Ulubione zabawki waszych pupili?

Poidła, karmidła, zabawki i inne niezbędne ptakom rzeczy.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

Iwona346
Posty: 366
Rejestracja: wt lis 07, 2006 12:58
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#21

Post autor: Iwona346 » wt sty 08, 2008 09:55

Ufff... ulzyło mi...
Do kuchni i łazienki ptaszory o ile jest taka mozliwośc w ogóle nie powinny mieć dostępu... Wszelkiego rodzaju wiatraki niezabepieczone siatką też są ogromnym niebezpieczeństwem...

Pozdrawiam
Iwona

sorina
Posty: 83
Rejestracja: czw sty 03, 2008 21:28
Ptaki które hoduję: żako
Lokalizacja: kissamos- kreta
Kontakt:

#22

Post autor: sorina » wt sty 08, 2008 10:01

Zdaje sobie z tego sprawe. Niestety kuchnie mam otwarta razem z salonem i raczej w przyszlosci nie unikne sie lotow aleksy do kuchni. Najgorsza jest kuchenka, a ja mam elektryczna z ceramiczna plyta - czyli nic nie widac, bo jak jest ogien, to sie ucza uwazac, ale garnki i taka plyta - odpada :-?
Sorina
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#23

Post autor: Boguśka » wt sty 08, 2008 16:35

U mnie zamiast drzwi do kuchni wisi firanka u innych są to korale,a u innych sznurki, jak będziesz chciała to też coś wymyślisz bo jak aleksa się oswoi i zacznie wszędzie latać i tak niszczyć jak mój Leon to nie nadążysz z nim na wyścigi żeby pozabezpieczać co poniektóre rzeczy.Ale tu przede wszystkich chodzi o bezpieczeństwo papugi a nie o rzeczy więc już teraz pomyśl o tym.Dopóki Ferdek był sam interesowało go tylko to co było przeznaczone do zabawy dla niego,ale Leona nie interesuje to zupełnie i w tym cały jego urok, a moje zadanie to by w tym psuciu nie zrobił sobie krzywdy
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

sorina
Posty: 83
Rejestracja: czw sty 03, 2008 21:28
Ptaki które hoduję: żako
Lokalizacja: kissamos- kreta
Kontakt:

#24

Post autor: sorina » wt sty 08, 2008 19:03

Wlasnie tak mam u mnie w domu. Nie ma mowy o zawieszeniu firan na szerokosc calego salonu. ktory ma ponad 30m2.
Sorina
Pozdrawiam

sorina
Posty: 83
Rejestracja: czw sty 03, 2008 21:28
Ptaki które hoduję: żako
Lokalizacja: kissamos- kreta
Kontakt:

#25

Post autor: sorina » czw sty 10, 2008 18:04

Iwona, jak jej cos wkladam nowego do klatki, to pzrynajmniej podchodzi to obadac i naprawde bez strachu, ale tej bujawki to nie dotknie. Myslisz, ze powinnam ja wyjac? Jesli innych rzeczy sie nie boi? :-/
Sorina
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#26

Post autor: Boguśka » czw sty 10, 2008 19:21

Jak się tej bujawki nie boi to zostaw.Musi się jej przyglądnąć i zobaczyć ,że "nie gryzie"Moja nimfa jak była sama to miała huśtawke którą omijała z daleka przez cały czas kiedy była sama.Wystarczyło że dokupiłam samczyka który uwielbiał się bujać i teraz mają dwie bo była wojna kto się kiedy buja.Daj jej troche czasu
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

sorina
Posty: 83
Rejestracja: czw sty 03, 2008 21:28
Ptaki które hoduję: żako
Lokalizacja: kissamos- kreta
Kontakt:

#27

Post autor: sorina » czw sty 10, 2008 19:30

To moze ja na nia wskocze i jej pokaze, ze to nic strasznego? :mrgreen: Narazie ma ja w nosie, ale nie boi sie na pewno. Kazda nowa rzecz musi raz dotknac. Klatke otworzylam, ale nie ma zamiaru z niej wychodzic. Jest juz tutaj tydzien i juz tak nie szaleje. Jest spokojna. :-D
Sorina
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#28

Post autor: Boguśka » czw sty 10, 2008 19:37

To czuje się bezpiecznie!Moja aleksa przestała się nas bać dopiero jak zawitał Leon,a jest u mnie od maja.Ale jak ją kupiłam miała 5-cy i z człowiekiem nie miała dużo kontaktów to może dlatego.Twoja widocznie z człowiekiem nie ma złych wspomnień i nikt jej nie dokuczał to i nie będzie tak żle.Tylko żebyś nie chciała jej na siłe poganiać bo to może ją zniechęcić.Aleksy są bardzo towarzystkie i ciekawe więc jak już się zdecyduje wyjść z klatki to licz się z tym że nie będzie chciała chętnie wracać.
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

sorina
Posty: 83
Rejestracja: czw sty 03, 2008 21:28
Ptaki które hoduję: żako
Lokalizacja: kissamos- kreta
Kontakt:

#29

Post autor: sorina » pt sty 11, 2008 20:26

Musze Wam to napisac. Domyslacie, sie, ze jesli mam malego brzdaca, mam tez grzechotki. Dzisiaj dolozylam jeszcze jedna zerdz mojej aleksie, bo zauwazylam, ze stara sie siadac z tej strony klatki, gzdie jestem ja no i co sie stalo? Usiadlam jak zwylke bardzo blisko klatki a w reku trzymalam jedna z grzechotek i machalam nia do mojej corci i wtedy Eleonora zaczela gawozyc tak slodziutko, wiec ja przysunela gzrechotke do klatki( w gzrechotce sa kolorowe kuleczki ) a on podeszla, pogawozyla i brala ja w dziobek! Czyz to niesamowite?! Zmienialam grzechotki i kazda byla tak samo zainteresowan. Tak sie ciesze, ze musialam do Was napisac :lol:
Sorina
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#30

Post autor: sqrczybyk » czw kwie 26, 2012 20:33

Bardzo inteligentne zabawki http://www.grafi.ehost.pl/zabawki.html warto zobaczyć.

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#31

Post autor: sqrczybyk » śr paź 17, 2012 23:20

Zabaweczki takie można zrobić samemu i to w towarzystwie papug,materiały są łatwo dostępne np. w castoramie... a i pupilek ma możliwość wybrać te przedmioty które go najbardziej interesują. Jest z tym troszkę roboty,ale równie dobrze można mężulka do niej zagonić ;-)

Awatar użytkownika
Milusia
Posty: 10
Rejestracja: ndz paź 07, 2012 16:27
Ptaki które hoduję: alesandretta obrożna
Lokalizacja: Śląsk

#32

Post autor: Milusia » czw paź 18, 2012 00:06

Wiem,że samemu lepiej zrobić takie zabawki tak też uczynię :-D,mężusia niestety nie mogę zagonić bo go nie mam :lol: ale damy radę.Niedługo pochwalę się na "garnku"mieszkankiem dla mojej aleksy
pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Akcesoria pomocnicze dla papug-”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości