Mam na myśli psa, kota, 2 świnki i królika. Wiem, że każdy przypadek jest indywidualny, ale chodzi mi o ogólne opinie.
W mojej rodzinie zwięrzęta są od zawsze, paput też nie byłby inny, miałby zapewnione ciągłe zainteresowanie, pełnowartościową dietę oraz swój kącik itp.
![Krzywy :]](./images/smilies/kwadr.gif)
Również starałabym się o to, żeby nauczył wychodzić się w szelkach (jak i może po czasie bez nich) na spacery.