Zeberki nie bardzo przyzwyczajają się do ręki człowieka. Miałem jednego młodego, którego przez jakiś czas musiałem dokarmiać. Był tak samo dziki po osiągnięciu dorosłości, jak cała reszta. Zeberki się raczej nie oswajają. Są przypadki, że trzymane w pokoju ptaki przylatują i siadają na głowę, ramię,...