Zakup papugi Żako
Moderatorzy: wojtek, GoldAngelo, Boguśka, Grzegorz, misia458, Krysia-, WOJTEKZ
- jacekwroclaw
- Posty: 18
- Rejestracja: pn sie 11, 2008 12:00
- Ptaki które hoduję: żako-Arta..:)Mnicha nizinna vel muniek:)
- Lokalizacja: Wrocław
witam:)
minęło już 5 dni i nasza Arta przyzwyczaja się do nas coraz bardziej:)
dzisiaj dopiero zwiedziła swoją klatkę bo do tej pory siedziała na górnej gałezi:)
mieliście rację ...żako to wyjątkowe papugi...można je obserwować godzinami..
pozdrawiam
przysmakiem Arty są mandarynki:))
minęło już 5 dni i nasza Arta przyzwyczaja się do nas coraz bardziej:)
dzisiaj dopiero zwiedziła swoją klatkę bo do tej pory siedziała na górnej gałezi:)
mieliście rację ...żako to wyjątkowe papugi...można je obserwować godzinami..
pozdrawiam
przysmakiem Arty są mandarynki:))
- Załączniki
-
- Zdjęcie1112.jpg (19.59 KiB) Przejrzano 19322 razy
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Jacek a jak Ci idzie z oswajaniem? Papuga już do Was podchodzi?
Nasza Iga podlatuje do każdego kto ma coś do jedzenia, ale oczywiście nic nie dostaje.
Zauważyłem, że o ile na początku tolerowała drapanie po głowie, teraz praktycznie na to nie pozwala. Ale za to lubi spedzać z nami czas. Siada w pobliżu,obserwuje co się dzieje i strasznie, stasznie dużo... gada! Na razie po swojemu, ale szybko łapie pojedyncze dźwięki. Czasem jak ją coś natchnie to potrafi gaworzyć prze dobrą godzinę...
Nasza Iga podlatuje do każdego kto ma coś do jedzenia, ale oczywiście nic nie dostaje.
Zauważyłem, że o ile na początku tolerowała drapanie po głowie, teraz praktycznie na to nie pozwala. Ale za to lubi spedzać z nami czas. Siada w pobliżu,obserwuje co się dzieje i strasznie, stasznie dużo... gada! Na razie po swojemu, ale szybko łapie pojedyncze dźwięki. Czasem jak ją coś natchnie to potrafi gaworzyć prze dobrą godzinę...

-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
- jacekwroclaw
- Posty: 18
- Rejestracja: pn sie 11, 2008 12:00
- Ptaki które hoduję: żako-Arta..:)Mnicha nizinna vel muniek:)
- Lokalizacja: Wrocław
na razie daje się tylko głaskać po głowie i nie boi się nikogo,jak sprzątam klatkę to tez jest spokojna.lata tez bardzo malutko w zasadzie jeden mały lot i z powrotem wraca na klatkę,dzisiaj już poczyniła postępy i zwiedziła klatkę .myślę ze jeszcze parę dni i będzie coraz lepiej z oswojeniem i gaworzeniem
pozdrawiam

pozdrawiam
- jacekwroclaw
- Posty: 18
- Rejestracja: pn sie 11, 2008 12:00
- Ptaki które hoduję: żako-Arta..:)Mnicha nizinna vel muniek:)
- Lokalizacja: Wrocław
witam
chciałbym was zapytać czy na noc zamykacie swoje żako do klatki???
ja ze względu na bezpieczeństwo(coś mogło by ją spłoszyć a po ciemku trudno się lata) zamykam moją Artę do klatki ale wiem ze jej się to nie podoba i z dnia na dzień brakuje mi sposobów żeby ją zwabić do środka...
nie działa już nawet proso za które Arta dała by się pokroić
chciałbym was zapytać czy na noc zamykacie swoje żako do klatki???
ja ze względu na bezpieczeństwo(coś mogło by ją spłoszyć a po ciemku trudno się lata) zamykam moją Artę do klatki ale wiem ze jej się to nie podoba i z dnia na dzień brakuje mi sposobów żeby ją zwabić do środka...
nie działa już nawet proso za które Arta dała by się pokroić

- Załączniki
-
- DSC00486.JPG (9.47 KiB) Przejrzano 19232 razy
-
- Posty: 71
- Rejestracja: wt sie 26, 2008 10:35
- Ptaki które hoduję: Rudosterka
- Lokalizacja: Radomsko
szkot, a od kiedy te male diably tak latwo zlapac
toc jak tylko wyczuje klimat tzn, ze zaczyna sie moment lapania i zamykania, to lata jak szalona przy probie podejscia
mam jeden praktycznie niezawodny sposob - Ruda nie moze sie oprzec zapalonemu swiatlu w lazience, praktycznie zawsze wlatuje jak tam wchodzimy, przewaznie siada na podwieszanych drazkach suszarki, wystarczy zamknac drzwi, zgasic swiatlo i sciagnac potulnego paputa

toc jak tylko wyczuje klimat tzn, ze zaczyna sie moment lapania i zamykania, to lata jak szalona przy probie podejscia
mam jeden praktycznie niezawodny sposob - Ruda nie moze sie oprzec zapalonemu swiatlu w lazience, praktycznie zawsze wlatuje jak tam wchodzimy, przewaznie siada na podwieszanych drazkach suszarki, wystarczy zamknac drzwi, zgasic swiatlo i sciagnac potulnego paputa

-
- Posty: 36
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 18:34
- Ptaki które hoduję: żakuniu przybądź
- Lokalizacja: WARSZAWA
jacekwroclaw pisze:witam:)
minęło już 5 dni i nasza Arta przyzwyczaja się do nas coraz bardziej:)
dzisiaj dopiero zwiedziła swoją klatkę bo do tej pory siedziała na górnej gałezi:)
mieliście rację ...żako to wyjątkowe papugi...można je obserwować godzinami..
pozdrawiam
przysmakiem Arty są mandarynki:))
Jacku, ja też planuję zakup żako u Pani Justyny, tylko że ja pod koniec tego roku w jesiennym miocie.Prawdopodobnie będę Proszę powiedz jak tam pies z kotem?i gdzie kupiłeś klatkę.Chyba taka jaką masz jest najlepsza.Ile za nią zapłaciłeś?No i jak ci się chowa żaczek?
Marzę o żako!
Witam wszystkich forumowiczow. Od niespelna 3 m-cy jestem szczęsliwą posiadaczką zako. Papugę tę kupilam w miejscu,ktore odradzacie- w sklepie zoologicznym.kiedy tylko zobaczylam to ptaszysko- zaiskrzyło i to jak!!! Przez pol roku regularnie odwiedzalam papugę w sklepie.. W miedzyczasie chciano ją kupić, ale jakoś do trasakcji nie dochodzilo... Dla mnie cena niestety byla zaporowa.. Aż ,udalo sie.. po naradzie rodzinnej i negocjacjach żakuga jest znami. Jest kochana, bardzo mądra, zabawna, nieslychanie pojętna i myślę,że bardzo nas domownikow lubi. Niestety 2-krotnie miala podcinane lotki, więc nie lata. Nadal niestety się skubie i b nieufnie podchodzi do nowych pokarmow.Uwaznie , po kolei czytam wasze posty,są one dla mnie prawdziwa skarbnicą wiedzy. pozdrawiam. efka
- Rain Ramirez
- Posty: 8
- Rejestracja: wt lip 21, 2009 08:34
- Ptaki które hoduję: Wkrótce Żako
- Lokalizacja: Wrocław
Witajcie.
Czy ktoś ma jakiekolwiek informacje o hodowcy z Opola? Namierzyłam kontakt do Pana Janusza. Zadzwoniłam, deklaruje posiadanie 12 par i regularnego przychówku ok 30 sztuk rocznie. Cena młodych żakusiów dość atrakcyjna, chyba nawet za atrakcyjna bo 2500 i stąd moje pytanie...
Przewertowałam wiele portali, przeczytałam tysiące wypowiedzi przez ostatnich kilka miesięcy nie tylko dotyczących Żako, ale nie potrafię określić optymalnego wieku ptaka do zakupu.
Pan Janusz sprzedaje ptaszki w wieku ok 2 miesięcy - są już wtedy prawie samodzielne. Jak poprosiłam o sprecyzowanie "prawie" to usłyszałam że jedzą samodzielnie, lecz jeszcze przez kilka dni powinny być dokarmiane papką raz dziennie. Z wieloletniego doświadczenia twierdzi że to jest optymalny wiek, ptak nie jest zestresowany jak w przypadku starszych osobników zmianą domu.
Dlatego zwracam się do Was z prośbą o opinię. Czy potwierdzacie wiek, czy macie inne doświadczenia, gdyż nie wykluczam że to może być tak że hodowca wypuszcza hurtem za okazyjną cenę nie do końca samodzielne ptaszki?
Druga sprawa jaką chcę poruszyć to zakup nie jednego, ale dwóch żakusiów. Pomijam całkowicie fakt że chodzi o parkę i to z różnych gniazd bo to oczywiste. Czy tak młody wiek (2 miesiące) będzie sprzyjającym do tego że się zaakceptują w jednej wolierze?
załączam widok klatki a wymiary to 115x56x56 sama klatka, bez nóżek
Miniaturki widze na podglądzie są straszne, ale jak sie powiększy to już lepiej widać :)
Czy ktoś ma jakiekolwiek informacje o hodowcy z Opola? Namierzyłam kontakt do Pana Janusza. Zadzwoniłam, deklaruje posiadanie 12 par i regularnego przychówku ok 30 sztuk rocznie. Cena młodych żakusiów dość atrakcyjna, chyba nawet za atrakcyjna bo 2500 i stąd moje pytanie...
Przewertowałam wiele portali, przeczytałam tysiące wypowiedzi przez ostatnich kilka miesięcy nie tylko dotyczących Żako, ale nie potrafię określić optymalnego wieku ptaka do zakupu.
Pan Janusz sprzedaje ptaszki w wieku ok 2 miesięcy - są już wtedy prawie samodzielne. Jak poprosiłam o sprecyzowanie "prawie" to usłyszałam że jedzą samodzielnie, lecz jeszcze przez kilka dni powinny być dokarmiane papką raz dziennie. Z wieloletniego doświadczenia twierdzi że to jest optymalny wiek, ptak nie jest zestresowany jak w przypadku starszych osobników zmianą domu.
Dlatego zwracam się do Was z prośbą o opinię. Czy potwierdzacie wiek, czy macie inne doświadczenia, gdyż nie wykluczam że to może być tak że hodowca wypuszcza hurtem za okazyjną cenę nie do końca samodzielne ptaszki?
Druga sprawa jaką chcę poruszyć to zakup nie jednego, ale dwóch żakusiów. Pomijam całkowicie fakt że chodzi o parkę i to z różnych gniazd bo to oczywiste. Czy tak młody wiek (2 miesiące) będzie sprzyjającym do tego że się zaakceptują w jednej wolierze?
załączam widok klatki a wymiary to 115x56x56 sama klatka, bez nóżek
Miniaturki widze na podglądzie są straszne, ale jak sie powiększy to już lepiej widać :)
- Boguśka
- -#moderator
- Posty: 1210
- Rejestracja: pn wrz 18, 2006 08:39
- Ptaki które hoduję: nimfy.katarzynki.rudosterki
- Lokalizacja: Kraków
Poczytaj te linki moze coś Ci pomogą.Dwa miesiące to troche mało jak na żako,ale myśle ,że najlepiej zrobisz jak zadzwonisz do JustynyB i popytasz ją.Może ma lub będzie miała młode żaczki.
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=178
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=12
http://aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=178
http://www.aleksandretta.pl/forum/viewtopic.php?t=12
- Rain Ramirez
- Posty: 8
- Rejestracja: wt lip 21, 2009 08:34
- Ptaki które hoduję: Wkrótce Żako
- Lokalizacja: Wrocław
Wypowiedzi te czytałam i nawet znam je na pamięć tak by zwrócić uwagę na ptaszka przy zakupie. Laikiem też nie jestem gdyż mam doświadczenie z falistymi, nimfami, rozelkami i kozami. Żako to pierwsza większa papuga. Trochę się tego obawiam, chociaz obawa to chyba nie do końca odpowiednie określenie a raczej nie w pełnej formie tego znaczenia. Czas i warunki posiadam do tego by stworzyć żakusiom nowy dom, jednak...
...Żako to nie np falista (wcale nie ujmując tym przesympatycznym szkrabom)
Co do dokumentów to Pan Janusz daje wszystkie papiery potrzebne do zarejestrowania, zaprasza do siebie celem obejrzenia jego hodowli przed decyzją zakupu.
Starałam się kontaktować drogą elektroniczną z Pania Justyną http://www.hodowlapapug.pl jednak chyba przez okres urlopowy brak odzewu.Hodowcę z Opola namierzyłam przez ogłoszenie - na Allegro chyba nie sprzedaje. Odbiór oczywiście osobisty, gdyż z Wrocka do Opola nie jest daleko
...Żako to nie np falista (wcale nie ujmując tym przesympatycznym szkrabom)

Co do dokumentów to Pan Janusz daje wszystkie papiery potrzebne do zarejestrowania, zaprasza do siebie celem obejrzenia jego hodowli przed decyzją zakupu.
Starałam się kontaktować drogą elektroniczną z Pania Justyną http://www.hodowlapapug.pl jednak chyba przez okres urlopowy brak odzewu.Hodowcę z Opola namierzyłam przez ogłoszenie - na Allegro chyba nie sprzedaje. Odbiór oczywiście osobisty, gdyż z Wrocka do Opola nie jest daleko
-
- Posty: 171
- Rejestracja: pn lis 24, 2008 10:01
- Ptaki które hoduję: Rozelle, Aleksandretty, Ary, Kakadu, Rudosterki, i parę innych
- Lokalizacja: KRAKÓW / Tomaszowice
- Kontakt:
Słyszałem że do hodowli nie wpuszcza... tylko umawia się na mieszkaniu w Krakowie, Ostatnio kolega z Gorzowa Wielkopolskiego kupował Kakadu bodaj sinookie samca u niego i opowiadał. Tylko tak jak mówię osobiście nie miałem do czynienia z tym panem.
Jedno mogę powiedzieć
Nie dał bym absolutnie "laikowi" żaka które trzeba "podkarmiać", jak sprzedawałem swoje to już całkiem usamodzielnione. 2500 to oczywiście cena bardzo atrakcyjna.. Ja sprzedawałem za 3400zł, zresztą jeden jeszcze jest do wzięcia. Dokumenty dobrze sprawdzić przy zakupie, jesli są to ptaki będzie miał wystawione zaświadczenie od Powiatowego weta w Krakowie że wykluły się u niego w hodowli, w chwili obecnej w Krakowie za wydawanie świadectw urodzenia odpowiedzialny jest dr Pałys więc pewnie jego pieczątka będzie widnieć pod zaświadczeniem. Jeżeli ptak miał robione DNA to prawdopodobnie będzie dołączony również certyfikat.
P.s No i ważna sprawa żeby miał zamkniętą obrączkę - no i sprawdzić co na niej pisze..
Pozdrawiam
Jedno mogę powiedzieć
Nie dał bym absolutnie "laikowi" żaka które trzeba "podkarmiać", jak sprzedawałem swoje to już całkiem usamodzielnione. 2500 to oczywiście cena bardzo atrakcyjna.. Ja sprzedawałem za 3400zł, zresztą jeden jeszcze jest do wzięcia. Dokumenty dobrze sprawdzić przy zakupie, jesli są to ptaki będzie miał wystawione zaświadczenie od Powiatowego weta w Krakowie że wykluły się u niego w hodowli, w chwili obecnej w Krakowie za wydawanie świadectw urodzenia odpowiedzialny jest dr Pałys więc pewnie jego pieczątka będzie widnieć pod zaświadczeniem. Jeżeli ptak miał robione DNA to prawdopodobnie będzie dołączony również certyfikat.
P.s No i ważna sprawa żeby miał zamkniętą obrączkę - no i sprawdzić co na niej pisze..
Pozdrawiam
www.CentrumHodowlane.pl oraz www.hodowlapapug.com - nowa odsłona strony - po przeczytaniu forum zapraszam również do mnie;)
- Rain Ramirez
- Posty: 8
- Rejestracja: wt lip 21, 2009 08:34
- Ptaki które hoduję: Wkrótce Żako
- Lokalizacja: Wrocław
Mam jeszcze trochę czasu na przemyślenia i Wasze komentarze.Najpierw w planach od dawna zaplanowany urlop we wrześniu a dopiero żakuś.Teraz i tak nie kupię gdyż nie zostawię ptaszka samego na 3 tygodnie - nie dosłownie samego, ale w znaczeniu że w początkowym okresie kiedy by poznawał nowe otoczenie i przyzwyczajał się do domowników
Co do wiadomości na priv to masz rację, zbieżność spora, choć mimo że obiło mi się o oczy nazwisko ......... to kojarzę go z Krakowem a nie z Opolem
Co do wiadomości na priv to masz rację, zbieżność spora, choć mimo że obiło mi się o oczy nazwisko ......... to kojarzę go z Krakowem a nie z Opolem
Ostatnio zmieniony wt lip 21, 2009 18:50 przez Rain Ramirez, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 308
- Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
- Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
Jest hodowca z Opola ,tylko ze ma na imie Jurek!Posiada nie 12 par a 15 i oprócz tego hoduje ary i wpuszcza do swojej hodowli.Sprzedaje za 2,5 tysiaca i nie jest to "podejrzana cena"gdy ktos ma tyle par i nie chce by młode ptaki mu zalegały.Z tego co piszesz to chyba jakis inny hodowca to jest jeszcze.
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!
- Rain Ramirez
- Posty: 8
- Rejestracja: wt lip 21, 2009 08:34
- Ptaki które hoduję: Wkrótce Żako
- Lokalizacja: Wrocław
Mój błąd, a raczej męża. Powiedział imię Janusz i tak zostało :( jednak jak dzwoniłam to wspominał o 12 parach.No nic nie ma co się tutaj rozwodzić nad ilością par, co do imienia to przepraszam, gafa z mojej strony i tyle.
Znasz tego hodowcę, możesz coś o nim więcej mi powiedzieć? Będę bardzo wdzięczna gdyż za jakieś 2 miesiące będę chciała kupić żakusia - bo chyba na niego padnie. Rozmawiałam też z jednym hodowcą ze Stowarzyszenia Canaria z Ostrowa Wlkp. aby dowiedzieć się czegoś o Aleksach Większych, Lorysach Górskich czy Barabandach. Poopowiadał tylko o niektórych natomiast jak temat zszedł na Żako i powiedziałam że we Wrocku w zoologicznym znajdującym się w CH Magnolia był Żakuś za 6 tys bez złotówki to powiedział że za 5 tys to on może załatwić parkę. Nie pytałam tylko mo papiery bo jakoś tak uciekło, ale sądząc po tym z kim rozmawiałam to raczej wszystko na pełnym legalu.
Nie wiem dalej jakie macie zdanie na temat parki żakusiów ręcznie wykarmionych z przeznaczeniem na pupili a nie na hodowlę. Czy nie "zdziczeją" mając siebie czy może nadal by były w pełni zsocjalizowane jak pojedyncza sztuka? Jeśli kiedyś by się trafiły młode to byłby to bonus gdyż sprzedając zarobiły by na jedzonko dla siebie.Co sądzicie w tej kwestii?
Znasz tego hodowcę, możesz coś o nim więcej mi powiedzieć? Będę bardzo wdzięczna gdyż za jakieś 2 miesiące będę chciała kupić żakusia - bo chyba na niego padnie. Rozmawiałam też z jednym hodowcą ze Stowarzyszenia Canaria z Ostrowa Wlkp. aby dowiedzieć się czegoś o Aleksach Większych, Lorysach Górskich czy Barabandach. Poopowiadał tylko o niektórych natomiast jak temat zszedł na Żako i powiedziałam że we Wrocku w zoologicznym znajdującym się w CH Magnolia był Żakuś za 6 tys bez złotówki to powiedział że za 5 tys to on może załatwić parkę. Nie pytałam tylko mo papiery bo jakoś tak uciekło, ale sądząc po tym z kim rozmawiałam to raczej wszystko na pełnym legalu.
Nie wiem dalej jakie macie zdanie na temat parki żakusiów ręcznie wykarmionych z przeznaczeniem na pupili a nie na hodowlę. Czy nie "zdziczeją" mając siebie czy może nadal by były w pełni zsocjalizowane jak pojedyncza sztuka? Jeśli kiedyś by się trafiły młode to byłby to bonus gdyż sprzedając zarobiły by na jedzonko dla siebie.Co sądzicie w tej kwestii?
-
- Posty: 428
- Rejestracja: wt sty 09, 2007 19:57
- Ptaki które hoduję: papugi
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Nawet się nie zastanawiaj tylko jeśli mozesz zdobądź od razu parę żako. Moje też są ręcznie dokarmiane. Samica ma rok samiec ponad 5 lat. Kupiłem je w róznym czasie więc z konieczności mieszkały w innych klatkach, były regularnie wypuszczane na loty i po kilku miesiącach zamieszkały w jednej wolierce. Teraz jak tylko są wypuszczane od razu przylatują do człowieka, dają się głaskać, a potem wracają do siebie i bawią się swoimi zabwakami. Oswojone żako nie powinno "zdziczeć' gdyż jest na to zbyt inteligentne. Co najwyżej trzymane w parze przerzuci swoje uczucia na drugą papugę i nie będzie tak męczące dla domowników.
-------------------------------------
www.moje-papugi.pl
www.moje-papugi.pl
- Rain Ramirez
- Posty: 8
- Rejestracja: wt lip 21, 2009 08:34
- Ptaki które hoduję: Wkrótce Żako
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 308
- Rejestracja: wt wrz 26, 2006 13:24
- Ptaki które hoduję: amadyny wspaniałe
- Lokalizacja: radom
- Kontakt:
Jurek z Opola?Wysmienity hodowca.Nie uczestniczy w forach itp,a wiedze naprawde ma sporą!Mozliwe,że zmniejszył juz ilość par hodowlanych żako,ale z pewnoscia powiekszył ilość ar,a hoduje zielonoskrzydłe i ararauny.Co do Grzegorza z Lublina to wczoraj wracałem z nim z Krakowa i w tym roku zostały mu juz tylko 3 żako,a miał ich 14 od swoich trzech par lęgowych.
Nawet z resztek świni powstaje pyszny hod dog!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości