PAPUGI FORUM

Sebobon, dopiero teraz przeczytałam o kłopotach ze zdrowiem Twojej papugi. Musiałeś się nieźle wystraszyć. Kurcze, jednak trzeba uważać. Ostatnio właśnie wyjechałam z klatką na balkon i stwierdziłam jednak, że za duży wiatr, więc zabrałam Spikera znowu do pokoju. Myślałam, że przesadzam, ale teraz, ...

A mój Spiker, jak tylko nas rano usłyszy, np. jak się odezwie ktoś w łóżku, to nas budzi "budzikiem" - dzwoni i dzwoni i to głośno. Dźwięk inentyczny, jak ten z mojej komórki, a to wszystko dlatego, że mi ciężko przychodzi poranne wstawanie i ciągle włączam drzemkę.

Cieszę się, że przybywa nam senegalek.
Zazdroszczę tego latania, bo mój Spiker ciągle siedzi na moim ramieniu czy plecach i ani myśli o lataniu. Nadchodzą ciepłe dni, a bez grubego swetra trudno mi wytrzymać dreptanie Spikera po moim ciele.
Co zrobić, żeby tak nie drapał?

Dziobanie innych członków rodziny to niestety normalka. U mnie dziobane są dzieci, a raczej były, bo Spiker leci od razu do mnie albo do męża i niechętnie schodzi z ramienia. Dzieci natomiast nauczyły się, że jak Spiker jest wypuszczony, to nie wchodzą do pokoju, jeśli mnie tam nie ma. Szkoda. To ni...

Chciałam się pochwalić, że Spiker potrafi powiedzieć swoje imię. Naśladuje jeszcze (strasznie głośno) budzik mojego telefonu. Ja włączam drzemkę, telefon cichnie, a papuga dzwoni i dzwoni - trudno nie wstać. Z tego, co zauważyłam, to jeszcze naśladuje zraszacz do kwiatów, którym go spryskuję - ostat...

Oj, sorry, powtórzyłam się, nie przeczytałam do końca wszystkich odpowiedzi.
Dodam jeszcze, że moja papuga na początku wybrała sobie mojego męża i zawsze ode mnie do niego uciekała (hodowcą był Wojtek). Teraz już jest moja. Co nie znaczy, że nie lubi mnie dziobnąć.

Kuba, musisz uzbroić się w cierpliwość i poświęcać papudze jak najwięcej czasu. Poprzednim właścicielem papugi była dziewczyna i dlatego senegalka wybrała Twoją mamę.

Wczoraj przyjechały miski od Justyny. Jestem z nich bardzo zadowolona, mam nadzieję, że się sprawdzą. Przy okazji wymiany misek, dałam Spikerowi nowe żerdki i wyprałam koło/huśtawkę ze sznura. A właśnie - te zabawki ze sznura to pierzecie w proszku, bo ja się bałam i uprałam samą wodą, ale zbyt dobr...

Krysiu, tak właśnie robię - sieję i zbieram, myślałam, że można pójść na łatwiznę. Mam sporo zdjęć mojej jedzącej papugi, może się w końcu zmobilizuję i wkleję. Figa, wielkie dzięki. Widziałam już wcześniej tę mądralo-odporną, ale jest strasznie głęboka i plastikowa. Ta od Justyny wygląda super - na...

Moja chyba najbardziej ze wszystkiego lubi jarzębinę.

U nas wszystko w porządku. Spiker ma się dobrze. Straszny z niego pieszczoch. Dzieci się go boją, jak jest wypuszczany, bo zdarzało się, że je dziobał, a jak wszyscy właściciele senegalek pewnie wiedzą, "trochę" to boli. Natalka głaszcze Spikera, jak ten siedzi w klatce. Mało lata - od raz...

Witam dopiero teraz, bo dawno tu nie zaglądałam.
Ja też muszę się przyjrzeć, czy moja senegalka zjada granulat, bo wydaje mi się, że wszystko leży na dole.
Pozdrawiam gorąco.

Witam Myhę i Lolka. Dawno tu nie zaglądałam, nie dostałam powiadomienia i nie wiedziałam, że coś się ruszyło w wątku o senegalkach. Co do sklepu przy Czerniakowskiej, to byłam tam kilka razy i jest ok. Papugę można wziąć na rękę, pogłaskać i sprzedawcy znają się na rzeczy. Ja oczywiście lotek nie po...

Witam po wakacjach. Nie pisałam, bo nie miałam dostępu do sieci. U nas wszystko w porządku. Spiker podróżował z nami na działki. Kupiłam mu nawet 2 klatki, żeby były na miejscu. Jestem już na dobre jego panią. Nawet, jak sadzam Spikera na ramię Rafała, to i tak zaraz do mnie przylatuje. Jest straszn...

Do mnie przylatuje, jak w pobliżu nie ma Rafała, jak Rafał jest, to zawsze do niego. Często zabieram papugę od Rafała, bo on ma np. na sobie koszulę do pracy, ale po chwili Spiker znowu do niego leci.

Dawno nie pisałam, bo nie mam teraz stałego łącza i mogę wejść na forum tylko wtedy, gdy mi się uda wyrwać Rafałowi laptopa. Spiker ma się dobrze. Przylatuje do mnie na ramię lub na rękę, noszę go po domu. Przeznaczyłam sobie nawet do tego celu jeden sweter, żeby mógł wcinać truskawki, no i jak zrob...

Z miską to zrobiłam tak, że na początku Spiker się w niej nie kąpał i zaczęłam go psikać spryskiwaczem, co uwielbia. Miskę wyjęłam. Teraz tak sobie myślę, że on wtedy mógł być jeszcze zestresowany i dlatego się w niej nie kąpał, zabawkami przecież też się nie bawił. Muszę mu ją wstawić jeszcze raz i...

Diano, nie musiałam karmić jej jabłuszkiem.
Zaczęłam nosić Spikera po całym domu i to go do mnie przekonało - sam teraz do mnie przylatuje. Głaskać się nie daje, tylko Rafałowi, ale jakoś to zniosę.

No właśnie tak myśleliśmy, żeby zrobić z plexi te osłonki, zwłaszcza, że Rafał ma firmę, która robi różne rzeczy właśnie z plexi. Na razie jednak to śmiecenie nie jest uciążliwe, bo dzieci wieczorem kłócą się, kto ma odkurzyć. No a teraz wiadomość dnia: mam wyniki DNA. Moja papuga to samiec. Wojtek,...

Dodałam kilka zdjęć.
www.garnek.pl/nedka1