym chcial to ,zeby papug byl duuuzzii, co znaczy duzy nie wiem okolo 30 cm?:)

[WOJTEKZ]

Nie mogę Ci sugerować jakią masz kupić papugę, mnie się podobają wszystkie ,więc możesz kupić każdą to zależy tylko od Ciebie i Twojego upodobania. Wybór należy do Ciebie. Jednak powinieneś przed zakupem zobaczyć wszystkie te ptaki porównać i dokonać trafnego wyboru, tak aby później nie było w necie ogłoszenia - sprzedam oswojoną papugę. Mnie na przukład bardzo podobają się papugi czerwonoskrzydłe, są o wiele tańsze od gatunków jakie wymieniłeś i wtedy możesz sobie pozwolić na zakup całej pary i zostaje Ci jeszcze kupa kasy

[oraju]

HEh, chodzi o to, ze ja bym chcail miec papuge-kolege, czyli oswojona, taka ktora bedzie jesc mi z reki, jezdzic an ramieniu i jak dobrze pojdzie gwizdac,lub mowic jaies bzdurki ^^

[WOJTEKZ]

Równie dobrze można oswojić parę ptaków i one mogą się rozmnażać, tylko musisz się liczyć z tym że będziesz musiał trzymać dwie na ramieniu lub głowie.

[Iwona346]

Ja nigdy nie stałam przed takim dylematem jak Ty bo ja dostałam papugę...Zero wiedzy o ptakach - dramat... Rzuciłam się w interenet, kupiłam książki i moje życie zamarło - ja czytałam, przegrzebywałam fora- uczyłam się... Pierwsze uczucie żalu odczułam czytając o oswojonych papugach domagających się pieszczot, jeżdzących na ramieniu Opiekuna, kradnących jedzenie z jego talerza a u mnie w chacie siedział dziki milczący, przerażony ptak pod sufitem. Płakać z rozpaczy mi się chciało...Czytałam dalej...Przyszedł czas na to aby zrozumieć, czego papuga potrzebuje do szczęścia...Mój ptak w tym czasie przestał rozbijać się ze strachu o ściany i zaczął z daleka przejawiać radość z mojego powrotu do domu... Kopałam po internecie dalej, wzięłam udział w spotkaniach, meczyłam hodowców aż zrozumiałam, że chocbym na głowie stawała nigdy przenigdy nie zabezpieczę mojej papudze tego co da mu ptasi przyjaciel. W owym czasie moja papuga już wyraźnie mnie akceptowała - jednak to jest miłość na dystans...
Przez rok mieszkałam z samotna papugą - wyglądał na szczęśliwego...Ten rok był naznaczony wieczny biegiem do domu - BO PAPUGA CZEKA... Bo teśkni, bo nie je, bo nie bawi się... Co to szczęście papuzie dowiedziałam się dopiero kiedy dołączyła do naszej "dziupli" papnienka papuzia... I jaka ulga - mogę po pracy urwac się na piwo, mogę zasiedziać się na kawie, mogę bez wyrzutw sumienia iść na imprezę : ptaki mają swoje ptasie sprawy, bawią się, jedzą, latają - to zupełnie inny wymiar szczęścia papuziego...
30 cm - ma nimfa, rozelek /tego nie polecam pomimo że najbardziej kocham/, aleksandretta i wiele wiele innych...Lepiej kupić tak jak Wojtek mówi parę tańszych i mieć gwarancję, że bedziesz mógł podgladać szczęśliwe papugi...
Najważniejsze - dziś tych dwóch moich łapserdaków dzikowatych za nic w świecie nie wymienilabym na oswojoną papugę. ŻADNĄ...

Pozdrawiam

[oraju]

Idąc dalej, bo nie ukrywam, ze przekaz zrozumiałem.Rozumiem, ze taki papuzi patrner, np dla Amazonki, to Amazonka, itp? Bo np Amazonka(jedna) + para np Senegalek to juz nei to samo, Amazonce i tak bedzie nudno i smutno?