KLATKI dla aleksandrett obrożnych

Odpowiednie pomieszczenia to podstawa dla zdrowia ptaków. Spędzają tam całe życie.

Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ

gosiiiaczek
Posty: 53
Rejestracja: wt lip 12, 2011 14:44
Ptaki które hoduję: nic
Lokalizacja: Bydgoszcz

#81

Post autor: gosiiiaczek » sob lip 23, 2011 09:44

dzięki wielkie...tak się zastanawiam aby zrobić taką klatkę, tylko ja chce dać 4 pary drzwiczek razem, żeby było większe wejście, a takie pojedyncze umieścić po bokach, żeby łatwiej było cokolwiek w niej umieścić :)

nicoGda
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 03, 2008 00:20
Ptaki które hoduję: Papugi... a raczej staram się... ;)
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#82

Post autor: nicoGda » sob lip 23, 2011 13:15

Myślę, że tą ciemną okleinę co jest od środka to i tak zmęczy za jakiś czas... ;-)

Bryan
Posty: 30
Rejestracja: wt gru 21, 2010 22:58
Ptaki które hoduję: -
Lokalizacja: Wrocław

#83

Post autor: Bryan » sob lip 23, 2011 21:23

Witam,

ja składałem drzwiczki, ale to nie jest ładne rozwiązanie. Lepiej poszukać na aledrogo sprzedawców frontów i zamówić jedne duże drzwiczki. Ja u siebie również mam drzwiczki boczne które miały być do podmian pokarmu, jednak później zrobiłem cały dół wysuwany, jest łatwiej i czyściej. Parę fotek zamieszczam poniżej z tym, że obecnie część z jedzonkiem to jedna szuflada a reszta to druga. Naturalnie jedzonko jest tak usadowione co by było po za zasięgiem ... no wiecie czego;)) jAAAAA dodam jeszcze, że ścianki boczne i przednia ma ok 15 cm wysokości dzięki czemu nie rozsypują jedzenia po podłodze. Problem jednak z piórkami nie znika i latają po całym pokoju, a teraz jak pierzą mi się obie aleksy to już wogóle horror.

Co do niszczycielskiej mocy paputów już tego doświadczyłem. bez problemu przecięły żerdki 3 cm. :) całą klatkę robiłem z płyt meblowych tak więc sama ścianka jest bezpieczna dopóki nie znajdzie się jakiś uszczerbek gdzie dzioba wsadzą. Jednak bardziej je interesują gałązki w klatce niż ciemna ścianka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Wiktor_1995
Posty: 29
Rejestracja: pn gru 12, 2011 20:57
Ptaki które hoduję: Nimfy
Lokalizacja: Kraków

#84

Post autor: Wiktor_1995 » pn gru 12, 2011 21:13

Witam.
Za pół roku w moim domu pojawi się Aleksandretta obrożna. Już teraz staram się jak najlepiej przygotować. Na stronie głównej portalu, przeczytałem, że jako miejsce jedzenia dla Papugi wystarczy klatka 50x50. Papuga sporo czasu będzie spędzała poza klatką, w pokoju. Czy taka klatka wystarczy?
http://allegro.pl/wielka-klatka-dla-pta ... 75907.html
http://img09.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1963175907

Ten wymiar: 44 cm. mi się nie podoba, ale czy pozostałe wymiary nie niwelowałyby przykrótkiej szerokości? Zresztą nie muszę kupić dokładnie takiej klatki, na giełdzie zoologicznej będę miał do wyboru wiele różnych klatek. Tylko muszę wiedzieć jaką konkretniej kupić, by Ptak nie męczył się w niej. W innym miejscu poinformowano mnie, że ta klatka nie nadaje się dla Aleksandretty. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Krysia-
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1620
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 16:06
Ptaki które hoduję: Haszunia i jego heterę
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#85

Post autor: Krysia- » wt gru 13, 2011 05:48

Wiktor_1995 pisze:....... Na stronie głównej portalu, przeczytałem, że jako miejsce jedzenia dla Papugi wystarczy klatka 50x50. Papuga sporo czasu będzie spędzała poza klatką, w pokoju. Czy taka klatka wystarczy?.......

Czy aby przeczytałeś ze zrozumieniem ?!
Na stronie głównej jak byk stoi napisane, że to dla oswojonej jednej aleksy :
,, ..... Otóż minimalne wymiary takiej klatki powinny wynosić podstawa 50x50cm. wysokość 60- 70cm. Przy takich wymiarach ptak może swobodnie rozprostować skrzydła, jednak jest pozbawiony jakiejkolwiek możliwości lotu. Taka klatka powinna służyć papudze wyłącznie jako schronienie i miejsce na posiłek ..."
Piszesz, że papuga sporo czasu bedzie spedzała poza klatką. Sporo, to znaczy ile ? A jak i gdzie będzie spała, gdzie będzie przebywać w czasie Twojej nieobecności ? Gdzie będzie na czas aklimatyzacji i przyzwyczajania się do nowego dla niej miejsca i oswojenia ? Czy Ty sam chciałbyś mieszkać w maleńkim kurniku bez możliwości ruchu ?
Pamiętaj, że akurat aleksandretty potrzebują jak najwiecej ruchu i są wspaniałymi lotnikami.
Na stronie głównej masz zatem podane minimalne wymiary klatki dla aleksandretty :
,, .... zalecam stosowanie dłuższych klatek w hodowli domowej. Długość nich powinna być 1,5 - 2m , przy klatkach długości 2m budka lęgowa może być już zamieszczona w środku a pozostałe minimalne wymiary to 60-60cm , wysokość i głębokość klatki tak długiej klatce aleksandretta ma już większe możliwości lotu oraz swobodnego zawracania nie siadając na żerdzi ..... "
Obie klatki z podanych przez Ciebie linków nie są dobre dla aleksandretty.
Ewentualnie możesz kupić taką http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=19 ... _rule_id=4 i wyjąć z niej ściankę działową.

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#86

Post autor: WOJTEKZ » wt gru 13, 2011 18:12

Bardzo dobre dla papug są klatki przeznaczone dla gryzoni są przestronne i duże http://allegro.pl/wielka-klatka-hit-100 ... 57188.html
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

gosiiiaczek
Posty: 53
Rejestracja: wt lip 12, 2011 14:44
Ptaki które hoduję: nic
Lokalizacja: Bydgoszcz

#87

Post autor: gosiiiaczek » wt gru 13, 2011 20:23

Wojtek, zgadzam się że takie klatki dla gryzoni nadają się bardzo dobrze dla papug, ale dla mnie mają jedną wadę...mianowicie nie mają wysuwanego dna, które bardzo ułatwia sprzątanie....zwłaszcza kiedy ptak jest nieufny i często kupowany od hodowców z wolier zewnętrznych, w których nie mają za dużego kontaktu z człowiekiem. Takie "wchodzenie" do klatki z pewnością bardzo stresowałoby ptaka. A jeszcze muszę powiedzieć, że takie klatki są strasznie niewygodne w sprzątaniu. Miałam kiedyś dokładnie taką do której podałeś linka. Sprzątało się ją fatalnie, żeby sprzątnąć zdejmowałam całą górę żeby umyć samą kuwetę, która stała z jednej strony klatki. Miałam w niej fretkę i było to denerwujące takie demontowanie całości, także nie wyobrażam sobie sprzątania tej klatki, jeśli mieszkałaby w niej papuga. No chyba, że komuś chciałoby się bawić i zrobić wysuwaną kuwetę, wtedy to byłaby super. Ja osobiście mam taką klatkę http://allegro.pl/wielka-klatka-dla-pta ... 93411.html i jestem z niej mega zadowolona. Jeśłi przyjdzie mi wymieniać klatkę za kilka lat to z pewnością kupię taką samą.

Awatar użytkownika
Wiktor_1995
Posty: 29
Rejestracja: pn gru 12, 2011 20:57
Ptaki które hoduję: Nimfy
Lokalizacja: Kraków

#88

Post autor: Wiktor_1995 » wt gru 13, 2011 20:35

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Wszystkie artykuły na stronie starałem się przeczytać jak najdokładniej, by dobrze je zrozumieć. A wertuję to forum już jakieś dwa tygodnie ;-)
Ta klatka ma być właśnie dla jednej Papugi, rozmnażać nie będę. Oczywiście rezygnuję z podanej przeze mnie. Skoro piszecie, że Papuga nie będzie czuła się w niej "komfortowo". A nie chcę męczyć Zwierzęcia. W ciągu dnia mogę Jej poświęcić jakieś 8-9 godzin (w weekendy praktycznie cały dzień ;-) ) kiedy będzie mogła swobodnie latać po pokoju - przebywać poza klatką. Noc oczywiście musi spędzać w klatce. Dziękuję za linki, na giełdzie poszukam klatek tego typu, może znajdę jeszcze większą u producenta.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Boguśka
-#moderator
-#moderator
Posty: 1210
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
Lokalizacja: Kraków

#89

Post autor: Boguśka » śr gru 14, 2011 11:40

Nie wiem jak można sprzątnąć porządnie w klatce tylko wysuwając szuflade?Miałam w domu różne klatki i różne papugi ale zawsze boki spodu były uwalone i zawsze musiałam odpinać całą góre żeby było że jest posprzątane.Pewnie ,że przy klatce takiej jak dla gryzoni jest zdecydowanie trudniej bo pewnie nie można objąć samemu odrazu całej klatki ale napewno będzie lepiej posprzątana niż wysuwając tylko dno.Ale to tak na marginesie .
Nie zawsze mów co myślisz,ale zawsze pomyśl co mówisz.

http://www.garnek.pl/gusiaxx/a

gosiiiaczek
Posty: 53
Rejestracja: wt lip 12, 2011 14:44
Ptaki które hoduję: nic
Lokalizacja: Bydgoszcz

#90

Post autor: gosiiiaczek » czw gru 15, 2011 09:50

Boguśka ja się z Tobą nie zgodzę..... Ja wystarczy, że wyczyszczę szufladę i miotełką zmiotę łuski po pokarmie i mam czyściutko. Nie potrzebuję myć ciągle wszystkiego. Zresztą przy mojej klatce nie wchodzi w grę, abym ją zdemontowała do umycia. Dużo zależy od klatki. Te z plastikową kuwetą, mają zwężany dół więc zgodzę się, że trzeba to ciągle myć, ale przy klatce typu Omega takich rzeczy się nie robi, bo najnormalniej w świecie nie ma jak, ponieważ klatka jest właściwie bez kuwety kilku centymetrowej, pręty klatki są do samego końca i od razu jest szuflada, :)

czarny88
Posty: 1
Rejestracja: sob gru 17, 2011 16:42
Ptaki które hoduję: Kanarki
Lokalizacja: Białystok

#91

Post autor: czarny88 » sob gru 17, 2011 16:46

Witam jestem nowy na forum chciałbym mieć papugę i właściwie to zastanawiałem się na papużka falista czy mogła by ona żyć w klatce z płyty meblowej i pilśni (chciałbym zrobić tył z takiej białej pilśni jak w normalnym regale), a przód byłby z gotowego frontu.

Awatar użytkownika
coco39
Posty: 839
Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#92

Post autor: coco39 » sob gru 17, 2011 17:53

tak moze być klatka typu skrzynkowego .
Pozdrawiam
ArekP
http://arek-papugi.eu/

Maxel12
Posty: 31
Rejestracja: pt wrz 28, 2007 19:10
Ptaki które hoduję:
Lokalizacja: Piła

#93

Post autor: Maxel12 » śr sty 04, 2012 02:14

Czy Aleksa obrożna mogłaby żyć w którejś z tych klatek ? Żyć czyli spędzać czas od 22 do 14 w dni powszednie, w weekendy od 23 do 10/11 ? Jeżeli mógłbym prosić o poszukanie jakiejś lepszej klatki w cenie do 250 zł, z góry dzięki.
http://www.klatki.org/wielka-klatka-lotnia-520007
http://www.klatki.org/klatka-ara-otwierana-520021

Awatar użytkownika
WOJTEKZ
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1667
Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:12
Ptaki które hoduję: ALEKSANDRETTY OBROŻNE i kilka innych gatunków papug
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

#94

Post autor: WOJTEKZ » śr sty 04, 2012 17:45

Lotnia jest lepsza dla mniejszych ptaków ze względu na pojemniki do jedzenia . Aleksandretta będzie miała duży problem z pobieraniem pokarmu z czegoś takiego. Zakrywając te otwory nie będziesz miał 100% że ptak nie rozpracuje sobie wyjścia co równe jest ucieczce. Moim zdaniem lepsza jest druga klatka , oswojony ptak może sobie bez problemu przesiadywać na otwartej górnej części.
To że ktoś mówi iż trzyma ptaki przez 20 lat , wcale nie oznacza że ma o nich jakieś pojęcie. Pamiętajmy że uczymy się przez całe życie.
Pozdrawiam
zawadzki112@poczta.onet.pl
GG 7481455

Puka19
Posty: 17
Rejestracja: pt gru 02, 2011 14:23
Ptaki które hoduję: aleksandretta obrożna zielona
Lokalizacja: Skopanie
Kontakt:

#95

Post autor: Puka19 » czw kwie 12, 2012 16:26

fabi1990,
Też zamierzma kupic dwie aleksandretty ale sie wacham. Według ciebie kupno dwóch to dobry pomysł? Gdybys teraz mial wybierać wybralbyś jedna czy dwie papugi? I jak bylo z ich oswojeniem?

glizda177
Posty: 603
Rejestracja: pt gru 26, 2008 20:15
Ptaki które hoduję: lora wielka aleksandretty patagonki senegalki żako kakadu
Lokalizacja: dolnośląskie

#96

Post autor: glizda177 » czw kwie 12, 2012 20:10

wojtek nie widzialm tej strony z woleirami wczesniej super woleiry ale ceny juz nie :( ja mam balkon 6x3 pieknei by taka woliera tam wygladala:)

sopran
Posty: 12
Rejestracja: pn maja 14, 2012 13:52
Ptaki które hoduję: Afrykanka senegalska
Lokalizacja: Konin

#97

Post autor: sopran » pn maja 14, 2012 14:21

Witam wszystkich,
tytułem wstępu i przedstawienia mojej osoby napisze jedynie, że jeszcze do niedawna hodowałem pająki ptaszniki, jednak z uwagi na narodziny mojego potomka musiałem odejść od zajmowania się zwierzętami tego rodzaju :)
W ostatnim czasie moją uwagę zwróciły papużki - aleksy obrożne, na temat których poczytałem już sobie troszkę, chciałbym jednak zweryfikować swoją wiedzę i prosić o pomoc i wyjaśnienie.
Czy taka klata będzie dobra dla pojedynczego osobnika, jeśli nie to dlaczego?
http://allegro.pl/lotnia-100cm-wielka-k ... 42664.html
Czy jest znany tu na forum hodowca z Kościana, który na allegro sprzedaje aleksandretty w różnych odmianach barwnych, czy warto zainteresować się jego ofertą?
Np. http://allegro.pl/aleksandretta-lacevin ... 11803.html
Czy to prawda, że w ciągu całego dnia latania po mieszkaniu papuga może zrobić nawet 30 kupek?
Czy rzeczywiście oprócz odchodów meble narażone są również na obgryzanie ?
Czy papuga przy oswajaniu będzie w stanie znieść oprócz mojej osoby, także obecność mojego 2-letniego syna, który z pewnością będzie bardzo nią zainteresowany ?

Uprzejmie proszę o odpowiedzi na moje pytania i nie sugerowanie jakobym kupował papugę jako zabawkę dla dziecka, bo to ja będę się nią zajmował, a odpowiedzi na moje pytania mam nadzieję, że pomogą mi rozwiać ostatnie wątpliwości :)
Pozdrawiam
Łukasz
Ostatnio zmieniony wt maja 15, 2012 15:05 przez sopran, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sqrczybyk
Posty: 403
Rejestracja: wt mar 08, 2011 10:30
Ptaki które hoduję: Żako Kongijskie, Kakadu żółtolica
Lokalizacja: Koziegłowy/Poznań
Kontakt:

#98

Post autor: sqrczybyk » pn maja 14, 2012 16:26

Odnośnie klatki,to grubość prętów 1,5mm jest zdecydowanie za mała,jak również odległość między nimi... Według mnie taka będzie w sam raz http://allegro.pl/woliera-dla-ptakow-i2329884780.html
"Czy jest znany tu na forum hodowca z Kościana, który na allegro sprzedaje aleksandretty w różnych odmianach barwnych, czy warto zainteresować się jego ofertą?
Np. http://allegro.pl/aleksan...2338611803.html" W 100% TO HANDLARZ! W sobotę byłem u hodowcy Pana Lecha Sobczyka (35cioletnie doświadczenie-hodowla) ul.Poznańska 26 GRANOWO tel. 602117465 i okazało się,że "hodowca z Kościana" to typowy handlarz,a na dodatek posługuje się przy sprzedaży ptaków dokumentami Pana Sobczyka :-o . Jeździ po ptaki do Czech,Niemiec,Holandii itp. nawet handluje na Sielance w Poznaniu. Polecam Pana Lecha z Granowa,jest to niedaleko Kościana.
Odnośnie mebli... jeśli pozabezpieczasz je odpowiednio i oczywiście estetycznie to nie ma tragedii. Mam aleksy większe i czasami próbują skubnąć tu i tam,lecz powiem nie wolno i siadają na swoich placach zabaw,które to musisz zrobić,aby się nie nudziły i miały swoje miejsca w pokoju.
Radziłbym nabyć ptaka przyzwyczajonego do człowieka,młodego gdyż z dzikusem wolierowym różnie bywa...jedne szybko się oswajają,inne dłużej.
Na koniec ... jedź po ptaka osobiście - raptem 130 km-,zobacz warunki w jakich przebywają u hodowcy,na miejscu stwierdzisz czy posiada jakieś ubytki (brak palca-odmrożone),czy jest żywiołowy i ma prawidłowy stan upierzenia.

Awatar użytkownika
wojtek
EKSPERT-HODOWCA
Posty: 1586
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 17:59
Ptaki które hoduję: Senegalki
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#99

Post autor: wojtek » pn maja 14, 2012 17:19

sqrczybyk pisze:Na koniec ... jedź po ptaka osobiście

Popieram w 100% Do mnie po papugi przyjeżdżają ludzie dalsze odległości.
Jeśli nie pomagasz to nie przeszkadzaj.

Awatar użytkownika
coco39
Posty: 839
Rejestracja: sob lis 25, 2006 12:29
Ptaki które hoduję: papugi
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#100

Post autor: coco39 » pn maja 14, 2012 18:44

sqrczybyk pisze:Odnośnie klatki,to grubość prętów 1,5mm jest zdecydowanie za mała


Bez przesady aleksandretta obrożna to nie Większa.Dla obrożnej taka grubość prętów może być.

sopran pisze:Czy rzeczywiście oprócz odchodów meble narażone są również na obgryzanie?


Oczywiscie ze tak.Papugi mają to w naturze że lubią obgryzać drewno w mniejszym bądź większym stopniu.Chcąc mieć takiego ptaka musisz to przyjąc do wiadomości.
Pozdrawiam
ArekP
http://arek-papugi.eu/

ODPOWIEDZ

Wróć do „-Klatki woliery i szklarnie dla aleksandrett.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość