PAPUGI FORUM

a nie możecie podać jakichś rad na forum? Znajoma ma też upartą papugę może coś bym jej podpowiedziała.

Jedna sztuka mnichy jest do zniesienia. Miałam przez 2 tygodnie 2szt(pod opieką ptak znajomych) i się poddałam. Moja ma ponad rok, tamta, młodzik kilkumiesięczny który był bardziej odważny do siadania gdzie popadnie. Ciekawskie są na maxa, nie boi się psa, dziób wetknie jak się pozwoli nawet do gorą...

ja podaje różne i dla średnich i dużych papug na zmianę różnych firm. Fajnie mi jako dodatek zjada exotik fruit i light. Teraz zamówiłam też z tej firmy premium australian, dla nimf bodajże. Staram się urozmaicać jak mogę. I na ile paput chce jeść.

podawaj mu z ręki owoce, ziarenka słonecznika, dyni. Jak siada na tobie to już duży postęp i tylko do przodu będzie szło.

po woli, mój też nie chciał wchodzić teraz wystarczy podstawić. Masz go dopiero kilka dni. Próbuj jak będzie siedział w klatce, tam nie będzie mógł za daleko uciec.

wolno czy szybko to sprawa indywidualna danego osobnika. Na pewno daj jej czas na poznanie miejsca i Ciebie. Moja papuga za nim dała się pogłaskać to wypowiedziała swoje imię i to po 2tygodniach pobytu u nas. Głaskanie po 3tyg a paput kupiony jako roczny i to po 8 miesięcznym pobycie w klatce sklepo...

Wiem, dla tego się Ciebie dopytałam skoro już poruszyliście ten wątek. Co urzędnik to opinia.

GoldAngelo jesteś pewien tej rejestracji? Mi w sierpniu w urzędzie babeczka sprawdzała i nie wymagała rejestracji.

Dzięki, muszę spróbować podać moim darciuchom. Tanim kosztem świeża zabawka jak coś :)

Pako tą kolbę kukurydzy to taką naturalną ze spożywczaka dajesz? Coś z nią robisz przed podaniem? xbutalbitalx widzę że postępy duże :) Moje Koko teraz większość czasu z Nami spędza i psa się nie boi, ostatnio na grzbiet jej wszedł jak się do mnie przytuliła a on był na ramieniu :) Psinka była w szo...

wita kolejnego posiadacza mnicha :) wiecej osob do wymiany spostrzezen.

u mnie tez paput ma zabawe z paznokciami. Probuj go glaskac nie powinien Cie mocno zlapac skoro masz jeszcze paznokcie. Zacznij od delikatnego przesuwania palcem po dziobku stopniowo co ra wyzej na glowke. Moj teraz nawet skrzydla podnosi do glaskania. Powodzeni i dalszych postepow.

Koko ma w klatce kilka pierdułek, jak ma ochotę to coś dziobnie ale ostatnio najlepiej mu wychodzi skręcania mojego ubioru, lub szczypanie moich dłoni a no i kolby zgryza ma się na czym wyżyć. Na razie od pukać rzadko zdarza mu się załatwić po za klatką, oby mu tak zostało. Też się zastanawiam nad t...

ja bym zostawiała przez cały dzień klatkę otwartą. Tylko na noc zamykała. Co jakiś czas bym podchodziła i pogłaskał ją ale nie wyjmowała. Za pewne, za którymś razem paput sam podejdzie do miejsca przez które wkładasz rękę. Powodzenia.

Koko też wrzeszczy jak zostaje sam, dzisiaj siadł mi na drzwiach do łazienki i patrzał co robię. Ciekawe czy zacznie sam do nas przylatywać czy będziemy musieli go zbierać z klatki żeby z nami posiedział. Pies go chce zalizać.

Takie już są te nasze paputy. Muszą spróbować czy aby na pewno nie chcemy żeby czegoś nie robiły. Koko też ośmiela się z podszczypywaniem ale od pukać dziur mi jeszcze nie zrobił.

mój siedzi na razie najchętniej na rękach lub nodze, a i też nie chodzę w koszulkach z guzikami. Ale wszystko przed nami bo nadal się dopiero poznajemy. Na razie bardziej chyba pies z papugą się poznają, ale mam na co patrzeć dzięki nim, są o niebo lepsze niż filmy :)

No ich odgłosy dają momentami po uszach. Okres dojrzewania to najczęściej rok do2 lat z tego co ja pamiętam. Jeździłam dzisiaj i patrzałam klatki ale nic mi w oko nie wpadło chyba będę się męczyła z obecną. Jak się sprawdza ta klatka co masz ona chyba to Sonia 3 cabrio z inter zoo? Była pierwszą któ...

Ja nie mam moskitier, okna na uchył zasłonięte firanką ale na nich rzadko ląduje. Mam niskie meble, komody w pokoju. Tak zwanym, dziennym, więc nie ma za bardzo gdzie wysoko wylądować. No chyba że klinkier na przedpokoju z którego widzi klatkę. Jakoś upodobał sobie tą miejscówkę. Ale najbezpieczniej...

Wrzeszczy ponoć ale jeszcze nie jest wypuszczany z klatki. Mój dzisiaj jak wychodziłam z pokoju dawał po uszach, ale do życia. Robi postępy z dnia na dzień, co raz to nowe podłoża ale jak zdjęłam półkę z klaki to na chama się jej trzymał wiec półka tam powróciła. Myślę troszkę nad mniejszą klatką, d...